Telewizor LCD vs. Monitor LCD

toms83qwe19

New member
Edivaren napisał:
Z drugiej strony patrząc na tę recenzję: hdtv.com.pl/forum/showthread.php?p=314814 używanie TV jako monitora nie wydaje się głupim pomysłem.

Nawet przymierzałem się do jego kupna, ale teraz sam już nie wiem. Można dostać monitor LCD powyżej 24" z jakąś lepszą matrycą niż badziewna TN w cenie ~1500zł?

Przy tym budżecie to można wychaczyć używane Dell'e 2407 WFP, matryca S-PVA. Inne z 24" to jeszcze Gateway, ale to badziewie omijałbym szerkoim łukiem. Z 22" ( to już trochę za małe jak na dzisiejsze czasy ) to można dostać Dell 2209WA na e-IPS ( najlepsze z możliwych kąty widzenia ). Większe niż 24" to już niestety sporo większa cena ( oczywiście oprócz TN, ale pisałeś że tego nie chcesz - i słusznie ;) ).
 

Alcatraz

New member
Można dostać monitor LCD powyżej 24" z jakąś lepszą matrycą niż badziewna TN w cenie ~1500zł?

No tak... I znowu wszechobecna krytyka + deprecjonowanie... Osobiście nie uważam matryc twisted nematic za badziewne. Zyskały ogromną popularność przy bardzo niskiej cenie. Oczywiście posiadają pewne wady (który panel lcd ich nie posiada...) ale przy relatywnie niskiej cenie jest to do przeżycia. W końcu istotą sprawy jest kompromis pomiędzy jakością i ceną. Jak dla mnie monitor, który ma także spełniać rolę TV 24 cale z matrycą TN za 1000 zł to złoty środek pomiędzy jakością, możliwościami i ceną. Tak jak napisał kolega, za około 1500 zł można (z lepszą matryca "nie TN") kupić najwyżej jakąś używkę (która może oczywiście posiadać większe wady niz matryca TN, jako to użwyki...) Dalej... Cena nowych (jak sprawdziłem) zaczyna się mniej więcej od 1800 zł. To już znacznie więcej od bazowego 1000 zł. Nie jestem pewny czy jakość zrekompensuje wydatek... Przy takej cenie zbliżamy się właściwie do innego rozwiązania (które proponawał kolega kilka postów wcześniej), tzn. zakup monitora + osobno - telewizora. Znowu wystarczy tylko trochę dorzucić. Wreszcie ostatnią rzeczą jest to, że monitory komp. z matrycami IPS, PVA czy MVA nie występuja (na razie) w proporcjach 16:9. Są tylko 4:3 oraz 16:10 co wyklucza m.in. idealne dopasowanie do odbioru TV.

Pozdrawiam
 

Edivaren

New member
Może rzeczywiście zbyt pochopnie użyłem wyrażenia "badziewne". Zdaje sobie sprawę jaką rolę obecnie odgrywają, kiedy to każdy może sobie pozwolić za kwotę rzędu kilkuset złotych na lcd o przyzwoitej przekątnej (i bardzo dobrze, że minęły te czasy jak płaskie wyświetlacze były zarezerwowane dla "elity").

Niestety dla kogoś kto stawia nieco większe wymagania taka matryca przestaje wystarczać. Szczególnie jak wchodzą w grę większe przekątne i nawet siedząc w tej samej pozycji widać różnicę w kolorach w różnych miejscach monitora. Niestety, jak już doszliśmy do wspólnych wniosków, takie zabawki swoje kosztują. Więc zostaje opcja monitor+telewizor :)

Chociaż patrząc na zdjęcia z recenzji FPPFana czcionki wyświetlane na telewizorze Samsunga wyglądają całkiem przyzwoicie.
 

toms83qwe19

New member
Odnośnie postów kolegi @Alcatraz oraz @Edivaren.

IMO TN ma jedną przewagę nad innymi matrycami. Jest to tylko i wyłącznie cena, która jesli jest decydującym czynnikiem nie daje możliwości kupna czegoś innego. Nawet sławetny czas reakcji matryc TN nie jest już poza zasięgiem. Dobra IPS z dobrze wyregulowanym Overdrive jest praktycznie tak samo szybka jak TN.

Oczywiście zostaje kwestia indywidualnych wymagań i poziomu akceptowalności. Osobiście nie kupiłbym TN, nawet w rozmiarze 22", gdzie ( ze względu na kiepską charakterystykę kątową ) góra jest ciemniejsza od dołu i żadna zmiana pozycji przed monitorem nie da odpowiednich rezultatów.

Także powtarzam, TN jeśli cena jest głównym kryterium, w innych wypadkach PVA, IPS.

Co do proporcji, osobiście uważam, że do pracy komputerowej im więcej w pionie tym lepiej. Przy użytkowaniu typu interent, grafika, praca z tekstem daje to więcej komfortu niż strasznie szeroki ekran. Czyli 16:10 do typowo komputerowej pracy, gdzie jak ktoś chce to może obejrzeć filmik z małymi paskami u góry i dołu. Przy 16:9 faktycznie nie ma pasów ( ale tylko przy materiale 16:9 [1,78:1], a i tak wiele filmów jest w formacie 2,35:1 = i tak paski u góry i dołu ).

Mój typ to monitor do pracy, najlepiej 16:10 + tv do filmów. Takie rozwiązanie jest bardzo dobre, ale ma jedną wadę = cena. Niestety nie każdy może sobie pozwolić na kupno 2 lcd. Ale jęsli tylko jest taka możliwość, to chyba nie lepszej opcji. Sam do tej pory oglądałem tylko i wyłącznie na monitorze. Jest fajnie, bo 24" Full HD to już jakoś wygląda. No ale nie ma się co oszukiwać, jest to tylko namiastka możliwych do osiągnięcia wrażeń wzrokowych. :D
 

toms83qwe19

New member
Marcin_gps napisał:
No i nie każdy ma miejsce na duży monitor i telewizor.

No więc właśnie. Najpierw trzeba ustalić: czy jest miejsce na 2 sprzęty i czy finanse pozwalają. Jeśli nie i trzeba będzie kupić tylko 1 sprzęt, to jeśli dużo siedzi się w necie, to jakiś monitorek 16:10 ( filmy też obsłuży, co prawda z większymi paskami, ale będzie więcej powierzchni do pracy w necie ).
 

Alcatraz

New member
Wszystko się zgadza... net owszem raczej na wysokośc (na razie) niż na szerokość ale już edytory tekstu (lub programy DTP) - można otwierać dwie strony obok siebie i wygodnie pracować! Dalej grafika... lepiej mieć szerokość niż wysokość - narzędzia, palety itd., zresztą już dawno temu na to wpadli - patrz karty graficzne dual head i dwa monitory podłączane przez grafików. Taki protoplasta monitorów panoramicznych:D Zresztą znowu nie przesadzajmy... Większość "przesiada się" z monitorów 4:3 o przekątnych 17 lub 19 cala. Wybierając proporcje 16:9 o przekątnych 22 lub 24 cala tracimy na wysokości minimalnie 301mm vs. 293mm (zyskując jednocześnie na rozdzielczości 1024 vs. 1080) więc w efekcie widzimy mniej więcej tyle samo w pionie. W poziomie oczywiście duuuuużo więcej, to jasne. Powyższe liczby odnoszą się do monitora 19 calowego vs. 24 calowy. "Siedemnastkę" można sobie porównać do 22 calowego. Wybierając 16:10 nawet zyskujemy w pionie! Jednak ze względu na ostatnią rzecz czyli TV + DVD + BD - wybieram 16:9. Przy odpowiadających proporcjach - idealne dopasowanie i całkowity brak pasów (góra dół) natomiast przy filmach 2,35:1 - pasy najmniejsze z możliwych. Pozdrawiam
 

arq2002

New member
Ja niedawno też stałem przed podobnym wyborem i po lekturze recenzji "Samsung 32" FullHD LE32A551 jako monitor do PC" (forum.pclab.pl/t373020.html) sam zakupiłem ten TV. Jako monitor sprawdza się rewelacyjnie. Obecnie można go kupić za 1722zł (ceneo.pl) lub w euro-rtv za 1949zł (można na raty 0% 30 x 64,97zł)

Pozdrawiam,
ARQ
 

Sych

New member
Chyba już się powtarzam, ale jako normalny użytkownik telewizora i komputera, nigdy nie przeznaczył bym dużego tv zamiast monitora. Dlaczego? Już pomijam fakt, że na tak dużym ekranie niezbyt wygodnie edytuje się tekst, czy po prostu pracuje. Może to jest kwestia przyzwyczajenia.. Ale głównie, dlatego nie chciał bym w ten sposób robić, bo bardzo często robiąc coś na kompie, oglądam również tv. Jeżeli przeznaczył bym tv na monitor, nie mógł bym już tak robić... A monitory nie są takie drogie, za 500-600 zł można mieć już dobrego Samsunga.
 

Alcatraz

New member
Witam!

Chciałbym odświeżyć temat ponieważ zakupiłem właśnie monitor IIYAMA 24'. Pracuje (tak jak zakładałem wcześniej) jako monitor / telewizor (z cyfrową kablówką). Podłączenie do kompa DVI, do tunera kablówki HDMI. W związku z natłokiem nowości mam pytanie. Jak w odbiornikach LCD (monitory i telewizory) oraz plazmowych wygląda kwiestia przeplotu obrazu? Wiadomo, że na CRT obraz wyświetlany był z przeplotem ale z biegiem czasu wszystko szło w stronę wyświetlania progresywnego. Jak to wygląda na dzień dzisiejszy? Czy do odbiorników lcd podawany jest obraz z przeplotem a one go usuwają? A może nie usuwają? I czy tak samo zachowuje się mój monitor (tzn. usuwa przeplot)? Wydaje mi się, że na odbiornikach LCD przy szybkich ruchach poziomych widać czasami "rozjechane linie" - na CRT tego nie było. O co tu chodzi...? :mrgreen: Pozdrawiam i liczę na rozwinięcie tematu.
 
Do góry