Chciałem odświeżyć troszkę temat Gawex - u w Bydgoszczy, a głównie cyfrowej telewizji. Proszę o cierpliwość w czytaniu, ponieważ będzie tego sporo, ale mam nadzieje, że zgłoszą się jacyś ludzie z Bydgoszczy i podzielimy się doświadczeniami.
Mieszkam w Fordonie w Bydgoszczy, ludzie z rejonu wiedzą, że Gawex obejmuje prawie cały fordon (ponad 100 tys. mieszkańców) oraz część reszty Bydgoszczy. Mieszkam w bloku, w którym instalację ma tylko gawex. Na moje nieszczęście nie mam możliwości powieszenia anteny satelitarnej, ponieważ balkon i okna mam zupełnie po drugiej stronie hot bird i astry. W 2007 roku nawet na crt było widać, że sygnał analogowy jest po prostu słaby, straszne szumy itd. Zgłaszałem oczywiście, panowie przychodzili, badali i stwierdzali, że faktycznie słaby, bo firma, która robiła instalację to ją „spier.....” i oni nic na to nie poradzą. Na to ja pytam, a kto w takim układzie odebrał taką instalację od tej firmy i przecież płacę abonament do gawexu a nie do innej firmy. Na usłyszałem odpowiedź, że mogę zrezygnować. Bardzo chętnie bym to zrobił, ale w bloku nie ma innych operatorów, a jak już pisałem, nawet na wielkich wysięgnikach nie mam szans na satelite. I tak musiałem przetrwać, a najlepszym lekarstwem w 2008 roku, jak miałem już Panasonica 42PV80, było nie oglądanie tv, tylko komputera i dvd. Nadmienię, iż z internetu jestem byłem i jestem nadal zadowolony.
Na to okazało się, że nadchodzi zbawienie w drugiej poł. 2008 roku wchodzi „wymarzona tv cyfrowa:. Oczywiście szybko zakupiłem tą usługę oraz dekoder cyfrowy w wersji HD (na początku cena kosmos, ja załapałem się na promocję w grudniu 2008 za 250zł i ta cena obowiązuje do dzisiaj. Dostałem dekoder Kaon KCF-S660HDCO. Podłączyłem wtedy już do LCD w 40 calach i jeśli chodzi o obraz to było naprawdę dobrze. Miałem wrażenie, że prawie tak jak na n-box u rodziców. W porównaniu do tragicznego analoga cieszyłem się ogromnie. Po tych chwilach szczęścia zabrałem się za sortowanie kanałów. I tu niespodzianka. W tym dekoderze nie można sortować w żaden sposób kanałów, tak w żaden. Nie mogłem w to uwierzyć, myślałem, że zepsuty. Miałem do czynienia z kilkoma tunerami satelitarnymi i tam nigdy nie było kłopotów. Oczywiście funkcje sortowania kanałow są, ale 90% nie działa. Gdy udało mi się zmienić kolejność programów przez jedną z funkcji okazało się, że po zapisaniu zmian i tak się nic nie zmienia. Zawsze wracało do ustawień wg oryginalnej kolejności. Działa funkcja dodawania do ulubionych(pakietów tematycznych) i można nawet tam sortować, ale i tak po zapisaniu zmian wraca do kolejności wg częstotliwości. Pomyślałem – no nic pójdę z tym problemem do „specjalistów” z Gawexu. W koncu nie chcę mieć cały czas przypadkowej kolejności programów. Panowie na mój problem stwierdzili, że nie mają czasu na podłączenie i chcieli mi dać drukowaną instrukcję, bo na pewno nie umiem sortować kanałow. Wziąłem ją do ręki i okazało się, że było napisane jak ustawić kanały (dokładnie tak jak robiłem), ale ta funkcja i tak nie działała,. Panowie z uwagi na brak czasu zaproponowali, abym wziął dekoder HOMECAST, „..bo faktycznie te Kaony to gorsze są...” usłyszałem(to czemu na początku dali mi gorszy?). Nie dyskutowałem, tylko wziąłem inny dekoder mając nadzieję, że faktycznie tamten był trafiony. Podłączyłem Nowy dekoder HOMECAST i od razu po odpaleniu zauważyłem, że paski z poziomem sygnału i jakości są o 30 nawet 40% niższe! Na to zauważyłem wyskakujące na większości programów, nawet na HD zielone artefakty. Pojawiały się i znikały. Pomyślałem, że coś z instalacją się stało, skoro dzień wcześniej nie było zakłóceń na „gorszym dekoderze Kaon”. Zgłosiłem usterkę. Za kilka dni pojawili się panowie z miernikami sygnału (inni niż „specjaliści z biura”, okazało się, że jest normalnie, bez szału ale normalnie z sygnałem. Zgupiałem. Przecież wymieniłem dekoder po to abym mógł sortować kanały, więc sprawdziłem czy działa funkcja sortowania. Okazało się że działa i jest banalna. Ale co z tego skoro teraz mam artefakty, słaby sygnał i wyrażnie gorszy obraz-pikseloza na większości kanałów SD. No nic udałem się do biura specjalistów z Gawexu. Panowie „specjaliści” mieli już czas na podłączenie Homecasta i widać było u nich też te artefakty. Na to dostałem odpowiedź, że to jest normalne, zielone plamki muszą wyskakiwać, taki urok tv cyfrowej. Po czym drugi z Panów stanowczo twierdził, że na analogu osiąga się przecież lepszą jakość i żaden dekoder cyfrowy nie osiągnie takiej jakości. Chcialem wyjść i trzasnąć drzwiami, ale cały czas rozsądek podpowiadał:”nie masz wyjścia, jesteś na nich skazany, uspokój się.
Poprosiłem o podłączenie poprzedniego dekodera {KAON}, który oddałem, bo nie można było wysortować kanałów, ale obraz na nim miał normalną wg mnie dobrą jakość i przede wszystkim bez zielonych plamek. Powiedziałem, że ja chcę poprzedni dekoder, ale niech mi pokażą jak sortować w nim programy. Zgodzili się i podłączyli poprzedni dekoder KAON. Pan zabrał się za sortowanie komentując jakie to proste. Jednak po dokonaniu zmian i ich zapisaniu okazało się że miałem rację. Wtedy zrozumiałem, że mam wybór pomiędzy Dekoderem KAON (z normalnym obrazem bez błędów, ale z nie działającymi funkcjami), a Dekoderem HOMECAST (z fatalnym obrazem jak na cyfrowy oraz zielonymi artefaktami). Wybrałem oczywiście Kaon-a. Po powrocie do domu podłączyłem go i obraz był gładki bez artefaktów i słabego sygnału.
Jestem z tym dekoderem już ponad rok. Programy powrzucałem sobie do ulubionych pakietów tematycznych i przeskakuje po nich po prostu, oczywiście nie mogę zmienić w tych pakietach kolejności, ale aż tak mocno mi to nie przeszkadza. Pojawił się natomiast problem formatowania letterbox (skądinąd niepotrzebnie wymyślonego formatu) odkąd przesiadłem się z Samsunga na Sony. Jak wiadomo zoom w Sony po HDMI nie działa tak jak z wew. tunera, czy tak jak w Samsungu, że na każdym źródle można było rozciągać letterboxa do góry i w dół. W takim układzie pozostało mi formatowanie w dekoderze KAON, oczywiście okazało się że ta funkcja też nie działa! I to mnie rozzłościło! Jest funkcja do zmiany formatu, dusisz klawisz na pilocie dekoder mruga, ale nic nie zmienia, tak jak z sortowaniem. Po prostu większość funkcji w tym KAONie nie działa. Rodzice też mają Sony, ale w n-box możesz sobie w ustawieniach formatu ustawić co ma robić dekoder jak dostanie sygnał letterbox.
Podsumowując moją wypowiedź chcę podkreślić, że nie mam na celu ośmieszenia całego Gawexu, chcę tylko aby przyłożono się do tematu TV CYFROWEJ, ponieważ odnoszę wrażenie, ze jest to tylko musowa z ich punktu widzenia usługa. Musowa dlatego, aby abonenci w dobie dużych tv LCD nie odeszli masowo do platform satelitarnych. No niestety ja gdybym miał taką opcję to na 100% bym odszedł. Inna sprawą jest oferowany internet, który jest na bardzo wysokim poziomie i dlatego uważam, że warto Panowie włodarze z Sieci Kablowej Gawex podejść poważnie do tematu telewizji cyfrowej. Osobiście mam nadzieje, że ta komedia, której byłem uczestnikiem pod koniec 2008 roku była skutkiem raczkowania tej nowej usługi jaką była wtedy tv cyfrowa.
Na marginesie czy ktoś z Gawexu ma Kaon-a? I jak u niego z funkcjami?