Windows 10 co sądzicie?

I

irek6311

Guest
Windows 10 z musu mam bo nowy sprzęt niezgodny z Windows 7, szpiegowanie ograniczyłem maksymalnie, nie wszystko da się wyłączyć bo Microsoft to blokuje, ale tak 60% najbardziej aktywnych usług zabiłem, jest dużo poradników jak szpiegowanie ograniczyć, przesiadł bym się na Linuks ale ten nie wspiera 60% mojego sprzętu, programów też mało nań.
 

denbi

New member
Windows 10 z musu mam bo nowy sprzęt niezgodny z Windows 7, szpiegowanie ograniczyłem maksymalnie, nie wszystko da się wyłączyć bo Microsoft to blokuje, ale tak 60% najbardziej aktywnych usług zabiłem, jest dużo poradników jak szpiegowanie ograniczyć, przesiadł bym się na Linuks ale ten nie wspiera 60% mojego sprzętu, programów też mało nań.

Pozwól, że zapytam (jako stary "linuksowiec" nie stroniący od Windowsa):

1. Jakiż to masz sprzęt niewspierany przez Linuksa?

2. Na jakiej podstawie uważasz, że na Linuksa jest "mało softu"? Jakiegoż to softu używasz, którego nie mógłbyś używać na Linuksie?

3. Jakiż to masz sprzęt niezgodny z Windows 7?
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Właśnie wprowadzają RODO (25.05.2018 ) i jest problem.
Poczta na Interi dla przykładu prosi o akceptację lub wykup płatnej poczty, ale żeby mieć dalej darmową pocztę, trzeba się zalogować na konto.
Od lat korzystam z poczty na Windowsie i zapomniałem hasła, bo tylko tak można zmienić/zaakceptować cokolwiek na poczcie.

Mam kilka maili i do jednego zapomniałem hasła, ale jest wpisane u mnie w poczcie windowsa - która działa.
Ponoć jutro może już przestać działać - tak piszą w serwisach tematycznych, no i szkoda by było stracić maila którego ma się od lat.

Pytanie, pamiętacie jak można podejrzeć hasło w PoczcieWindowsa? To, że można podejrzeć w Chrome, to wiem, ale akurat tej skrzynki nie widać.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Edit:
Udało się, jest jeden płatny program, ale w wersji darmowej pokazuje jedynie ilość znaków użytych w haśle.
To wystarczyło. W płatnej wersji zapewne pokazuje pełną nazwę.

Może komuś w przyszłości się przyda.
 

bramowicz1

Member
Bez reklam
Panowie jeśli Win 10 proponuje wam aktualizacje do wersji 1803 to lepiej tego odradzam, od jakiegoś czasu używam Win 10 Pro i ogólnie jestem zadowolony, wersja 1607 zainstalowana z ISO po optymalizacji dobrze chodził jak i również wersja 1709, wczoraj nie zauważyłem i pozwoliłem mu się samemu zaktualizować do wersji 1803, porażka, będę musiał postawić system od nowa czysty.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
U mnie jest od 5 maja i smiaga tak samo. Wszystko OK.
Zazwyczaj jest to kwestia konfiguracji, ustawień i odrobiny szczęścia jak to w przypadku Widnows...
 

Limax7

New member
Panowie jeśli Win 10 proponuje wam aktualizacje do wersji 1803 to lepiej tego odradzam, od jakiegoś czasu używam Win 10 Pro i ogólnie jestem zadowolony, wersja 1607 zainstalowana z ISO po optymalizacji dobrze chodził jak i również wersja 1709, wczoraj nie zauważyłem i pozwoliłem mu się samemu zaktualizować do wersji 1803, porażka, będę musiał postawić system od nowa czysty.

Ale co dokładnie się teraz dzieje z systemem?
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Wiadomo od dawna, że ostatnie update'ty W10 (tygodnie lub nawet miesiące) napakowane sa błędami. Jak do tej pory udało mi sie unikać wbrew temu co piszą setki tysiecy użytkowaników na całym świecie. Do czasu.
Wczoraj odpalam kompa po aktualizacji, a tu zonk - trzeszczą oba głośniczki laptopkowe. Tak jakby były trachnięte. Ale oba? Okazało sie, że walnął sterownik. Trochę dziwne, bo fabryczny Realtek. Jednak po zwykłym użyciu narzędzia "napraw probelmy z dźwiękiem" sterownik został odinstalowany, zastapiony Microsoftowym HD Audio (tu węszę szfindel ze strony MS - usione promowanie swoich produktów) i zaczęło działać bez zarzutu. Natomiast co jeszcze ciekawsze, po restacie system jednak zdecydował, ze zainstalouje ponownie sterownik Realteka. Jest OK. Wszystko szło automatycznie, bez mojej ingerencji...
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Mam 256Gb (ssd) jako systemowy.
Wolnego 66gb.

Może jestem ślepy, ale nie mam pojęcia na co tam tyle poszło.
Podglądałem pliki w konkretnych lokalizacjach programem:
UninstallView
ale za cholerę nic tam nie widzę o większej wadze.
Są owszem duże instalacje, ale na innych dyskach.

Problem jest taki, że mam na innym dysku w PC duży plik - 70gb . (nie na C)
Chcąc to skopiować na zewnętrzny HDD, zmniejsza się pojemność na dysku C.

Właśnie w trakcie kopiowania/przenoszenia na zupełnie zewnętrzny HDD.
Czyli kopiuje np. z dysku D na wpięty w PC zewnętrzny, a na C w trakcie samego kopiowania/przenoszenia zmniejsza się również pojemność dysku C i w końcu dochodzi do "0" i zatrzymuje się proces przenoszenia.

1. Dlaczego tak się dzieje? Rozumiem, że podczas przenoszenia z innych dysków, dysk C bierze w tym udział, po czym zwalnia się ponownie miejsce.

2. Znacie jakiś dobry program który centralnie wskaże co zajmuje tyle miejsca na C.
Program z którego korzystam pięknie wszystko pokazuje, ale jak wspomniałem, ilości zajętego miejsca widoczne w nim nie wskazują na to, co miałoby tyle zajmować.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Przejrzałem chyba wszystkie foldery i pliki na dysku C, sporo śmieci i jakiś kopii, ale dalej nijak mi się to nie zgadza.
Dodatkowo w ustawieniach odznaczona opcja ukrywania plików.

Gdzie te wszystkie pliki mogą jeszcze być?

Jak zaznaczycie wszystkie pliki na dysku C, to zgadza Wam się to z pojemnością całkowitą dysku?
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Wow, aż tyle śmieci?

Pamiętam jednak taką opisywaną prawidłowość, ze im większy dysk systemowy tym wiecej Windows go zajmie. To by sie zagadzało. Obecnie jadę na ok. 70GB, wolnych ok. 20GB, jak miałem 100, to wolnych 30, jak miałem 150, to wolnych 40..... Przy takiej samej ilości programów

O ile mi wiadomo do począwszy od W7 jest tak jakiś folder śmieciowy (nie pamiętam ścieżki), którego zwykły smiertelnik raczej nie usunie.
Kiedyś używałem EasyCleaner, ale dziś cieżko go uruchowmić pod W10, bo to jeszcze pod XP chyba był pisany. Tam też mi wszystko pokazywał i wskazywał.
Przed tym odkryj wszystkie ukryte pliki i foldery oraz systemowe ;)

Teraz raz na jakiś czas używam CCleaner, do niego nie trzeba pokazywać ukrytych i systemowych dziadostw, sam je znajdze.
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Udało się odzyskać 50gb
Winowajcą była instalacja Forzy 4 - sporo o tym w sieci.

Więc tak,
Jak się okazało na dysku C, jest folder WindowsApps - do którego nie ma dostępu i w żaden sposób go nie widać. Zaznaczałem eksploratorze plików opcje "pokazuj ukryte pliki", ale nic to nie dało.

Dostęp można uzyskać wpisując te komendy:
https://forum.xda-developers.com/showpost.php?p=36051086&postcount=10

Tutaj więcej osób które zgubiły 50g, a samym google jest tego sporo:
https://www.reddit.com/r/Windows10/comments/69ywm2/why_is_the_windowsapps_folder_taking_up_49gb_of/

Ja pozbyłem się tego z poziomu aplikacji MS, czyli typowej do gier, programów itp.

Natomiast przy użyciu programu który Kolega wyżej wkleił, dowiedziałem się dopiero co w trawie piszczy. Faktycznie, pokazuje ile miejsca gdzie jest zajęte i znalazłem w łatwy sposób te foldery które najwięcej gromadzą GB.

Jednak usuwanie tam czegokolwiek to jak gra w rosyjską ruletkę, dlatego trzeba spisać konkretną nazwę i uderzyć w google. Tym sposobem doszedłem do jakiegoś tam rozwiązania.

Bazując na tym programie, dysk C pokazuje:

1. Windows 29.5gb
2. Users 13.8gb
3. pagefiles.sys 9.5gb
3. recycle bin 13.3gb
4. system volume information 9.4gb
5. program files 7.4gb
6. program files x86 4.1gb
7. Nvidia 7.3gb
8. windows apps 2gb
9. program data 3.8gb

W sumie powinno to dać 96.6gb
Czyli:
Mój dysk 237gb - 96.6gb = 141gb wolnego miejsca. Zgadza się wszystko i tak pokazuje w oknie.

Mylące jest to, że wchodząc w typowy sposób w dysk C, jak zaznaczymy wszystkie pliki, to wychodzi ich całkowita pojemność 39gb, a jest ich faktycznie 96.6gb...
 
Do góry