Zauważysz ile razy było sklejane pudło. Jeżeli będzie kilka taśm na kartonie, to znaczy że tv był z niego wyjmowany i karton zaklejany ponownie.
wizyta w sklepie euro rtv agd :)
- Thread starter tiken
- Rozpoczęty
Po prostu wiem, a skąd to już tajne dla Ciebie.
Mertrytoryczna odpowiedź. Po takiej utwierdziłeś mnie tylko w przekonaniu że jest ona błędna i nie masz pojęcia co faktycznie dzieje się ze zwracanym towarem.
wystarczy wejsc na allegro, gdzie Ole Ole sprzedaje sprzet z opisem, ze pochodzi ze zwrotw. A wiadomo przeciez, ze Ole Ole i RTV EAGD, to jedna korporacja. Nie trzeba byc w zarzadzie aby to wiedziec, "Sherlocku" 
wystarczy wejsc na allegro, gdzie Ole Ole sprzedaje sprzet z opisem, ze pochodzi ze zwrotw. A wiadomo przeciez, ze Ole Ole i RTV EAGD, to jedna korporacja. Nie trzeba byc w zarzadzie aby to wiedziec, "Sherlocku"
Dzięki, że odpowiedziałeś w moim imieniu.
Oszczędziłeś mi trochę nerwów na tego kogoś.
Jestem Ci wdzięczny, pozdrawiam.
Jeżeli to Outlet to jest logiczne że jest to towar wyprzedażowy czyli 99% zwrot, uszkodzone opakowanie, albo brakujący kabel zasilający, jeżeli ktoś chce jakiś sprzęt kupić dużo taniej to własnie tam zagląda bo funkcjonalność jest identyczna a prawa co do zwrotu są takie same. A co to za różnica czy TV już u kogoś był czy nie? to że był już u kogoś to nie znaczy odrazu że ten ktoś na niego srał, rzygał itd, może poprostu go oddał bo mu nie pasował do wystroju wnętrza, nigdy nic nie wiadomo, sam oddałem 4 z czego 1 w euro i 3 w media expert, W euro kupowałem wysyłkowo więc problemów nie było ze zwrotem a oddałem dlatego że żonie nie pasowała dioda pod telewizorem i czy to znaczy że ten TV jest gorszy, mniej funkcjonalny?
Ludzie kupują a sami niewiedzą skąd mają sprzęty. Nikt o tym nie mówi ale jak odbierasz w euro osobiście to po otworzeniu opakowania i gdy nagle powiesz że kolor Ci nie pasuje to TV już nie jest nowy ale ekspozycyny i sądzicie że nie warto go wtedy kupić jako outtlet?
Ludzie kupują a sami niewiedzą skąd mają sprzęty. Nikt o tym nie mówi ale jak odbierasz w euro osobiście to po otworzeniu opakowania i gdy nagle powiesz że kolor Ci nie pasuje to TV już nie jest nowy ale ekspozycyny i sądzicie że nie warto go wtedy kupić jako outtlet?
co do zwrotu towaru zakupionego w Ole Ole i jego zwrotu
Na początku ble ble ze towar nie używany i tak dalej.(kolega rozpakował pilota i podstawę)
po dostarczeniu pisma z treścią znowelizowanej ustawy
Walczmy o swoje prawa bo warto
Co do sklepów Euro,to pracują tam ludzie za ok 1900 zl na rękę bez premii sprzedażowej .więc nie wymagajmy cudów,choć i takowe się zdarzają sam znam kilka takich przykładów.Ja osobiście takie sklepy traktuję(nie tylko ja bo i sami sprzedawcy o tym wiedzą) jako swojego rodzaju foldery reklamowe które poza obejrzeniem pozwalają dotknąć,powąchać itp
Na początku ble ble ze towar nie używany i tak dalej.(kolega rozpakował pilota i podstawę)
po dostarczeniu pisma z treścią znowelizowanej ustawy
sklep zwrócił pieniądze w terminie uwaga.................. 3 dni
Walczmy o swoje prawa bo warto
Co do sklepów Euro,to pracują tam ludzie za ok 1900 zl na rękę bez premii sprzedażowej .więc nie wymagajmy cudów,choć i takowe się zdarzają sam znam kilka takich przykładów.Ja osobiście takie sklepy traktuję(nie tylko ja bo i sami sprzedawcy o tym wiedzą) jako swojego rodzaju foldery reklamowe które poza obejrzeniem pozwalają dotknąć,powąchać itp
Nie zdziwi mnie to że telewizory ze zwrotów także są sprzedawane jako nowe, jeżeli jest uszkodzone opakowanie to ok widać że jest pewny mankament bo opakowanie stanowi element wyposażenia, ale w innym wypadku gdy nie ma śladów to sprzedaż jako produkt niepełnowartościowy to dla sklepu strata pieniędzy.
Ostatnio znalazłem właśnie na outlecie telewizor, rocznik 2014 a cena...1000 zł taniej niż w 2014 roku jak był na rynku, zadzwoniłem co z tym TV jest nie tak i otrzymałem info że tylko rozerwane opakowanie przy uchwycie, ale z racji tego że jest to stary rocznik to nie może być sprzedany jako nowy, a jak spytałem czy gdyby to był rocznik 2015? to Pani powiedziała że gdyby opakowanie było nierozerwane to po sklejeniu, TV jest sprzedany jako nowy.
Osobiście spotkałem się z informacją że przed wysyłką pracownicy rozpakowują TV aby sprawdzić czy wyposażenie jest kompletne.
Ostatnio znalazłem właśnie na outlecie telewizor, rocznik 2014 a cena...1000 zł taniej niż w 2014 roku jak był na rynku, zadzwoniłem co z tym TV jest nie tak i otrzymałem info że tylko rozerwane opakowanie przy uchwycie, ale z racji tego że jest to stary rocznik to nie może być sprzedany jako nowy, a jak spytałem czy gdyby to był rocznik 2015? to Pani powiedziała że gdyby opakowanie było nierozerwane to po sklejeniu, TV jest sprzedany jako nowy.
Osobiście spotkałem się z informacją że przed wysyłką pracownicy rozpakowują TV aby sprawdzić czy wyposażenie jest kompletne.
Niestety ale na to nie mamy wpływu. I to jest zależne wyłącznie od kierownictwa. Przykład z media Expert słowa kierownika: po zamówieniu telewizora sprawdzamy kompletność, wyposażenie a jeśli klient sobie tego życzy sprawdzamy martwe piksele i jakość otrzymanego TV.
W żadnym regulaminie sklepu nie ma info że towar nie może być sprawdzony przez pracownika przed sprzedażą a w większości jest zalecenie aby to robili aby nie było wpadek że ktoś czegoś nie dostał.
Racuch
mam rozumieć że w Media Expert zamówienie internetowe jest wysyłane ze sklepu?
Mam znajomego który pracuje w Jankach pod Warszawą w magazynie centralnym Euro.To stad wychodzą przesyłki na cały kraj dużego AGD i dużego RTV i wiem na 110% że nikt żadnych pudel nie otwiera i nie sprawdza kompletności.Dla Euro za kompletacje wyposażenia odpowiada producent i jesli opakowanie jest fabrycznie zapakowane to jest domniemanie kompletności wyposażenia.Kto by odpowiadał np za uszkodzenie 65 calowego oleda jeśli pracownikowi by zdarzył się wypadek przy pracy i pękła by matryca?Zwroty ze sprzedaży internetowej nie trafiają ponownie do magazynu centralnego tylko do tak zwanego "dołka" gdzie dopiero jest sprawdzana kompletacja i stan zwróconego sprzętu.I co najważniejsze w sieci Euro a i mam doniesienia ze i w sieciach firmy Metro towar ze sprzedaży wysyłkowej nie trafia ponownie na magazyn centralny w celu dalszej dystrybucji internetowej.A co się z nim dzieje odpowiedź jest prosta żadna firma dystrybucyjna nie zakupuje sprzętu u producentów.to producenci wynajmują półki w sklepach w celu dystrybucji swoich towarów.Powtórny obrót towaru jest tylko i wyłącznie w sklepach małych które fizycznie zakopują towar u producenta i staja sie pośrednio jego właścicielem i wtedy muszą sie martwic sami.W dużych sieciach jest to juz umowa miedzy producentem a wynajmującym powierzchnie handlowe,jak one sa skonstruowane czy producent zabiera taki sprzęt w celu przepakowania i sprawdzenia tzw refurbished czy trafia na półki outletowe czy tez jest przeceniany tego nie wiem i zapewne bardzo mało osób wie
tu jest więcej na ten temat
http://pclab.pl/art59789.html
mam rozumieć że w Media Expert zamówienie internetowe jest wysyłane ze sklepu?
Mam znajomego który pracuje w Jankach pod Warszawą w magazynie centralnym Euro.To stad wychodzą przesyłki na cały kraj dużego AGD i dużego RTV i wiem na 110% że nikt żadnych pudel nie otwiera i nie sprawdza kompletności.Dla Euro za kompletacje wyposażenia odpowiada producent i jesli opakowanie jest fabrycznie zapakowane to jest domniemanie kompletności wyposażenia.Kto by odpowiadał np za uszkodzenie 65 calowego oleda jeśli pracownikowi by zdarzył się wypadek przy pracy i pękła by matryca?Zwroty ze sprzedaży internetowej nie trafiają ponownie do magazynu centralnego tylko do tak zwanego "dołka" gdzie dopiero jest sprawdzana kompletacja i stan zwróconego sprzętu.I co najważniejsze w sieci Euro a i mam doniesienia ze i w sieciach firmy Metro towar ze sprzedaży wysyłkowej nie trafia ponownie na magazyn centralny w celu dalszej dystrybucji internetowej.A co się z nim dzieje odpowiedź jest prosta żadna firma dystrybucyjna nie zakupuje sprzętu u producentów.to producenci wynajmują półki w sklepach w celu dystrybucji swoich towarów.Powtórny obrót towaru jest tylko i wyłącznie w sklepach małych które fizycznie zakopują towar u producenta i staja sie pośrednio jego właścicielem i wtedy muszą sie martwic sami.W dużych sieciach jest to juz umowa miedzy producentem a wynajmującym powierzchnie handlowe,jak one sa skonstruowane czy producent zabiera taki sprzęt w celu przepakowania i sprawdzenia tzw refurbished czy trafia na półki outletowe czy tez jest przeceniany tego nie wiem i zapewne bardzo mało osób wie
tu jest więcej na ten temat
http://pclab.pl/art59789.html
Ostatnia edycja:
Z tego co mi mówił to jak chce TV i nie ma go sklepie stacjonarnym to pierwsze co jest robione to sprawdzają sklep internetowy a jeśli tam nie ma to inne sklepy stacjonarne i z nich jest wysyłka do sklepu docelowego, gdy chce go odebrać osobiście to sam proszę o jego otwarcie i sprawdzam razem z kierownikiem w sklepie, a gdy zamawiam dostawę do domu to po otrzymaniu go otwierają, a gdy jest coś nie tak to zamawiają inny ale wcześniej informują klienta że dostawa się opóźni. W ten sposób sprowadzili mi 3 TV z czego jednego nie zabrałem do domu bo mi się nie spodobał, ale żebym to mógł stwierdzić rozpakowali go przy mnie, załączyli i sobie w nim przez godzinę grzebałem później powiedziałem że go nie chce i chce zwrot kasy, nie było problemu od razu dostałem do ręki.
Po za tym pracowałem w 2 innych sklepach RTV, nie powiem w jakich ze względu że podpisywałem papier o poufności, ale zdarzało się że po otrzymaniu kilku TV podczas rozpakowywania na ekspozycję brakowało elementów np, podstawy, w innych kabli zasilających czy też pilota i ta sprawa nie tylko dotyczy telewizorów ale także innych sprzętów, także wiem że takie rzeczy mimo fabrycznego pakowania są częste, w końcu to jest pakowane na taśmie, a maszyna 2 razy nie sprawdza.
Każdy by chciał dostać TV nowy nie otwierany ale z punktu widzenia sprzedawcy, nie dystrybutora bo jego to g**** obchodzi co jest w paczce bo on ma za zadanie dostarczyć fabrycznie zapakowany TV, a dla niego liczy się tylko papier z informacją co powinno być w opakowaniu.
Jedynie sprzedawca odpowiada za stan przedmiotu dostarczonego do klienta. Nawet gdy towar idzie bezpośrednio z magazynu centralnego to odpowiedzialność za wadliwy sprzęt ciąży na bezpośrednim sprzedawcy.
Podsumowując, przy nienaruszonym opakowaniu nie jest możliwe zauważenie że TV nie był nigdy otwierany.
Po za tym pracowałem w 2 innych sklepach RTV, nie powiem w jakich ze względu że podpisywałem papier o poufności, ale zdarzało się że po otrzymaniu kilku TV podczas rozpakowywania na ekspozycję brakowało elementów np, podstawy, w innych kabli zasilających czy też pilota i ta sprawa nie tylko dotyczy telewizorów ale także innych sprzętów, także wiem że takie rzeczy mimo fabrycznego pakowania są częste, w końcu to jest pakowane na taśmie, a maszyna 2 razy nie sprawdza.
Każdy by chciał dostać TV nowy nie otwierany ale z punktu widzenia sprzedawcy, nie dystrybutora bo jego to g**** obchodzi co jest w paczce bo on ma za zadanie dostarczyć fabrycznie zapakowany TV, a dla niego liczy się tylko papier z informacją co powinno być w opakowaniu.
Jedynie sprzedawca odpowiada za stan przedmiotu dostarczonego do klienta. Nawet gdy towar idzie bezpośrednio z magazynu centralnego to odpowiedzialność za wadliwy sprzęt ciąży na bezpośrednim sprzedawcy.
Podsumowując, przy nienaruszonym opakowaniu nie jest możliwe zauważenie że TV nie był nigdy otwierany.
Ostatnia edycja: