senior45 napisał:rdq-badz rozwazny i nie kupuj Sony.To nie ta firma co kilkanascie lat temu.Daja 5 lat gwarancji ale co ona obejmuje? Z tego co tutaj czytam to raczej nic.Chyba ze nastapi totalna destrukcja telewizora.Nie sugeruj sie obrazem Sony w sklepach.Jest "cukierkowy" i maksymalnie przeslodzony.W domowych warunkach tak nie poogladasz, bo po godzinie eksploduja ci oczy.Nie chce sugerowac zadnych innych marek ale jest kilka z owiele lepszym serwisem i nizsza cena a rownie dobrym jak nie lepszym obrazem.
Zgadzam sie w zupełnosci oto przykład
Proszę uważac na telewizor Sony KDL20B4030 wyniki przeprowadzonych pomiarow elektrycznych wskazały 12 krotnie wieksze zuzycie energi elektrycznej w czasie czuwania. Wyniki wskazaly pobor wielkosci 11 wat a instrukcja i producent gwarantuja w instrukcji obsługi pobor nie wiekszy niż 0,7 wata. Jak widac rozbieznosc jest ogromna oczywiscie Sony milczy w tej sprawie.
Pozdrawiam
pepek83 napisał:witam, txt wyszedł długi ale prosze o przeczytanie
miałem podobną sytuacje z produktem sony i jedyne co poskutkowało to awantura w sklepie i rozmowa z dyrektorem czy kierownikiem sklepu. Generalnie zasada jest taka do serwisu zgłaszamy sie w ostateczności, jeżeli sprzęt nie działa tak jak powinien nalezy jechac do skelpu i go wymienić na nowy wynika to z ustawy o ochronie praw konsumenta. Jezeli zaczniemy sie bawic w opinie serwisów itd to bedą nas odsyłać jedni do drugich, ja próbowałem nawet w sony polska i niestety nic sie nie dało zrobic kazdy umywał ręce. Zadzwoniłem z awanturą do sklepu na Eoddzwonił do mnie kierownik sklepu i niemożliwe stało się możliwe dostałem nowy sprzet ale kosztowało mnie to troche nerwów
![]()
konkluzja jest taka: cos przestaje działać do 3 mscy od zakupu idziemy do sklepu i wymieniamy na nowe powołując sie na ustawe o ochronie praw konsumenta,
nie oddajemy sprzetu na gwartancje do serwisu bo jak sie okazuje ich zadaniem jest robienie tylko i wyłącznie dokumentacji foto i odsyłaniem zepsutego sprzetu do kilienta.
proponuje atakowac odrazu od samej góry czyli szefa sklapu powołując sie na takie fakty jak: w każdym sprzecie moga wystąpić wady przy składaniu wkońcu to tylko omylny człowiek skreca te zabawki i zawsze moze sie pomylic,
po drugie jest hańbą dla sklepu że tak postępuje z klientem, który darzy zaufaniem i sklep i marke produktu i aha że na zachodzie daliby odrazu nowy i jeszcze przeprosili ze takie fopa w ich sklepie miało msce.
pozdrawiam i życze udanej walki
Zgadzam sie w zupelnosci oto moj przypadek
Proszę uważac na telewizor Sony KDL20B4030 wyniki przeprowadzonych pomiarow elektrycznych wskazały 12 krotnie wieksze zuzycie energi elektrycznej w czasie czuwania. Wyniki wskazaly pobor wielkosci 11 wat a instrukcja i producent gwarantuja w instrukcji obsługi pobor nie wiekszy niż 0,7 wata. Jak widac rozbieznosc jest ogromna oczywiscie Sony milczy w tej sprawie.
Pozdrawiam
promil napisał:a sprawdzałeś czy masz wyłączoną funkcje szybki start?[/
w tym modelu funkcja szybkiego startu nie występuje
pepek83 napisał:witam, txt wyszedł długi ale prosze o przeczytanie
miałem podobną sytuacje z produktem sony i jedyne co poskutkowało to awantura w sklepie i rozmowa z dyrektorem czy kierownikiem sklepu. Generalnie zasada jest taka do serwisu zgłaszamy sie w ostateczności, jeżeli sprzęt nie działa tak jak powinien nalezy jechac do skelpu i go wymienić na nowy wynika to z ustawy o ochronie praw konsumenta. Jezeli zaczniemy sie bawic w opinie serwisów itd to bedą nas odsyłać jedni do drugich, ja próbowałem nawet w sony polska i niestety nic sie nie dało zrobic kazdy umywał ręce. Zadzwoniłem z awanturą do sklepu na Eoddzwonił do mnie kierownik sklepu i niemożliwe stało się możliwe dostałem nowy sprzet ale kosztowało mnie to troche nerwów
![]()
konkluzja jest taka: cos przestaje działać do 3 mscy od zakupu idziemy do sklepu i wymieniamy na nowe powołując sie na ustawe o ochronie praw konsumenta,
nie oddajemy sprzetu na gwartancje do serwisu bo jak sie okazuje ich zadaniem jest robienie tylko i wyłącznie dokumentacji foto i odsyłaniem zepsutego sprzetu do kilienta.
proponuje atakowac odrazu od samej góry czyli szefa sklapu powołując sie na takie fakty jak: w każdym sprzecie moga wystąpić wady przy składaniu wkońcu to tylko omylny człowiek skreca te zabawki i zawsze moze sie pomylic,
po drugie jest hańbą dla sklepu że tak postępuje z klientem, który darzy zaufaniem i sklep i marke produktu i aha że na zachodzie daliby odrazu nowy i jeszcze przeprosili ze takie fopa w ich sklepie miało msce.
pozdrawiam i życze udanej walki
tak ale sklep twierdzi ze moze wymienic telewizor na nowy tylko wtedy jezeli posiadamy negatywna opinie z serwisu !!
Pozdrawiam
promil napisał:a sprawdzałeś czy masz wyłączoną funkcje szybki start?