Świat rowerów i akcesoriów

krzysztofradio

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Witka!

Nie kojarzę tematu wcześniej, jeśli jest, to proszę admina o przeniesienie...
Sezon już w pełni ;)

Obecnie poszukuję dobrego licznika rowerowego bezprzewodowego. Mam na oku dwie marki: Sigma oraz Cateye, ewentualnie Cube.
Szukam sprawdzonych opinii użytkowników, nie specyfikacji, bo te znam.
Zawodowo nie jeżdżę, kompletnie nie potrzebuję takich funkcji jak puls, Bluetooth, kalorie, GPS, itp...

Zależy mi na konkretach. Oprócz oczywistych funkcji dystansowo-czasowych :) to czego oczekuję od licznika to:
- dobry kontrast lub przynajmniej możliwość jego regulacji
- miło jeśli będzie opcja pamięci dwóch rowerów
- miło jeśli, będzie auto on-off
- podświetlenie też się przyda
- kadencja może być, ale nie musi, kiedyś potrzebowałem (20 lat temu), dziś już nie :D
- dobrze, jeśli będzie typu Slim
- MUSI tez mieć możliwość montażu podstawy (uchwytu) na sterze (lubię symetrię :D )
- miło, jeśli będzie możliwość odczytu kilku funkcji jednocześnie, bez konieczności przełączania.

Mam na oku modele:
- Sigma Sigma BC 16.16BC 16.16 STS - podświetlany, dwa rowery,kadencja, slim, można montować na wsporniku kierownicy, brak wielu funkcji jednocześnieale chyba żadna Sigma tego nie ma (?)
- CatEye Padrone CC-PA110W - podświetlany, jeden rower, bez kadencji, można montować na wsporniku
- CatEye Strada CC-PA310W - niepodświetlany, dwa rowery, kadencja, slim, można montować na wsporniku chyba
- Cube Pro Lite - podświetlany, dwa rowery,brak kadencji, slim, nie ma info ani foto na temat montażu na wsporniku. Sprzedawca negował liczniku Cube, gdyż ponoć gubią zasięg, mocno wciskał Sigmę.

Jaki typ mocowania jest lepszy/wygodniejszy/trwalszy? Kiedyś miałem Sigmę na gumkach, którą trzeba było wymieniać co 1-2 sezony, bo parciała. Obejmy?

Jak sprawdza się w praktyce dotykowe sterowanie (Cateye) vs tradycyjne przyciski (Sigma)?

Dlaczego w ogóle pytam o liczniki? Dlatego, że większość z nich pakowana jest w blistry lub inne opakowania, więc by włączyć trzeba zniszczyć pudełko, na co sprzedawcy nie chcą się godzić w sklepach, a i ze zwrotem mogą być problemy. Filmiki na YT są skromne...

Liczę na Wasze doświadczenie, jak oceniacie ergonomię swoich komputerków?
 
Ostatnia edycja:
Borixon

Borixon

Active member
Bez reklam
Ja odkąd pamiętam mam Sigme, obecnie 8.16 czy 8.12 nie pamiętam i póki działa będzie służył.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
 
Ostatnia edycja:
C

cezary69

New member
Bez reklam
Popatrz jeszcze na modele od VDO firma bardzo dobra, a najlepsze mocowanie to na tzw. trytytki :) podstawkę łatwo zamienić do mocowania na mostku wystarczy odkręcić śrubki i przestawić go. Wybierać taki licznik, który ma cyfrowe przesyłanie sygnału z nadajników bo są bardziej odporne na zakłócenia. Osobiście od dłuższego czasu używam modeli od vdo teraz mam M5 bez dodatkowych czujników. Choć :) wczoraj zamówiłem nową sigmę 23.16 ma ciut większy wyświetlacz 4,6cm x 3cm podobny ma nowy model vdo M7 ale on jest z gps-em i wbudowany akumulatorek, i zapewne po 10 godzinach jazdy trzeba to ładować. Osobiście mi to nie pasuje wolę raz na rok założyć nową baterię i można jeździć. Nowa sigma ma możliwość mocowania również na trytytkach i to jest na plus, bo kiedyś mając sigmę zgubił mi się czujnik prędkości :/ takie te gumowe oringi są dobre.
 
Ostatnia edycja:
krzysztofradio

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Dzięki. VDO w ogóle nie brałem pod uwagę, nie znałem firmy.
Dla humoru; dziś byłem w innym sklepie, gdzie gość totalnie z kolei negował Sigmy, ze względu na to iż bardzo gubią zasięg, czyli tak jak się domyślałem, co sklep to inna opinia :)
 
C

cezary69

New member
Bez reklam
Ostatnia edycja:
E

eddielublin

New member
Jeśli chcesz mieć urządzenie, które pokaże Ci parametry z rajdów rowerowych o których wspomniałeś to weź taki, który spełnia Twoje wymagania + kadencja + kodowany sygnał. Miałem kiedyś licznik który łapał sygnał z wyprzedzających mnie pojazdów i max prędkość zawsze miałem koło setki.
Ale gdybyś chciał kiedykolwiek jeździć bardziej świadomie i bezkompromisowo to jest takie rozwiązanie.
Sam przeszedłem przez erę liczników przewodowych, bezprzewodowych, aplikacji smatfonowych (tez niezła opcja) jeśli interesuje Cię podsumowanie a nie aktualne parametry jazdy. Ale ostatecznie po wielu latach zakończyłem z ...


PS
pochwal się do czego ten licznik przyczepisz
 
krzysztofradio

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
No tak, słyszałem już to wielokrotnie. Ponoć tylko cyfrowa transmisja, ale to 2x większe ceny :(
Edit, a nie. Okazuje się, że jednak Sigma BC 16.16 STS ma wszystko co chcę, łącznie z kodowaną transmisją ;)
 
Ostatnia edycja:
krzysztofradio

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Zdecydowanie odradzam zakupy w pewnym sklepie C..... Nie polecam.

1) Zwykłe szachrajstwo, polegające na tym iż dany towar widnieje na stronie jako dostępny, tymczasem nie ma go na stanie. Niestety ten proceder jest co raz częściej spotykany w wielu sklepach. Jeden pracownik mówi zupełnie coś innego niż drugi.

2) Po czterech dniach od zamówienia wykonałem telefon z pytaniem na jakim etapie jest zamówienie. Odpowiedź była zaskakująca i w charakterze dość agresywnym, zapytano mnie czy przeczytałem regulamin, w którym wyraźnie jest mowa o trzech dniach realizacji. Odpowiedziałem, że dziś jest czwarty dzień i towar nawet nie został wysłany. Pan się zmieszał i od tego momentu rozmowa była już łagodniejsza. Jednak Pan przyznał, że nie mają towaru na stanie i muszą go zamówić u dystrybutora. Ciekawe czy gdyby nie mój telefon w ogóle moje zamówienie zostałoby zauważone? Dodam, że inny pracownik, który odebrał telefon kręcił ,że może towar wyślą dziś, może jutro…

3) Po kolejnych trzech dniach dostałem informację, że towar został wysłany przez dystrybutora do sklepu. Skąd kolejne opóźnienie?

4) Po dziesięciu dniach od zamówienia wykonałem kolejny telefon. Okazało się, że towaru nadal nie ma w sklepie.

5) Moje prośby o rabat czy też jakiś symboliczne zadośćuczynienie w postaci darmowego transportu lub transportu w sobotę czy niedzielę dostałem kategoryczną odmowę (no tak, przecież to dodatkowe zabójcze koszty, ale klient niech płaci). Do dziś nie usłyszałem nawet PRZEPRASZAM.

Towar zamówiłem w poniedziałek, gdyż w piątek wyruszałem na tygodniową wycieczkę. W normalnych szanujących się sklepach towar już dawno miałbym zamontowany w rowerze. Niestety planowany wyjazd odbył się bez zamówionych części.
Lepiej dokonać zakupu w innym sklepie, nawet droższym i mieć spokój, profesjonalną obsługę oraz pewność zakupu.

Co ciekawe; następnego dnia znalazłem na Allegro oczekiwany produkt w innym karbonowym sklepie spoooro taniej. Tu powinienem podać nazwę, ale znów będzie jazda, ze to reklama. Zadzwoniłem, miły pan potwierdził wysyłkę jeszcze tego samego dnia. Sam zaproponował, że skoro zależy mi na czasie, to on już wysyła za pobraniem, tak by nie musiał czekać na przelew bankowy i w ramach tego koszty wysyłki pobraniowe zrobi mi takie same jak do przelewu (a jak widomo wysyłka za pobraniem jest zazwyczaj kilka zł droższa).
Jak widać są firmy i firmy,… jak w życiu…

Na plus dla pierwszego sklepu, to że natychmiast dostałem pieniądze na konto...
 
Ostatnia edycja:
B

Blink

New member
Pozwolę sobie wtrącić zdanie na temat liczników do rowerów. Z dłuższej perspektywy czasowej najrozsadniej jest kupić jakiegoś Garmina. Obsługuje kilka rowerów. Ma mnogość funkcji i danych. Wszystkie trasy masz od razu w sieci i możesz ustawić automatyczne przenoszenie do portali typu Strava i Endomondo. Wbrew pozorom jest to inwestycja tania w stosunku do jakości jaką oferuje Garmin. Używane Garminy 500 widziałem już po 350 zł.
 
armanig

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Pięknie zaspamowany wątek.
Chyba każdy ćwierćinteligent wie, że te wszystkie wpisy to nic innego jak reklama. Także proponuje się bardziej wysilić.
Dobra z tego kasa jest, ile płacą od wpisu?
 
krzysztofradio

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Ostatnia edycja:
Sansei6

Sansei6

Member
Bez reklam
Ja jeżdzę cały czas ;p
A w jakim stanie zostawiłeś go na przerwę zimową, skoro taką robiłeś?
 
C

cezary69

New member
Bez reklam
AgataK napisał:
A czy po zimie w jakiś specjalny sposób przygotowujecie rowery do nowego sezonu? Wiem, że trzeba je naoliwić, dopompować koła. Jednak nie wiem, czy to wystarczy.
Kliknij aby rozwinąć...

Dobrze jest zrobić przegląd przed sezonowy w zależności w jakich warunkach był przechowywany. Jeśli mówimy o zwykłym rowerze bez amortyzatorów do sprawdzenia są piasty w kołach, napęd(kaseta-wolnobieg, łańcuch, suport) do tego manetki zmiany przełożeń czyli linki, pancerze i jeśli wymagają regulacji wyregulować. Oczywiście trzeba sprawdzić stan hamulców klocki i czy nie są za mocno wyciągnięte linki jeśli tak wyregulować lub wymienić na nowe. Dobrze jest też sprawdzić czy nie powstały luzy w kołach czyli czy piasty obracają się płynnie i nie mają luzów. Również to dotyczy suportu czy nie ma tam luzów i czy pedały również płynnie się obracają i nie ma luzów. Duży wpływ na komfort zmiany przełożeń ma czystość łańcucha i tylnej przerzutki. Kółeczka w przerzutce powinny być czyste i obracać się płynnie. Myślę, że na taki przegląd wiosenny tyle starczy :) aby cieszyć się jazdą przez całe lato bez przygód.
 
C

cezary69

New member
Bez reklam
AnnaLL napisał:
Cezary dzięki za rady. Zawsze przed rozpoczęciem sezonu oddawałam rower do serwisu. W tym roku jednak spróbuję sama przygotować go do jazdy.
Kliknij aby rozwinąć...


Jest dużo filmów w sieci można podpatrzeć co i jak żeby nie zrobić gorzej jak było ;) Podstawa to odpowiednie klucze i narzędzia. Do większości regulacji starczy komplet kluczy imbusowych, ale do suportu, do odkręcenia kasety potrzebne są dedykowane klucze bez tego ani rusz. Jeśli nie ma widocznych objawów zużycia luzów, dziwnych odgłosów to można oszczędzić sobie pracy. Polecałbym jednak zajrzeć do piast kół jeśli są na łożyskach maszynowych to tam nie wiele jest co robić jeśli kręcą się dobrze to nie ma co robić w ich przypadku jak coś jest nie tak to do wymiany się nadają. Co innego gdy piasty mamy na tzw łożyska kółkowe skręcane konusami. Tam przegląd jest wskazany oraz czyszczenie i wymiana smaru. Druga istotna rzecz to je odpowiednio skręcić :) to jest czasem wyzwanie bo nie mogą mieć dużego luzu, ale również muszą się gładko obracać. Czasem trzeba na to przeznaczyć dłuższą chwile aby to ustawić dobrze. Potrzebne są do tego płaskie klucze takie specjalne cienkie żeby można było skontrować śruby. Gruby płaski klucz nie podejdzie. Także dobrze wyczyszczone i nasmarowane łożyska kół to inna jazda :) mniej tracimy sił na ich napęd. Życzę powodzenia w przeglądzie i brawo, że się chce :) ale później jaka satysfakcja jak się zrobi coś samemu. Nie sztuka oddać do serwisu tak to każdy potrafi.
 
Ostatnia edycja:
You must log in or register to reply here.
Do góry