i nie ty jeden... masz rację, nie ma porównania - w sklepach, dlatego 90% ludzi kupuje LCD a w testach za wzór w swoich cenach stawiane są plazmy
Sorry, ale nie ufam w takim razie testom. Ufam temu co widzę. Nie wierzę, że po tym co dziś zobaczyłem, plazma którą dziś oglądałem będzie lepiej wyglądała w moim pokoju niż ten LED (z tego wszystkiego modelu nie odpisałem, ale jeszcze tam wrócę
). Czerń.. płynność.. Właśnie! Płynność... Jakim cudem plazma ze swoim 0,001 ms dostała tak niemiłosiernie :> Przecież na plaźmie tak obraz skakał (przynajmniej w moim odczuciu), że hoho
. A na LED płynniutkie przejścia. Lubię ostry obraz i ciut jaskrawsze (podkreślam ciut jaskrawsze, nie jaskrawe) kolory niż rozmyte i może bardziej realistyczne, jednak mniej do mnie przemawiające. OK. Mogę przystać ostatecznie na te bardziej subtelne różnice w kolorach w plaźmie, ale co jest do 'diaska
' z tą płynnością.. 0,001 czy to nie czasem parametr LEDów?
Wybór jednak nie będzie taki prosty. Za parę godzin znowu się wybieram pooglądać tv. Zależy mi na jakości i dlatego nie chcę się wkopać z telewizorem na parę lat. Wolę już dopłacić parę stówek i mieć coś porządnego.
Następna sprawa, wiem jak wygląda mój pokój i nie trudno mi jest sobie wyobrazić jak dany telewizor będzie się sprawdzał, kiedy światło takiego i takiego typu będzie padało na niego z tej i tej strony. Także trochę przesady jest w tych domowych prezentacjach. Jestem w 100% pewien, że człowiek z wyobraźnią jest w stanie wybrać świetny telewizor po tym co zobaczy w sklepie z pomocą sprzedawcy, który przeprowadzi go przez niektóre tryby dynamiczne, podrasowane, THX, etc. Poza tym z domu możemy się niedługo wyprowadzić do mieszkania, zmienić umeblowanie, lampę, żarówkę i całe nasze 'fenk szuj'
pójdzie na marne. Co w takiej sytuacji? Zmiana telewizora? A może lampki nocnej, bo jej światło nie pasuje do plazmy
. Tak trochę uwypuklam, ale coś w tym jest...
Zrobiłem zasadniczy błąd.. Najpierw wszedłem na forum i zacząłem czytać opinie nie wiedząc kto sztucznie pompuje telewizory, a kto naprawdę chce mi doradzić.. Gdybym miał komuś polecić jak zacząć zakupy telewizora, polecam tak:
1. Iść do dużego sklepu RTV i obejrzeć sobie telewizory - wybrać 3 max 4 modele i zapisać na kartce.
2. Wskoczyć na forum, poczytać opinie o nich, poprosić o wybór najlepszego, wybrać swojego faworyta i rozważyć 2 alternatywy najmocniej polecane na forum.
3. Udać się jeszcze raz do tego sklepu i zobaczyć alternatywy w akcji. Porównać ze swoim faworytem, wybrać telewizor i kupić przez internet lub ponegocjować ze sprzedawcą (wg. kumpla potrafią NIEŹLE zbić z ceny).
Według mnie to jest najrozsądniejsze. Tylko wtedy będziemy w pełni zadowoleni.