dzięki za wszystkie informacje. W sumie to nie wiem co w podobnej cenie EPSONA 5650 (4k pln) mogłoby z nim konkurować jeśli chodzi o DLP?
W budżecie do 4k BenQ DLP mogą mieć lepszą czerń, ale nie będzie systemów poprawy jakości obrazu, upłynniacza i lens shiftu co oznacza, że musisz mieć z bardzo niewielkimi odstępstwami projektor wycelowany centralnie w środek ekranu czyli najczęściej wchodzi w grę wyłącznie montaż sufitowy. Miałem na DLP BenQ1210ST za 4tyś więc to może być jakiś odpowiednik tego Epsona i wymieniłem na Epsona 6700. Jak już wcześniej pisałem powodem był bardzo słaby kontrast w scenach z lotu ptaka, krajobrazowych, pejzażowych - odechciewało się czegokolwiek oglądać bo w zbliżeniach było super, a potem była kaszana. W zasadzie to był główny powód.... Brak prostej regulacji natężenia kolorów (tylko można było ustawić zaawansowane składowe poszczególnych), brak upłynniacza i nawet systemów poprawy jakości obrazu dało się jeszcze przeboleć, ale finalny efekt w tych scenach z lotu ptaka to była tragedia. Na Epsonie 6700 problem przestał istnieć - wszystkie sceny wyglądały nieźle, ale wciąż kontrast pozostawał wiele do życzenia... i wymieniłem go na Espona 9300 gdzie w końcu jestem całkowicie zadowolony - obraz ma przyzwoity kontrast, świetną jak dla mnie czerń i detale w czerniach - po prostu na filmach DVD wygląda to akceptowalnie, a na BD i UHD po prostu bajecznie...
Prawda jest taka żeby mieć naprawdę projektor który może konkurować z TV należy władować te minimum 10tyś za Espona 7300... Pewną sztuczką może być kupno tańszego projektora i dokupienia szarego ekranu, który podrasowuje kontrast, ale niestety wpływa to niekorzystanie na odwzorowanie odcieni bieli i w ogóle jasne kolory i jasność, ale można próbować...
Po swoich doświadczeniach z projektorami przy wyborze kierował bym się wyłącznie jednym parametrem: kontrastem on/off i kontrastem ANSII. Kontrast jest właśnie w projektorach największą bolączką w porównaniu do telewizorów i momentalnie rzuca się w oczy... Cała reszta jak czernie, kolory, upłynniacze, legendy o efekcie tęczy czy niebieskich poświatach można sobie tak naprawdę darować. Takie jest moje zdanie po wymianie kilku projektorów. Pewną metodą na podniesienie kontrastu nawet w budżetowych projektorach może być kupno ekranu Magic Screen ale to koszt minimum 5 tyś lub jak ktoś ma zapał i talent do prac malarskich zapoznanie się z tematem odpowiednich farb i stworzenie samemu takiego ekranu co wychodzi oczywiście znacznie taniej, ale do tego jest potrzebny wielki kawałek pustej ściany... zresztą jak i do ramowych ekranów Magic Screen