Jeden i drugi (moim zdaniem) , warte są polecenia.
Oczywiście ideałem byłoby posiadanie jednego i drugiego
, ale napiszę tak:
Jeśli chcesz TV z obrazem bardziej przypominającym TV CRT, to bierz plazmę.
Plazmy są (moim zdaniem) bardziej "analogowe", że o lepszej reprodukcji kolorów niż w LCD, nie wspomnę.
Z drugiej strony, ten konkretny model LCD któ
ry wymieniłeś (czyli 42ZV 635 DG), widziałem na własne oczy i zrobił na mnie bardzo, bardzo pozytywne wrażenie pod względem skalowania SD i ogólnie obrazu SD.
Oczywiście obraz FULL HD rewelacja.
Jednak mimo to, jest to jednak LCD i obraz na nim jest bardziej "cyfrowy".
Ja sam stoję dokładnie przed takim samym dylematem jak Ty, czyli albo dokładnie ta plazma o której piszesz, albo dokładnie ten LCD.
Na początku (zanim w ogóle wiedziałem o tej plazmie i tym LCD) miałem zamiar po prostu wejść do sklepu i kupić ten TV który mi się spodoba.
Jednak coś mnie "tknęło" i zaglądnąłem na to forum, a było to jakieś 2 miesiące temu.
No i zaczęło się.
Po przeczytaniu wątku pt. "Plasma kontra LCD" , wiem że nic nie wiem.:niewiem:
Naczytałem się również testów, jak i osobiście oglądałem różne TV, w tym te 2 o których piszesz i do dzisiaj nie mam nowego TV.
Coś jednak zrobiłem, a mianowicie kupiłem na Allegro używanego TV CRT 29 cali Philips za 380 zł. i .... nie żałuję.
Po prostu potraktowałem go jako tzw "przejściówkę" na czas kiedy się zdecyduję w końcu na któryś z w/w TV.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że może potwierdzić się reguła, że "rozwiązania prowizoryczne są najtrwalsze" , ale domownicy chyba na to nie pozwolą, przypominając mi co jakiś czas, że trzeba by kupić nowy TV bo ten jest jakiś taki.
Tak więc "na razie" mam CRT, ale jak tylko ceny w/w TV staną się bardziej rozsądne, to kupię na pewno któryś z nich.