Velodyne DD 12 +

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Już pisałem nie teoretycznie, tylko na podstawie konkretów.
W tym DD12+ chyba pada coś w zasilaczu skoro raz się włącza, a raz nie.
Tu najczęściej zimne luty dają znać o sobie. Naprawa może być banalnie prosta.
A jak w łapy to dostanie serwis to wymieni całą płytkę.
Miałem ją w łapach jak rozkręciłem swój DD12. Na początek dałbym to przegladnąć dobremu elektronikowi.

Dokładnie, ale zobaczymy co serwis w Norwegii Koledze powie? Bardzo jestem ciekawy ale na forum USA kiedys czytałem i tez pisali że wymieniają u nich w serwisie całe podzespoły...
 

kampers

Member
Potestowalem go, po pardu dniach odlaczonych od sieci. wlaczylem go i nie zastartowal, zostawilem go na wlaczonym zasilaniu, po jakims czasi sprobowalem ponownie i odziwo wlaczyl sie zaswiecil sie ale nie dzialal. Po wylaczeniu i wlaczeniu kilku razy odpalil sie ale po 2sek nie gral, swiecil ale nie gral :>
 
D

Deleted member 121090

Guest
To było jasne, że po prostu wymienią płytkę.
Przecież Ci pisałem. Trzeba było dać do dobrego elektronika. Mogło Cię to kosztować 100zł. Jak nie sypnął się jakiś procesor.
DD jest dosyć prosto zbudowany.
 

kampers

Member
Bylem zapalcilem za to 5900,nok i zamontowali caly nowy moduł. Stary mam zabieram ze soba do pl do jakiegos elektronika zeby to zobaczyl. sub dziala :)
 
Do góry