Hej,
Mam dylemat związany z zakupem nowego TV.
Interesuje mnie telewizor 55 cali (lub więcej) w najlepszym możliwym ratio cena/jakość, o bardzo dobrej czerni, płynnym obrazie, niskim input lag i dobrej jakości wykonania (żeby nie rozleciał mi się dzień po upływie gwarancji).
Zakres cenowy to od 4 000 zł do 5500 zł
Po przeczytaniu wielu wątków na forum oraz z pomocą stronki displaycomparision doszedłem do następujących wniosków:
1) Panasonic TX-58EX703E (4700-4900 zł)
Nie tak dawno temu kupowałem koledze nowy TV i padło na Panasonica TX-50DX700E, wybrałem go bo według wszelkich testów i opinii był to super telewizor za tą cenę (wtedy 3500 zł).
Można powiedzieć że mam lekki sentyment do panasoniców teraz bo chociaż wiem czego się mogę spodziewać.
Ale:
- ponoć seria EX nie jest tak dobra jak DX?
- tutaj na forum kiki pisał często że Panasonic nie jest wcale taki dobry i że są lepsze opcje za tą cenę
- TX-58EX703E jest na 60hz matrycy a w tej cenie można mieć samsunga 100hz
- mniejsza jasność w porównaniu do konkurencji
- nie odtwarza dźwięku DTS (brak codeca) -> ma znaczenie gdy puszczamy filmy z dysku z tym dźwiękiem lub z sieci lokalnej?
2) Samsung 55MU7002 /55MU7042 (4700-4900 zł)
+ często polecany przez kiko w kwocie do 5 tys zł
+ matryca 100hz i panel 10 bit (panasonic ma 8bit + FRC)
+ znacznie wyższa jasność w porównaniu do panasonica
- kilka cali mniejszy od innych rozważanych modeli
- trochę się boję o jakość obrazu, że, jak to w samsungu, będą przekombinowane kolory, a przede wszystkim gorsza czerń niż panasonic
- jakoś wykonania obudowy - niby po KS7000 już się poprawili, ale tutaj sporo znalazłem komentarzy że wcale różowo nie jest
3) TCL U65C7006 (5200-5300 zł)
W ogóle w życiu bym nie wpadł na to żeby kupić telewizor takiej firmy, ale znów, kiko non stop poleca go w swoich komentarzach.
+ ogromny 65 cali, duże WOW :blagam:
+ parametry techniczne (na papierze) ma podobne do Panasonica (ale ma panel 10bit)
- ogromna nieufność względem marki która jest niemal nieobecna na polskim rynku
- jak wygląda sprawa gwarancji, tak w praktyce? ktoś miał jakieś doświadczenia?
- z powodu małej liczby użytkowników telewizorów tej firmy, ciężko znaleźć rzetelne opinie o jakości obrazu
- oczekiwanie na dostawę 21 dni hehe
Wątpliwości ogólne:
- matryca 60hz vs 100 hz
Czy naprawdę ma takie znaczenie? Główną rolę odgrywają i tak upłynniacze (materiał filmowy ma i tak maks 30 klatek na sekundę) i szybsza matryca wspomaga jedynie proces upłynniania, ale nie jest konieczna.
Często czytałem że w Samsungu MU obraz jest mniej płynny niż w Panasonic EX.
Pomijam tutaj kwestię gier - na chwilę obecną obraz 4k po HDMI można tylko w 60fps puścić, ewentualnie można pograć w FullHD z większą ilością FPS.
- ponoć niebawem ma wyjść xclusive X2 od TCL i kiko mówi że to będzie bomba..ale podejrzewam że nie na moją kieszeń?
- input lag we wszystkich wymienionych TV jest wystarczająco niski więc pominąłem go w rozważaniach
- a może poczekać..? Nie znam się na marketingu akurat branży TV i nie wiem czy np przed świętami nie będzie sporych obniżek na modele tegoroczne? Nie mówię o pseudo wyprzedażach, tylko o prawdziwych obniżkach.
Jeśli rzeczywiście tak jest, może jednak lepiej poczekać z zakupem.
Uff, to się naprodukowałem. Za wszelkie rozjaśnienie sytuacji będę wdzięczny
Ps. Jeśli jest jakiś inny TV, lepszy od tych wymienionych to jestem otwarty na sugestie.
Mam dylemat związany z zakupem nowego TV.
Interesuje mnie telewizor 55 cali (lub więcej) w najlepszym możliwym ratio cena/jakość, o bardzo dobrej czerni, płynnym obrazie, niskim input lag i dobrej jakości wykonania (żeby nie rozleciał mi się dzień po upływie gwarancji).
Zakres cenowy to od 4 000 zł do 5500 zł
Po przeczytaniu wielu wątków na forum oraz z pomocą stronki displaycomparision doszedłem do następujących wniosków:
1) Panasonic TX-58EX703E (4700-4900 zł)
Nie tak dawno temu kupowałem koledze nowy TV i padło na Panasonica TX-50DX700E, wybrałem go bo według wszelkich testów i opinii był to super telewizor za tą cenę (wtedy 3500 zł).
Można powiedzieć że mam lekki sentyment do panasoniców teraz bo chociaż wiem czego się mogę spodziewać.
Ale:
- ponoć seria EX nie jest tak dobra jak DX?
- tutaj na forum kiki pisał często że Panasonic nie jest wcale taki dobry i że są lepsze opcje za tą cenę
- TX-58EX703E jest na 60hz matrycy a w tej cenie można mieć samsunga 100hz
- mniejsza jasność w porównaniu do konkurencji
- nie odtwarza dźwięku DTS (brak codeca) -> ma znaczenie gdy puszczamy filmy z dysku z tym dźwiękiem lub z sieci lokalnej?
2) Samsung 55MU7002 /55MU7042 (4700-4900 zł)
+ często polecany przez kiko w kwocie do 5 tys zł
+ matryca 100hz i panel 10 bit (panasonic ma 8bit + FRC)
+ znacznie wyższa jasność w porównaniu do panasonica
- kilka cali mniejszy od innych rozważanych modeli
- trochę się boję o jakość obrazu, że, jak to w samsungu, będą przekombinowane kolory, a przede wszystkim gorsza czerń niż panasonic
- jakoś wykonania obudowy - niby po KS7000 już się poprawili, ale tutaj sporo znalazłem komentarzy że wcale różowo nie jest
3) TCL U65C7006 (5200-5300 zł)
W ogóle w życiu bym nie wpadł na to żeby kupić telewizor takiej firmy, ale znów, kiko non stop poleca go w swoich komentarzach.
+ ogromny 65 cali, duże WOW :blagam:
+ parametry techniczne (na papierze) ma podobne do Panasonica (ale ma panel 10bit)
- ogromna nieufność względem marki która jest niemal nieobecna na polskim rynku
- jak wygląda sprawa gwarancji, tak w praktyce? ktoś miał jakieś doświadczenia?
- z powodu małej liczby użytkowników telewizorów tej firmy, ciężko znaleźć rzetelne opinie o jakości obrazu
- oczekiwanie na dostawę 21 dni hehe
Wątpliwości ogólne:
- matryca 60hz vs 100 hz
Czy naprawdę ma takie znaczenie? Główną rolę odgrywają i tak upłynniacze (materiał filmowy ma i tak maks 30 klatek na sekundę) i szybsza matryca wspomaga jedynie proces upłynniania, ale nie jest konieczna.
Często czytałem że w Samsungu MU obraz jest mniej płynny niż w Panasonic EX.
Pomijam tutaj kwestię gier - na chwilę obecną obraz 4k po HDMI można tylko w 60fps puścić, ewentualnie można pograć w FullHD z większą ilością FPS.
- ponoć niebawem ma wyjść xclusive X2 od TCL i kiko mówi że to będzie bomba..ale podejrzewam że nie na moją kieszeń?
- input lag we wszystkich wymienionych TV jest wystarczająco niski więc pominąłem go w rozważaniach
- a może poczekać..? Nie znam się na marketingu akurat branży TV i nie wiem czy np przed świętami nie będzie sporych obniżek na modele tegoroczne? Nie mówię o pseudo wyprzedażach, tylko o prawdziwych obniżkach.
Jeśli rzeczywiście tak jest, może jednak lepiej poczekać z zakupem.
Uff, to się naprodukowałem. Za wszelkie rozjaśnienie sytuacji będę wdzięczny
Ps. Jeśli jest jakiś inny TV, lepszy od tych wymienionych to jestem otwarty na sugestie.