Witam,
od jakieś czasu chodzi mi po głowie zakup jakiegoś sprzętu grającego do pokoju o powierzchni 14m2.
Sprzęt będzie używany przy oglądaniu filmów/seriali w formacie mkv i mp4 oraz do słuchania różnej muzyki. Żona lubi muzykę taneczną (Dance, POP itp.) często bawi się przy muzyce z dzieckiem, ja natomiast wolę hip-hop, rock, czasem coś poważniejszego. Oprócz wyżej wymienionych nowy "grajek" będzie też sporadycznie (brak czasu) wykorzystywany przy rozrywce związanej w grę Fifa na Xbox'sie.
Głównym źródłem dźwięku będzie telewizor oraz pendrive, płyty CD raczej sporadycznie.
Mój pierwszy pomysł to soundbar do 600zł, ale pochodziłem trochę po sklepach, odsłuchałem kilku modeli w tej ceni i doszedłem do wniosku że to strata pieniędzy bo to dość średnio gra. Z soundbarów moją uwagę przykuły dopiero te, które kosztowały 1500zł i więcej. Zacząłem się więc zastanawiać, że skoro mam wydać 1500zł to może lepiej zamiast soundbaru lepiej rozejrzeć się za jakimś mini zestawem stereo. Poszperałem trochę na google i wyszło mi, że w tej cenie najlepiej gra Denon D-M40 ewentualnie starszy model D-M39.
Już się prawie zdecydowałem na któregoś z tych dwóch modeli, ale znowu zacząłem się zastanawiać czy może nie wybrać czegoś innego. Na ceneo jest kilka modeli amplitunerów poniżej 1000zł np. Sherwood RX-4508 czy Pioneer VSX-329, myślę że jakieś używane głośniki do 500zł można do nich dobrać i może to byłaby lepsza opcja niż Denon D-M40?
Na różnych forach ogólnie polecane są używane wzmacniacze plus używany zestaw głośników. Takie rozwiązanie też brałem pod uwagę, ale jestem trochę sceptycznie do niego nastawiony ponieważ takie wzmacniacze przeważnie nie mają gniazda USB, nie posiadają też radia.
Możecie mi coś doradzić? Bo im więcej o tym wszystkim czytam tym więcej mam różnych wątpliwości.
od jakieś czasu chodzi mi po głowie zakup jakiegoś sprzętu grającego do pokoju o powierzchni 14m2.
Sprzęt będzie używany przy oglądaniu filmów/seriali w formacie mkv i mp4 oraz do słuchania różnej muzyki. Żona lubi muzykę taneczną (Dance, POP itp.) często bawi się przy muzyce z dzieckiem, ja natomiast wolę hip-hop, rock, czasem coś poważniejszego. Oprócz wyżej wymienionych nowy "grajek" będzie też sporadycznie (brak czasu) wykorzystywany przy rozrywce związanej w grę Fifa na Xbox'sie.
Głównym źródłem dźwięku będzie telewizor oraz pendrive, płyty CD raczej sporadycznie.
Mój pierwszy pomysł to soundbar do 600zł, ale pochodziłem trochę po sklepach, odsłuchałem kilku modeli w tej ceni i doszedłem do wniosku że to strata pieniędzy bo to dość średnio gra. Z soundbarów moją uwagę przykuły dopiero te, które kosztowały 1500zł i więcej. Zacząłem się więc zastanawiać, że skoro mam wydać 1500zł to może lepiej zamiast soundbaru lepiej rozejrzeć się za jakimś mini zestawem stereo. Poszperałem trochę na google i wyszło mi, że w tej cenie najlepiej gra Denon D-M40 ewentualnie starszy model D-M39.
Już się prawie zdecydowałem na któregoś z tych dwóch modeli, ale znowu zacząłem się zastanawiać czy może nie wybrać czegoś innego. Na ceneo jest kilka modeli amplitunerów poniżej 1000zł np. Sherwood RX-4508 czy Pioneer VSX-329, myślę że jakieś używane głośniki do 500zł można do nich dobrać i może to byłaby lepsza opcja niż Denon D-M40?
Na różnych forach ogólnie polecane są używane wzmacniacze plus używany zestaw głośników. Takie rozwiązanie też brałem pod uwagę, ale jestem trochę sceptycznie do niego nastawiony ponieważ takie wzmacniacze przeważnie nie mają gniazda USB, nie posiadają też radia.
Możecie mi coś doradzić? Bo im więcej o tym wszystkim czytam tym więcej mam różnych wątpliwości.