sony uznaje to za norme prosze o opinie

fukas

New member
Czesc po srodku tv (sony kdl 32 v 4500) wystepuje pas ktory tak wyglada http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...ce0516daa.html
tv po 2 tygodniach wrócił z serwisu ( w serwisie zrobiono zdjecia wysłano do sony w Warszawie ktora stwierdzila ze to norma ze w scenach dynamicznych to nie przeszkadza ) . Bylem w sklepie gdzie zakupiłem tv porownywałem z tym samym modelem i to samo , takze 32 w 4000 tez to miał , pojechłem wiec do media markt a tam z tv wszystko ok . Jeśli serwis twierdzi ze przy obrazach dynamicznych tego nie widac to dlaczego gdy patrze na mecz jest po srodku krecha takze na niektórych filmach ( scenach ) tez to widac . Serwisant nie dał mi żadnego papierka z odpowiedzia z sony ( a chyba powinien dac jakas ekspertyze czy cos ) . Co dalej robić :confused:
 

SierzantHarris

New member
Bez reklam
Witam. Owe zjawisko z angielskiego zwie się banding i niestety często zdarza się w tv firmy sony (miałem takie cioś na 32d3000) ale nie tylko tej firmy. Jest to spowodowane niesolidnym montażem podświetlenia matrycy i jak najbardziej jest to WADA. Jeśli sony uznaje to za normę to "niezłe normy" ma ta firma (nie tylko ona). Błędem było odebranie tv z serwisu gdyż należało odmówić przyjęcia wadliwego sprzętu i domagać się jego naprawy/wymiany, na co nie jest jeszcze za pózno. Masz dwie opcje - przyzwyczaić się lub walczyć z serwisem do końca. Pozdrawiam.
 

Sych

New member
Na zdjęciu pas nie wygląda tak źle, może sklep wykonał słabe zdjęcia. Jak na żywo wygląda to gorzej to nie dał bym się, trzeba walczyć o swoje! Masz dużo opcji. Ile minęło od dnia zakupu? Masz gwarancję u sprzedawcy i u gwaranta (Sony). Jeżeli reklamujesz produkt u sprzedawcy. Ja pierw zadzwonił bym do serwisu, przyjedzie serwisant i sam to oceni.
Proponuje lekturę umowy gwarancyjnej i tej stronki, tam jest sporo ciekawych informacji (ogólnie na stronie):

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=417

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=417
 

Liptonosz

New member
Bez reklam
Żadna norma , walcz o swoje, ciekawe czy dyrektor sony gdyby miał taki tv też by uważał że to norma i że tak jest całkiem w porządku. Myślę że jak odpowiednio mocno będziesz naciskał na serwis lub sklep to Ci ustapią. Ewidentnie jest to sytuacja gdzie serwis gra z klientem w gry typu a może się uda i klient odpusci... Ja bym nie popuścił:)
 

Henryk55

New member
Koleś z serwisu, który strwierdził że w scenach dynamicznych to nie przeszkadza to jakiś kretyn. A co jak zechcesz obejrzeć sobie jpegi przez USB? Też nie będzie przeszkadzać?
Jeśli pochodzenie tego pasa jest takie jak napisał Sierżant to jest to ewidentny defekt wynikający z nieprawidłowego wykonania i podlega gwarancji.
Nie odpuszczaj i postaraj się mieć wszystkie odpowiedzi z serwisu w formie pisemnej.
 

SierzantHarris

New member
Bez reklam
W matrycy z tyłu przy podświetleniu są takie jakieś "dyfuzory" czy jak to się tam nazywa, które służą do rozbijania światła z lamp i jak niektóre są krzywe, czy coś tam zle zmontowali to światło nie jest rozpraszane jednolicie i robi się takie coś...więc jest to WADA i niech koleś z serwisu ogląda sobie swoje Rambo i Żelazną Pięść 8 ,ale Ty masz prawo oglądać sobie co Ci się podoba i nikt z serwisu nie ma prawa nakazywać Ci, byś oglądał kino akcji zamiast np. zdjęcia, bo to już jakaś paranoja by była.
 

wowoz

New member
W moim w4710 ekran LCD odstaje na dole od obudowy. Zauważyłem to przy pierwszym wycieraniu kurzu. Ekran LCD rusza się na odcinku ok. 10 cm. Czy według Was powinienem z tą wadą kontrukcyjna zgłosić sie do sprzedawcy czy do serwisu w celu jej usuniecia (kupiony niecałe 2 tygodnie temu).
 

Sych

New member
Spróbuj u sprzedawcy (jak najszybciej), może uda Ci się wymienić na nowy. Jak nie to serwis.
 

pepek83

New member
witam, txt wyszedł długi ale prosze o przeczytanie:)

miałem podobną sytuacje z produktem sony i jedyne co poskutkowało to awantura w sklepie i rozmowa z dyrektorem czy kierownikiem sklepu. Generalnie zasada jest taka do serwisu zgłaszamy sie w ostateczności, jeżeli sprzęt nie działa tak jak powinien nalezy jechac do skelpu i go wymienić na nowy wynika to z ustawy o ochronie praw konsumenta. Jezeli zaczniemy sie bawic w opinie serwisów itd to bedą nas odsyłać jedni do drugich, ja próbowałem nawet w sony polska i niestety nic sie nie dało zrobic kazdy umywał ręce. Zadzwoniłem z awanturą do sklepu na E:) oddzwonił do mnie kierownik sklepu i niemożliwe stało się możliwe dostałem nowy sprzet ale kosztowało mnie to troche nerwów:)
konkluzja jest taka: cos przestaje działać do 3 mscy od zakupu idziemy do sklepu i wymieniamy na nowe powołując sie na ustawe o ochronie praw konsumenta,
nie oddajemy sprzetu na gwartancje do serwisu bo jak sie okazuje ich zadaniem jest robienie tylko i wyłącznie dokumentacji foto i odsyłaniem zepsutego sprzetu do kilienta.
proponuje atakowac odrazu od samej góry czyli szefa sklapu powołując sie na takie fakty jak: w każdym sprzecie moga wystąpić wady przy składaniu wkońcu to tylko omylny człowiek skreca te zabawki i zawsze moze sie pomylic,
po drugie jest hańbą dla sklepu że tak postępuje z klientem, który darzy zaufaniem i sklep i marke produktu i aha że na zachodzie daliby odrazu nowy i jeszcze przeprosili ze takie fopa w ich sklepie miało msce.
pozdrawiam i życze udanej walki
 

skylla1

Member
Bez reklam
Tyle, że sklep nie musi wcale wymieniać. Może też wysłać do ekspertyzy czy do naprawy, a mając odmowną odpowiedź serwisu oddać ci tv.
Wymiana jest tylko dobrą wolą sklepu, nawet w minutę po zapłaceniu faktury.
Co więcej, nawet jesli telewzior jest ewidentnie uszkodzony, sklep może wybrać wysłanie do naprawy zamiast wymiany.
Zwykle duże sklepy, mając dużo sprzętu łatweij wymieniają, ale są droższe, za to tańsze mniejsze sklepy nie chcą wymianiać, bo to dla nich duży kłopot.
 

awujotka

New member
Bez reklam
Niestety nie masz racji w tym co piszesz. Przeczytaj dobrze ustawę o ochronie praw konsumenta (Ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny z 2 marca 2000 r. - DzU z 2000 r. Nr 22, poz. 271 z późn. zmianami).).
Składając reklamację możemy ją złożyć na podstawie gwarancji, ale również skorzystać z uprawnień wynikających z „ustawy konsumenckiej” i złożyć ją sprzedawcy – wybór należy do nas i sprzedawca nie może wysyłać nas do gwaranta. Jeżeli jednak już dokonaliśmy wyboru, to dana reklamacja będzie przebiegała już do końca tylko według reguł, które wybraliśmy. Jeśli składamy reklamację na podstawie gwarancji, to nie możemy w zakresie tej reklamacji korzystać z uprawnień przewidzianych w ustawie i zgłaszać roszczeń wobec sprzedawcy. Możemy więc znaleźć się w sytuacji, gdy - korzystając z uprawnień danych nam przez ustawę - już dawno byśmy mogli odstąpić od umowy i żądać zwrotu pieniędzy, ale niestety gwarancja nie daje takiego prawa, a wybraliśmy ten tryb dochodzenia roszczeń. W związku z tym musimy dotrwać do końca procesu reklamacyjnego i dopiero potem ewentualnie zgłaszać kolejne reklamacje, już na podstawie ustawy.​
Przed złożeniem reklamacji i wyborem drogi dochodzenia roszczeń najpierw przeczytajmy dokładnie dokument gwarancyjny i sprawdźmy, jakie mamy uprawnienia i porównajmy je z uprawnieniami przewidzianymi w ustawie o sprzedaży konsumenckiej. Jeżeli gwarancja jest mniej korzystna, odłóżmy ją do szuflady i składajmy reklamację do sprzedawcy.​
 

skylla1

Member
Bez reklam
Tak? To zobacz ten i inne wątki na forum konsumentów:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=553&w=84585188&a=84585188
a w szczególności:
"Z tego tytułu (niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową) może Pani
żądać wymiany urządzenia na wolne od wad, naprawienia urządzenia
bądź odstąpienia od umowy. Natomiast przedsiębiorca może żądanie
wymiany urządzenia na wolne od wad oddalić i dokonać naprawy."
Niestety przepisy są ciągle lepsze dla sprzedających.
 

pepek83

New member
tak czy inaczej jeżeli argumenty prawne nie działaja na sprzedawce trzeba po prostu sie wykłócic i jestem pewien na 90% że sprawa zostanie załatwiona na naszą korzyść, niestety smutne ale prawdziwe pod tym względem sprzedawcom w PL bardzo daleko do tych z EU bo wciąż uwaza sie konsumenta za zło konieczne i jest się dla niego miłym do momentu wystawienia faktury lub paragonu:(
Będąc w Irlandii spotykałem się z takimi przypadkami że klient przynosił wadliwy towar do sklepu a sprzedawca bez mrugnięcia okiem był gotów załatwic sprawe tak żeby k\lient był zadowolony, a wynika to w dalszym ciągu z tego ze w PL to ludzie sa dla rzeczy, a za zachodnią granicą rzeczy dla ludzi i tyle.
 

meduza88

Banned
W Niemczech mozna wymienic telewizor do 14 dni od zakupu bez podania jakiegokolwiek powodu.Zamawiajac przez internet do 30 dni.Sklepy jak media markt nie zwracaja pieniedzy ale zawsze mozna wymienic telewizor na inny.
 

fukas

New member
Charakter i specyfika panela lcd moze powodowac tego typu delikatne nierownomiernosci ( jak by byly delikatne to to by ich nie bylo widac i niereklamowal bym tego ) , jednakze nie sa one widoczne podczas normalnego ogladania ( pewnie jak patrze na mecz i biegnie przez srodek krecha to jest niemormalne patrzenie ) dynamicznych obrazow .Produkt jest sprawny i w standardowych ustawieniach ( ja np patrze na tryb kinowy wiec mam zmienic na standardowy ? ) przy dynamicznym obrazie efekt nie jest widoczny ( kamera sie przesowa za pilkarzami wiec scena dynamiczna a pasek widac , serwisant powiedzial ze ja wiem ze on tam jest i zamiast na mecz patrze na niego :confused: ) Po miesiacu łaskawie odpisało mi sony ( po licznych telefonach i meilach posyłałem nowe zdjecia bandingu ) sony olewalo mnie na maksa .
Dziękujemy za kontakt z firmą Sony Poland.
W dniu dzisiejszym otrzymałam odpowiedź od działu technicznego, z którym konsultowałam się w sprawie dotyczącej Pańskiego telewiozora i otrzymałam odpowiedź, iż to zjawisko nie jest wadą i nie podlega naprawie gwarancyjnej.
Testowałem przy okazji tvp hd z wisły obraz super a przez srodek np w czasie meczu lecha przechodzil pasek jak za czasow analogu . W tym tegodniu ruszam do rzecznika praw konsumenta zobaczymy co mi doradzi.
 

luki_R

New member
Na pocieszenie mogę napisać, że serwis Philipsa uznaję za normę krzywo zamontowaną matrycę (bo nie wpływa to na awaryjność telewizora :confused:), oraz ciemniejsze plamki na matrycy widoczne szczególnie podczas dynamicznych scen (bo nie widać tego na zdjęciach zrobionych matrycy :fool:). Dla mnie to są jakieś kompletne bzdury, zobaczymy jak się to dalej potoczy, bo nie mam zamiaru im odpuszczać.
 

Sych

New member
Nie ma reguły. Jak wszędzie odpowiadają za to ludzie. Jeżeli trafisz na kompetentnego, sumiennego serwisanta, to zrobi co w jego mocy, żeby wszystko było ok. Ale są też leniwce, które oleją problem. Oczywiście, są też przepisy i regulacje, które określają co jest wadą a co nie, ale bardzo często ocena zależy właśnie od serwisanta. Dlatego też dobra rada, jeżeli nie wyjdzie w jednym serwisie, warto spróbować w drugim. Czasami udaje się.
 

fukas

New member
Tak też zrobiłem i wysłałem zdjecia do innego serwisu do innego miasta i tam na poczatku miły facet powiedział ze sie tym zajmni i że mam fotki przesłac , po jakimś czasie mial sie odezwac ale nie zrobil tego wiec ja dzwonie i sie pytam o on na to , ze on na tych zdjęciach nic nie widzi żadnego paska i ze jest wszystko ok , wiec zakończyłem rozmowe ( robia sobie z ludzi jaja )
 

SURTU

New member
Ogólnie jest kaszana i już

Ja uwierzyłem w SHARPA mój pierwszy to 42xl2e w którym odnalazłem pasek poziomy ciemny na środku (banding)- serwisant miejscowy nic nie zauważył, ogólnopolski kazał mi zwrócić kasę. Obecnie zakupiłem ponownie sharpa 46xl2e na czarnym tle nieregularne rozjaśnienia (clouding) - reasumując wolę to drugie, ale w tym przypadku ogólnopolski serwisant stwierdził że to naturalne he he - ale mam jeszcze 2 dni na zwrot do sklepu bo mam sprzęt od 8 dni
 
Do góry