kola01
He,he... nieźle się ubawiłem, czytając Twój tekst, w którym pełno przypuszczeń, trybu warunkowego itp. A jak mnie uczono na studiach, chociaż to dawno było, tezy nie udowadnia się przypuszczeniami, wątpliwościami, lecz faktami, dowodami, wynikami testów itp. Dlatego jak dla mnie, nic nie udowodniłeś

, tylko podzieliłeś się swoimi wątpliwościami i przypuszczeniami.
A co do OLED, to też chyba nie tak szybko. Historia rozwoju cywilizacyjnego, a przede wszystkim technologicznego jest o wiele bardziej skomplikowana niż nam się wydaje. Tylko z perspektywy dnia dzisiejszego wydaje się nam, że procesy te są takie oczywiste i proste, nie wymagające czasu i cierpliwości, a przede wszystkim pieniędzy, bo bardzo szybko oswajamy się z ich /tych procesów/, produktami końcowymi. A to tak nie jest, wystarczy prześledzić np. drogi rozwoju technologii VHS, co było przed, w trakcie i już po osiągnięciu jej dominacji na rynku, /nie była to w danym momencie technologia najbardziej efektywna, ale mimo to, właśnie VHS opanował na kilkanaście lat rynek elektroniki użytkowej /.
Reasumując, pdświetlanie LED to tylko chwilowe rozwiązanie, załatanie dziury czasowej w oczekiwaniu na OLED, które w najbliższym czasie już powinno się pojawiać w sprzedaży. Pewnie za spore pieniądze ale i tak duuuużo tańsze od podświetlania "Full 2 mln. LED local dimming". A z czasem i OLED potanieje i będzie tańsze od dzisiejszych LCD.
No tak, gratuluję Ci wielkiego optymizmu, ale pewnie jesteś młodym człowiekiem i optymizm jest przypisany do Ciebie. Jednak z mojej perspektywy to już tak różowo nie jest, niestety. Od pierwszego, czarnobiałego Wawela, jak byłem dzieckiem, do plazmy w mojej rodzinie, minęło prawie pół wieku. I jak tu być optymistą, co?
