Witam uprzejmie,
Wczoraj 30 lipca 2013 r. minęło 3 lata jak 30 lipca 2010 r. włączyłem po raz pierwszy moją "pchełkę"
"Ferrari"- Philips 32PFL9705H/12 .
Dzisiaj z ciekawości "wszedłem" do menu serwisowego i dokonałem oglądu dwóch opcji w tym menu ,
a mianowicie : 1. Operation hours (godziny pracy).
2 . Operation hours display . ( włączenia wyświetlacza)
Liczba przepracowanych godzin wyświetlona to : 13220 (+/- 0.5 godziny).
Liczba włączeń wyświetlacza to : 6621 .
Tak więc telewizor zakończył swoje okresy pracy :" dziecięcy " , gwarancyjny , "młodzieńczy" i rozpoczął
nowy okres swojej pracy , który ja nazwałem " dojrzały ".
Producent matrycy , a jest nim firma Sharp , przewiduje dla typu matrycy zastosowanej w tym modelu
telewizora do= 50000 godzin pracy . Ja zakładam skromniej , że 30000 godzin matryca powinna prawidlowo
świecić . Jeżeli kondensatory na płycie głównej są dobrej jakości (a takowe powinny być montowane w
modelach telewizorów tzw.topowych-choć seryjnych) , to telewizor powinien mam "cichą" nadzieję ,
że "pogra" jeszcze co najmniej ze 4 lata i będzie uprzyjemniał mnie i moim najbliższym wolny
czas

.
Mogę jednak już dziś napisać , że choć trzy lata temu wydatkowałem na niego ponad 4.2k (z pobraniem),
to już się spłacił i pora dokupić "ekran" większy . Cały czas myślę o 46PFL9707 , ale nie zamierzam
jednak wydatkować więcej niż 8.3k. A może Sony W905A - ale na razie według mnie ceny są zbyt
wygórowane .
Wszystkim użytkownikom telewizorów firmy Philips i nie tylko , życzę , aby ich telewizor przynosił
tyle przyjemności

z jego użytkowania , co mój , mnie.
Pozdrawiam,

accu
:kom: