Miałem identyczny dylemat: 55w755c czy 55w805c a może 4K 55x8505c. Na początek odrzuciłem 4K bo dopiero za kilka lat będzie co oglądać a z odległości 2,6m i tak nie widać różnicy, potem przez 4 tygodnie wertowałem wszystkie fora szukając różnic pomiędzy 775c a 805c, 20 razy zmieniałem zdanie ale ostatecznie kupiłem 55w805c i polecam go w 100%. Też nie używam i nie zamierzam 3D, ale na wszystkich profesjonalnych forach na świecie testują i oceniają bardzo pozytywnie 55w805c a nie 55w755c. Więc doszedłem do wniosku, że skoro testują i polecają akurat ten, to po prostu nie może być przypadek, musi być jakoś lepszy i tyle. Telewizor mam kilka dni i jest rewelacyjny, obraz na ustawieniu "kino pro", nawet bez kalibracji jest bardzo dobry, z telewizją nc+ działa wyśmienicie, filmy w HD prawie jak w kinie. Przy pierwszej instalacji od razu wpiąłem go kablem do internetu, ściągnąłem aktualizację oprogramowania tv oraz android tv bo wyszły i są dostępne od stycznia 2016. Od pierwszego włączenia do dziś android tv działa idealnie, wg mnie szybko, nic się nie wiesza, nic nie resetuje itd. Najfajniejszą niespodzianką było to, że 55w805c przyjmuje poprawnie sygnał w 4K, tylko skaluje go wówczas w dół do najwyższej jakości studyjnego FHD. Zainstalowałem na iphonie i ipadzie świetną aplikację Chromecast sparowałem z tv i dzięki temu można przerzucać z You Tuba na TV (tv też ma you tuba ale z telefonu jest wygodniej) reklamówki, trailery, widoczki w 4K/UHD których jest tam pełno, włącznie z chwaloną przez kiki Patagonią w 4K a nawet a nawet 8K, działa wszystko

Oczywiście matryca jest tylko full HD, ale obraz skalowany w dół z 4K czy 8K to taka żyleta, że aż trudno uwierzyć. Matryca 55w805c przetwarza obraz 10 bitowy w którym nadają 4K czy 8K więc kolory są niesamowite. Wszystko bez extra płynnie bez najmniejszego zacięcia. Wtedy dopiero widać, jak słaby obraz HD nadaje się w TV w porównaniu do możliwości telewizorów FHD.. Podsumowując, bierz 55w805c, na pewno będziesz zadowolony
