Zgadza się my jesteśmy królikami doświadczalnymi do testowania i dziurawego systemu. Nic przeciwko takim praktykom bym nie miał gdyby oni wyciągali z tego jakieś wnioski i starali się coś na to poradzić. A tak tylko sobie narzekamy że to nie działa tamto a oni nas mają gdzieś.