moim zdaniem najgorsza część. straszną bajkę już z tego zrobili
Kolego rozumiem że film może Ci się nie podobać i nie neguje tego ale pisanie że z IV części zrobiono bajkę to tak wygląda jakby pierwsze trzy filmy to były jakieś arcydzieła pod względem fabuły i generalnie jakby to były filmy górnych lotów. A tak naprawdę jest to jak to mówią rozrywkowe kino rodzinne gdzie obejrzą starsze dzieci i dorośli którzy lubią się rozerwać przy tego typu filmie i będą mogli zapomnieć o codziennym dniu i tyle... bo tu nie ma co za bardzo się rozwodzić nad tym filmem - taki klimat tego filmu.
Do tego tez dochodzi różnica gdzie tego typu film się ogląda : kino czy np w domu na tv powiedzmy 50 cali czy już nie wspomnę o oglądaniu takiego filmu na monitorze od kompa..
A teraz jeśli chodzi o audio i video to tak na szybkiego przewinąłem Transów IV i jak dla mnie dźwiękowo jest dobrze śmiem twierdzić że nie gorzej jak III cz. Odnośnie obrazu również nie zauważyłem jakiegoś nadmiernego ziarna nawet nie wiem czy nie było go więcej w III cz i oczywiście mam na myśli to ziarno o którym pisaliśmy wczesniej czyli wprowadzone specjalnie dla klimatu tego filmu. Ale jak obejrzę cały to raz jeszcze napiszę swoje spostrzeżenia.
Hobbit II cz w porównaniu do Transów wydaje mi się że dźwiękowo jest deko słabszy (ale to inny też film więc ciężko porównywać jest dźwięk , natomiast obraz chyba lepiej jest w Hobbicie ale muszę obejrzeć w całości wtedy można pisać na 100%. Na razie jest w obu filmach z 11 godzin dodatków do obejrzenia ...