Witajcie. ��
Chciałbym się podpiąć, by nie tworzyć nowego tematu.
Również jestem na etapie kupna zestawu grającego z atmosem, tak do 4000 tys. z lekkim hakiem.
A może i bez DA, bo mam wrażenie że mój budżet jest za mały by móc faktycznie się cieszyć z takiego dźwięku �� i lepiej kupić fajnie grający przestrzennie dźwięk, za dużo mniejsze pieniądze.
Im więcej na forach siedzę tym bardziej wariuje...standardowo jak każdy na podobnym etapie co ja ��
Soundbar będzie stać w salonie o powierzchni ok. 19 m2
Podpięty będzie do LG CX 65 który będzie wisieć na ścianie.
Również do ps4 a w przyszłym roku do ps5.
Prawie w ogóle nie oglądam telewizji, chyba że jakiś mecz LM, albo Miodowe lata do śniadania �� (uwielbiam tych gości)
Tak to Netflix, Amazon, HBO go, może się skusze na Apple tv czy disney plus.
Lubie też posłuchać muzyki ze Spotify, od DnB po ciężki metal.
Więc fajnie jak by umiało przyjemnie zagrać

Od zestawu będę siedzieć jakieś 1,8/2m. Trochę tak na środku pokoju.
Z początku myślałem o zestawie w okolicach 2,5 tys... ale im więcej się wczytywałem, tym częściej dochodziłem do wniosku że efekt jaki chciałbym uzyskać, wrażeń jakich chciałbym doznać...to muszę dołożyć.
Czy faktycznie sprzęt za 4 tys robi taką różnice?
Jak hw q950t czy q90r czy jbl bar 9,1
Czy dźwięk przestrzenny jaki potrafi wydobyć z siebie Polk magnifi max śr, który
będzie dawał nie wiele gorszy efekt a szczęka również będzie opadać?
A może przyzwoicie da się bawić przy TCL Ray Danz? Czy czymś w podobnej cenie.
Nie jestem audiofilem, raczej kinomaniakiem, i chciałbym poczuć się jak w kinie. ��
Raz kiedyś, parę lat temu wszedłem do euro po coś, nie pamiętam po co, ale pamiętam jak sprzedawca ustawiał soundbar, a z niego leciała jakaś muzyka, i mimo dużej głośności, grało to tak czysto, a bas był tak mocny i sprężysty, nie dudnił a dawał poczucie że słyszę wszystkie inne dźwięki, całą scenę, no nie zagłuszał. Stałem jak w ryty, i wtedy wiedziałem że muszę to mieć...tylko jak zobaczyłem cenę to odpuściłem �� Powiedziałem sobie kiedyś na pewno.
No i jest ta chwila pany ��
Zaznaczę jeszcze, że za kilka dni wprowadzam się do nowo wyremontowanego mieszkania, uff 4 miesiące czekania ��
A w salonie, na dwóch ścianach (jedna wychodzi na klatke schodową a druga na sąsiada) mam postawione przedścianki z płyty k/g akustyczne (jedna płyta waży ponad 47 kg.) i wypełniłem przestrzeń wełna mineralna, to samo na suficie. Po to by za bardzo nie przeszkadzać sąsiadom kiedy już w końcu odpale mój zestaw ��