Stereo z subwooferem czy bez?
- Thread starter loky
- Rozpoczęty
D
Deleted member 121090
Guest
Nigdy ich nie słuchałem. I jest to źle zadanie pytanie. Możemy oceniać jedynie dane paki w połączeniu z resztą toru. A już na pewno nie można się wypowiadać o brzmieniu kolumn bez podania czym są zasilone.
Np. ja zmieniłem pięć wzmaków do Infinity Kappa 8.2i i każdy z nich miał zmierzone około 2x200W-8Ohm, nim uzyskałem z nich optymalne brzmienie. Z każdym z nich grały inaczej.
Np. ja zmieniłem pięć wzmaków do Infinity Kappa 8.2i i każdy z nich miał zmierzone około 2x200W-8Ohm, nim uzyskałem z nich optymalne brzmienie. Z każdym z nich grały inaczej.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jako że wychowałem sie na starszych wzmacniaczach typu Diora WS-504B , Technics 5.. lubię aby dźwięk grał dynamicznie ( w tych starych wzmacniaczach był loudness i to mi pasowało , reszta korekcji u mnie była na "0" )
potem miałem ( nadal mam jako drugie ) kino Panasonica - w kinie w miarę OK , w stereo , brak Louda
jak robiłem w sklepie porównanie kilku wzmacniaczy ( w tym amplituner stereo ) , w tym
-CA 640
-Denon 710
-i amplituner HK 3490
chciałem mieć moc , i o ile Denon zagrał najciekawiej i kosztował najwięcej , to jednak nie chciałem wydać na wzmacniacz o poborze mocy 200W , tyle kasy ( już to wcześniej kiedyś przerabiałem u znajomego i te 2x45W przy kolumnach 8 omowych wypadało dość słabo podczas większych imprez )
CA 640 grał bardzo przytłumionym dźwiękiem ( brak louda ) - odpadł od razu , a myślałem ze będzie najciekawszy , bo swoją wagę ma jak i pobór mocy
HK 3490 - dźwięk przypadł mi do gustu , ale czegoś mi brakowało ( moc też jakoś nie powalała )
609-tka , choć jak większosć amplitunerów w pure direct gra dość płasko ( aczkolwiek z dobrymi kolumnami jest w miarę dynamicznie ) , to jednak po załączeniu "ulepszaczy" mocą przebije te modele które wtedy odsłuchiwałem , dynamika na całkiem sporym poziomie i tego oczekiwałem od sprzętu więc go posiadam
Już kiedyś też trochę pisaliśmy w tej sprawie
, ale ja mam całkiem odmienne zdanie. Do kina domowego Onkyo gra super, i jak mialbym kupować w przyszłości to też do kina pewnie Onkyo ale serię 7 lub 8. Co do wzmaków do 1500zł vs ampli Onkyo, mam podobne zdanie co Armanig. Sam mam porównanie i niejednokrotnie to pisałem na forum. Onkyo 608 pomimo mocnego zasilacza - 620W, gra płasko w stereo. Nawet po załączeniu polepszaczy i zdjęciu maskownic, membrany głośników wychylają się ale nie jakoś mocno, bardziej to takie drżenie. Po kupieniu wzmacniacza, który ma 50W na kanał i powór prądu zaledwie 120W, dźwięk zmienił się diametralnie. Wzmak rozłożył to Onkyo na łopatki, i nie piszę nawet o brzmieniu, ale o basie czy nawet mocy. Więcej niż na połowę wzmaka nigdy nie rozgłosiłem bo jest już bardzo głośno. Nawet na godz. 10-tej czy 11-tej widzę jak membany pompują powietrze, i czuć jak dmucha BR w kolumnach. W Onkyo nawet przy głośnim słuchaniu z otworu BR jedynie tak sobie powiewa Sam nie wiem jak to wyjasnić, bo pomijając sam dźwięk, tak jakby wzmak lepiej napędzał kolumny. Bas stał się pełny i mięsisty, dynamika również o wiele na +, jeśli chodzi o porównanie z ampli. Co do loundness we współczesnych wzmakach, to uważam że wnoszą więcej szkody niż poprawy basu. Bawiłem się róznymi podbiciami zarówno w Marantz 6004, jak i we wzmakach CA Azur, i najlepiej słuchało mi się w trybie Direct. Loudness jakby przymulał brzmienie, traciło ono na przejrzystości i klarowności. Teraz nawet dobrze zestrojone wzmaki nie posiadają żadnych pokręteł do korekcji dźwięku.
, ale ja mam całkiem odmienne zdanie. Do kina domowego Onkyo gra super, i jak mialbym kupować w przyszłości to też do kina pewnie Onkyo ale serię 7 lub 8. Co do wzmaków do 1500zł vs ampli Onkyo, mam podobne zdanie co Armanig. Sam mam porównanie i niejednokrotnie to pisałem na forum. Onkyo 608 pomimo mocnego zasilacza - 620W, gra płasko w stereo. Nawet po załączeniu polepszaczy i zdjęciu maskownic, membrany głośników wychylają się ale nie jakoś mocno, bardziej to takie drżenie. Po kupieniu wzmacniacza, który ma 50W na kanał i powór prądu zaledwie 120W, dźwięk zmienił się diametralnie. Wzmak rozłożył to Onkyo na łopatki, i nie piszę nawet o brzmieniu, ale o basie czy nawet mocy. Więcej niż na połowę wzmaka nigdy nie rozgłosiłem bo jest już bardzo głośno. Nawet na godz. 10-tej czy 11-tej widzę jak membany pompują powietrze, i czuć jak dmucha BR w kolumnach. W Onkyo nawet przy głośnim słuchaniu z otworu BR jedynie tak sobie powiewa Sam nie wiem jak to wyjasnić, bo pomijając sam dźwięk, tak jakby wzmak lepiej napędzał kolumny. Bas stał się pełny i mięsisty, dynamika również o wiele na +, jeśli chodzi o porównanie z ampli. Co do loundness we współczesnych wzmakach, to uważam że wnoszą więcej szkody niż poprawy basu. Bawiłem się róznymi podbiciami zarówno w Marantz 6004, jak i we wzmakach CA Azur, i najlepiej słuchało mi się w trybie Direct. Loudness jakby przymulał brzmienie, traciło ono na przejrzystości i klarowności. Teraz nawet dobrze zestrojone wzmaki nie posiadają żadnych pokręteł do korekcji dźwięku.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
To z moim amplitunerem jest coś nie tak
Po załæczeniu ulepszaczy przy glośniejszym sluchaniu membrany pompują spore ciśnienie w BR
W pure direct mam ustawiione odcięcie w amplitunerze na pewną głośność z obawy by głośniki nie wyskoczyły zatrzymując się na maskownicy
Po załæczeniu ulepszaczy przy glośniejszym sluchaniu membrany pompują spore ciśnienie w BR
W pure direct mam ustawiione odcięcie w amplitunerze na pewną głośność z obawy by głośniki nie wyskoczyły zatrzymując się na maskownicy
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Wiesz, ja z racji małego pomieszczenia nie testowałem jego mocy na 3/4 głośności. Ale jak porównuję Onkyo vs Exposure, przy podobnej głośności ( odczuwalnej) to wzmak lepiej napędza kolumny. mors111 może składając Twój model, jakoś Chinol był na bani, i wstawił bebechy od wyższego modelu
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No to mojego też składał pijany Chińczyk.W pure direct - brzmi płasko.Ale przy załączonym Dynamic Eq / bez Audysey/ tak jak lubię - z dużą dynamiką , dużym basem i nie "ostro".
Mój sub do odsłuchu w stereo nie wnosi niczego pozytywnego,zresztą jest nie potrzebny.W pure direct 608 i 609 brzmią podobnie,ale przy załączonych "polepszaczach" już zupełnie inaczej.Muzyka z 608 brzmi nieciekawie /z polepszaczami czy bez/.
Do muzyki stereo subwofer potrzebny jest tylko gdy kolumny lub wzmacniacz/amplituner "niedomaga".
Mój sub do odsłuchu w stereo nie wnosi niczego pozytywnego,zresztą jest nie potrzebny.W pure direct 608 i 609 brzmią podobnie,ale przy załączonych "polepszaczach" już zupełnie inaczej.Muzyka z 608 brzmi nieciekawie /z polepszaczami czy bez/.
Do muzyki stereo subwofer potrzebny jest tylko gdy kolumny lub wzmacniacz/amplituner "niedomaga".
Możliwe, bo tam chlają na umór
Nie to co w Polsce - kulturka. Nie będę się spierał, że może 609 gra ciut lepiej, bo ma możliwość załączenia Dyn EQ, bez Audyssey, ale nie róbmy przepaści porównując 608 vs 609. Ja też myślałem że stereo gra dość fajnie, dopuki nie podłączyłem wzmacniacza. Jakość brzmienia, basu, sceny jest nieporównywalnie lepsza. Podłączcie sobie jakiś lepszy, ale w rozsądnej cenie wzmacniacz to sami usłyszycie o czym piszę.
Ktos to ostatnio pisal cos podobnego, nie dam glowy, ale nie wiem czy to nie bylo Oknyo 609 (lub cos w tym przedziale cenowym) - mianowicie informowal (po odsluchach) ze zaden wzmak do (1500zl) nie zagral lepiej w stereo od ampli.
Wiec albo ten ampli to istny killer, albo ktos sobie mocno drinkuje przy odsluchach
Wiec albo ten ampli to istny killer, albo ktos sobie mocno drinkuje przy odsluchach
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jestem dokładnie tego samego zdania, skoro onkyo 609 gra świetnie w stereo, a w sumie jest w tej dziedzinie najsłabszy to HK, Marantz, denon to czysta poezja to już nawet Yamaha wychodzi na to że ma super stereo hehe bo jest w klasyfikacji stereo tak po środku
bo jest w klasyfikacji stereo tak po środku
Ostatnio edytowane przez moderatora:
komeko
New member
A nie lepiej samemu się przekonać czy odpowiada nam sub w stereo? Osobiście jestem zwolennikiem dwóch kolumn ale mając w domu kino domowe stwierdziłem że nic mnie to nie kosztuje przekonanie się czy aby nie będzie lepiej z subem. Efekt jest taki że nadal kino to kino a stereo to tylko z dwóch kolumn. Oczywiście przerobiłem wszystkie możliwe ustawienia. Uważam że jak ma się duże kolumny to sub tylko psuje nam muzykę. Co do grania ampli kontra wzmacniacz stereo, to prawda jest taka że większość niskich i średnich modeli ampli gra kiepsko. Sam przerobiłem kilka i zadowolenie dał mi dopiero denon 3808.
Jeżeli Onkyo 609 za 2k, gra lepiej niż wzmaki za ok 1500zł, to ja się poddaję
A może po prostu Ty wolisz taki charakter brzmienia? Nie ukrywam że Onkyo w stereo gra czysto, zwiewnie i ma niezłą scenę, ale brakuje tego obciążenia, dynamiki, wypełnienia dołu. Jest to wszystko jakby lekko wycofane i płaskie. Nawet jak dla mnie, nie na miejscu jest porównanie wzmacniacza do ampli KD z podobnego pułapu cenowego. Mój kumpel miał ampli KD Marantza serii 7, taki starszy model bez dekoderów HD, sprzedał go i kupił sobie HK 980 i sam stwierdził że wzmak zagrał lepiej. A jakie jest porównanie Marantza serii 7 do Onkyo serii 6? Nie ma co zbytnio dyskutować, bo są gusta i guściki. Ja tak to słyszę, a Ty może słyszysz inaczej. Nawet nie piszę tutaj typowo o Onkyo, bo praktycznie żaden ampli KD do 2k nie zagrał dla mnie tak jak typowe wzmaki stereo, i tą różnicę dało się spokojnie usłyszeć. Gdyby było tak fajnie to zamiast kupować wzmak za ponad 2k, to bym sprzedał Onkyo 608 i dołożył kupując Onkyo 809, bez dodatkowych klocków, przepinania kabli i w przyszłości wydatków na CD
Witam tez tak uwazam ze zaden amplituner nawet do 3-4 tys nie zagra dobrze w stereo... jesli mowimy o stereo sluchajac poprzez amplituner to tylko topowe modele .... tam juz jest cos czuc ze wzmacniacza stereo aczkolwiek amplituner za 10 tys i tak zagra gorzej jak wzmak za 5 tys...
lolek
aczkolwiek amplituner za 10 tys i tak zagra gorzej jak wzmak za 5 tys... lolek
Ostatnia edycja:
W swoim zestawie mam SR5005 czyli już ponoć przyzwoicie grający w stereo amplituner a niedawno dokupiłem wzmacniacz PM6004. Oba połączone przez Beresforda TC-7220 do tych samych frontów. Mam możliwość porównania obu dosłownie w ciągu kilku sekund. I muszę powiedzieć że brzmienie ampli nijak się ma do brzmienia wzmacniacza. Teraz amplituner jest do kina a wzmacniacz do stereo
Fajna sprawa ten Beresforda TC-7220 tylko cena. Z tego co czytałem nie ma strat jakości.
Długo się zastanawiałem nad możliwymi rozwiązaniami. Można przekładać kable ale to jest mocno niewygodne. Można łączyć wzmaka pod ampli przez pre-out ale wtedy w kinie chodzą 2 sprzęty, wypadałoby kupić wzmaka z main-in a te są droższe.
Beresford jest trochę drogi i należy doliczyć jeszcze trochę na dodatkowe kable i konfekcję ale super wygodny.
Strat w jakości nie zauważyłem
Beresford jest trochę drogi i należy doliczyć jeszcze trochę na dodatkowe kable i konfekcję ale super wygodny.
Strat w jakości nie zauważyłem
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dimo napisz może jak sprawujeBeresford TC-7220 w praktyce? Przy przełączaniu z ampli na wzmak pod naciskiem nie przesuwa się całe urządzenie? Też tak sobie kiedyś myślałem, tylko właśnie ta cena... Na razie przełączanie kabli mnie nie denerwuje, bo nie słucham często stereo, ale zawsze to wygodniejsza sprawa.
Ostatnia edycja:
To nieduże pasywne urządzenie więc ma normalne przyciski a nie żadne przełączniki streowane elektrycznie. Pewnie może się przesunąć. Ale moim skromnym zdaniem to i tak optymalne rozwiązanie gdy się ma systemy KD i stereo w jednym pomieszczeniu i na tych samych frontach.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ciekawe pudełeczko, jak będę z czasem posiadał wzmak to bym chętnie nad tym pomyślał i dobrze nie jest sterowane elektrycznie, dzięki temu są minimalne szanse zakłócenia i zabrudzenia sygnału. Ciekawe rozwiązanie, zwłaszcza że pre-out a ampli z tego co słychać trochę psuje odsłuch
i dobrze nie jest sterowane elektrycznie, dzięki temu są minimalne szanse zakłócenia i zabrudzenia sygnału. Ciekawe rozwiązanie, zwłaszcza że pre-out a ampli z tego co słychać trochę psuje odsłuch