Witajcie.
Utworzenie tego wątku zostało podyktowane moimi osobistymi spostrzeżeniami i ogólnym zniesmaczeniem w jakości dźwięku po zakupie TV.
Był piękny listopadowy sobotni poranek. Rozgrywałem akurat kolejną rundę w Battlefieldzie na mojej PS4. W pewnym momencie TV mój 4 letni LG wyzionął ducha... Padła więc szybka decyzja, aby jechać do sklepu po nowy TV. Jakiś czas wcześniej nosiłem się z zamiarem zmiany telewizora więc mniej więcej byłem zorientowany w ofercie, która może na mnie czekać w sklepie. Na miejscu mój wybór został poparty przez sprzedawcę, który rzekł "TCL to świetny sprzęt! Nie będzie Pan żałował zakupu! Trafny wybór!". Nie zastanawiając się długo wiozłem już swój nowy sprzęt do domu w przekonaniu, że dokonałem najlepszego wyboru. Niestety to co miało być niepodważalnym atutem tego modelu, czyli wbudowane nagłośnienie sygnowane marką JBL okazało się w rzeczywistości jego przekleństwem. Przez kilka pierwszych dni będąc podekscytowany nowym nabytkiem nie zwracałem na to za bardzo uwagi, jednak po kilku dniach gdy emocje opadły zauważyłem, że telewizor nie gra tak wyśmienicie jak promuje go producent. Jestem nawet gotów stwierdzić, że mój 4 letni LG grał lepiej. Zapytacie zapewne czemu tak sądzę - już śpieszę z wyjaśnieniem. Nie wiem czy jest to przypadłość jedynie mojego egzemplarza, czy każdy TCL ma taką jakość dźwięku, ale u mnie gra on zdecydowanie za cicho. Aby komfortowo obejrzeć TV dźwięk musi być ustawiony minimum na poziom 25-30. Ogólnie każda zmiana głośności w przedziale od 0 do 50 jest mało zauważalna, dopiero po przekroczeniu magicznej granicy 50 coś zaczyna się dziać.
TV był już w serwisie gdzie została wymieniona płyta główna oraz zostało wgrane najnowsze oprogramowanie (Android 8 v511), jednak według mnie jest tak jak było.
Czy w Waszych TV macie również taki problem? Ten typ tak ma czy ja jestem jedynym niezadowolonym Klientem?
Zapraszam do dyskusji.
Utworzenie tego wątku zostało podyktowane moimi osobistymi spostrzeżeniami i ogólnym zniesmaczeniem w jakości dźwięku po zakupie TV.
Był piękny listopadowy sobotni poranek. Rozgrywałem akurat kolejną rundę w Battlefieldzie na mojej PS4. W pewnym momencie TV mój 4 letni LG wyzionął ducha... Padła więc szybka decyzja, aby jechać do sklepu po nowy TV. Jakiś czas wcześniej nosiłem się z zamiarem zmiany telewizora więc mniej więcej byłem zorientowany w ofercie, która może na mnie czekać w sklepie. Na miejscu mój wybór został poparty przez sprzedawcę, który rzekł "TCL to świetny sprzęt! Nie będzie Pan żałował zakupu! Trafny wybór!". Nie zastanawiając się długo wiozłem już swój nowy sprzęt do domu w przekonaniu, że dokonałem najlepszego wyboru. Niestety to co miało być niepodważalnym atutem tego modelu, czyli wbudowane nagłośnienie sygnowane marką JBL okazało się w rzeczywistości jego przekleństwem. Przez kilka pierwszych dni będąc podekscytowany nowym nabytkiem nie zwracałem na to za bardzo uwagi, jednak po kilku dniach gdy emocje opadły zauważyłem, że telewizor nie gra tak wyśmienicie jak promuje go producent. Jestem nawet gotów stwierdzić, że mój 4 letni LG grał lepiej. Zapytacie zapewne czemu tak sądzę - już śpieszę z wyjaśnieniem. Nie wiem czy jest to przypadłość jedynie mojego egzemplarza, czy każdy TCL ma taką jakość dźwięku, ale u mnie gra on zdecydowanie za cicho. Aby komfortowo obejrzeć TV dźwięk musi być ustawiony minimum na poziom 25-30. Ogólnie każda zmiana głośności w przedziale od 0 do 50 jest mało zauważalna, dopiero po przekroczeniu magicznej granicy 50 coś zaczyna się dziać.
TV był już w serwisie gdzie została wymieniona płyta główna oraz zostało wgrane najnowsze oprogramowanie (Android 8 v511), jednak według mnie jest tak jak było.
Czy w Waszych TV macie również taki problem? Ten typ tak ma czy ja jestem jedynym niezadowolonym Klientem?
Zapraszam do dyskusji.
Ostatnia edycja: