Witam,
osobiście też przerabiałem temat tv, aparat, itp. w firmie.
Zawsze kusi chęć zaoszczędzenia trochę grosza na podatku ale należy się zastanowić czy warto ryzykować. Z gruntu zakładamy, że kontrola z US do nas nie przyjdzie, a jest to błąd, przychodza często w zależności od działalności,
bo był zwrot VAT,
bo był wykazany środek trwały (a TV to śr. trwały),
bo były brane dotacje unijne,
bo ktoś ma kontrol krzyżową,
bo chcą ustalić marżę,
itp.
Po pierwsze musimy udowodnić, że TV potrzebny jest w działalności i nie wystarczy jakieś lakoniczne bo robię prezentację lub będe chciał robić... Urzędnicy mają prawo zarządać udokumentowania tego, np. gdzie taka prezentacja miała miejsce (tu można kogoś podstawić, na ja zawsze sie znajdzie jakieś wytłumaczenie). Ja myślałem o targach ale kto używa takich klocy na targach gdzie jest 12-20m2, jak już to plazmę.
Dodatkowo widzę problem w miejscu użytkowania TV jeśli ktoś prowadzi działalność w domu ok. ale jeśli dom a firma to dwa adresy to usłyszymy pytanie "a gdzie jest to cudeńko w tej chwili..." No i można powiedzieć tu i tu lub w naprawie itp., tylko jeśli urzędnik jest upierdliwy to da radę i przyjdzie jutro i za tydzień...
PS. Słyszałem, że jest projekt w 2007 odliczania osobówek w firmie tu widzę przyszłość.
Pozdrawiam