Sony seria W4500 (40,46,52 cale) 50000:1, 100hz - Test, opinie użytkowników
- Thread starter tdrk14
- Rozpoczęty
Panie Ortax360, dlaczego ustawia pan sobie 'wszystkie piksele'? Ja u siebie to próbowałem przy oglądaniu TV HD (na przykład przy oglądaniu Canal + Film HD) - efekt jest taki, że po przełączeniu na 'wszystkie piksele' obszar obrazu minimalnie się powiększa, natomiast jakość obrazu zostaje taka sama, jak nie gorsza...
Canal + Film HD oglądam z telewizji kablowej Vectra, dekoder jest ustawiony na skalowanie obrazu do 1080i.
Na logikę biorąc to myślałem, że przełączenie na 'wszystkie piksele' spowoduje, że do TV będzie przesyłany cały obraz w rozdzielczości 1920x1080, wobec czego nie będzie potrzebne skalowanie tego obrazu przez TV, więc obraz będzie 'ostrzejszy'. Natomiast moje subiektywne odczucia były takie, że obraz wcale nie był ostrejszy, a nawet jakby trochę gorszy - na pewno logo 'Canal +' było wyraźniejsze w trybie 'normalnym', a nie przy 'wszystkich pikselach'.
I w tym momencie nic już nie rozumiem...
Canal + Film HD oglądam z telewizji kablowej Vectra, dekoder jest ustawiony na skalowanie obrazu do 1080i.
Na logikę biorąc to myślałem, że przełączenie na 'wszystkie piksele' spowoduje, że do TV będzie przesyłany cały obraz w rozdzielczości 1920x1080, wobec czego nie będzie potrzebne skalowanie tego obrazu przez TV, więc obraz będzie 'ostrzejszy'. Natomiast moje subiektywne odczucia były takie, że obraz wcale nie był ostrejszy, a nawet jakby trochę gorszy - na pewno logo 'Canal +' było wyraźniejsze w trybie 'normalnym', a nie przy 'wszystkich pikselach'.
I w tym momencie nic już nie rozumiem...
SwFranciszek
New member
AWGUST72,
Mam nadzieję, że mnie nie pogonią bo to nie ten wątek, ale zaryzykuję.
Sharp przyjechał nowy, fabrycznie zapakowany, sklep z netu - same pozytywne opinie. Mogę teraz potwierdzić z szacunkiem, bo kasiorkę oddali na czas - zawodowcy!
Właczyłem, dzieci rzuciły się do bajek i przez 2 godz. był spokój i zachwyt. Aż tu nagle tv się wyłaczył i migał smutno diodami. Nie reagował na nic - tylko na wyciągnięcie kabla z sieci. W pierwszej chwili myślałem, że włączył się jakiś tryb oszczedzania energii i kiedy odzyskałem władzę nad pilotem zacząłem szukać po ustawieniach. I wtedy dopiero się zaczęło. Zwięch za zwięchem. Jest obraz to nie ma dzwięku i odwrotnie. Czarny ekran, migające diody, kabel z sieci, parę minut na odpoczynek i od nowa. I tak do wieczora z 15 razy. Zadzwoniłem do serwisu Sharpa, gościu z mocno wschodnim akcentem mówi, że to nie jest normalne (dobre! gdybym był w lepszym humorze to bym się uśmiał) i że wysle technika. Trochę go przycisnąłem i przyznał się że to nagminna wada w poprzedniej serii X, a tutaj to wicie, rozumicie pierwszy raz w życiu.... Wk.. się. Sprzęt za prawie 5 kawałków, dużo dobrych opinii i taki pasztet. Poszperałem w sieci i okazało się, że Sharp ma z tym problem. Ale dlaczego ja mam mieć? Odesłałem w cholere i prędko w kierunku Sharpa nie spojrzę.
Mam nadzieję, że mnie nie pogonią bo to nie ten wątek, ale zaryzykuję.
Sharp przyjechał nowy, fabrycznie zapakowany, sklep z netu - same pozytywne opinie. Mogę teraz potwierdzić z szacunkiem, bo kasiorkę oddali na czas - zawodowcy!
Właczyłem, dzieci rzuciły się do bajek i przez 2 godz. był spokój i zachwyt. Aż tu nagle tv się wyłaczył i migał smutno diodami. Nie reagował na nic - tylko na wyciągnięcie kabla z sieci. W pierwszej chwili myślałem, że włączył się jakiś tryb oszczedzania energii i kiedy odzyskałem władzę nad pilotem zacząłem szukać po ustawieniach. I wtedy dopiero się zaczęło. Zwięch za zwięchem. Jest obraz to nie ma dzwięku i odwrotnie. Czarny ekran, migające diody, kabel z sieci, parę minut na odpoczynek i od nowa. I tak do wieczora z 15 razy. Zadzwoniłem do serwisu Sharpa, gościu z mocno wschodnim akcentem mówi, że to nie jest normalne (dobre! gdybym był w lepszym humorze to bym się uśmiał) i że wysle technika. Trochę go przycisnąłem i przyznał się że to nagminna wada w poprzedniej serii X, a tutaj to wicie, rozumicie pierwszy raz w życiu.... Wk.. się. Sprzęt za prawie 5 kawałków, dużo dobrych opinii i taki pasztet. Poszperałem w sieci i okazało się, że Sharp ma z tym problem. Ale dlaczego ja mam mieć? Odesłałem w cholere i prędko w kierunku Sharpa nie spojrzę.
Mnie z kolei facet w salonie sony powiedział ze w4210 i w4000 to, to samo tylko w innej obudowie.
SwFranciszek napisał:
Poprzednia seria X to XL1 - ja mam ten TV i nigdy nie mialem zadnych problemow ktore opisujesz, a TV mam od ponad roku. Wiec smiesza mnie takie opinie jak Twoja, poprostu trafiles na trefny model, ktory moze zdarzyc sie w kazdej firmie. W Sonym masz problemy z cloudingiem a kol. ortax360 napisal ze trafil mu sie model bez tych wad, wiec jest to poprostu pech a nie standard. Jak miales wadliwy TV to go wymien na drugi i zobacz czy bedzie to samo a nie od razu narzekac na firme. Ja sam wybieram teraz drugi TV i mam juz wielki bol glowy: podoba mi sie W4500 ale XL2E jest teraz w bardzo dobrej cenie i na razie skalniam sie ku drugiemu Sharpowi
pozdrawiam
chyba że dla usterkowości 
@km1963 ja nie zmieniam TV tylko kupuje drugi 
Jesli chodzi o roznice miedzy XL1 a XL2 to jest ich kilka ale to nie ten dzial
Wracajac do tego tematu, mam pytanko do ortax360 - jaka masz serie (bez cloudingu) W4500? jak mozesz to opisz jak sie sprawuje ten TV najlepiej jakbys mog porownac z innymi (niekoniecznie z Sonym)
Jesli chodzi o roznice miedzy XL1 a XL2 to jest ich kilka ale to nie ten dzial
Wracajac do tego tematu, mam pytanko do ortax360 - jaka masz serie (bez cloudingu) W4500? jak mozesz to opisz jak sie sprawuje ten TV najlepiej jakbys mog porownac z innymi (niekoniecznie z Sonym
)Juz opisywałem w por do w4000 i x3000/3500 . Kilka stron wczesniej . Por. do tego co miałem w domu czyli nowszych modeli Sony . Co do por. do innych lcd np: Sharp czy Toshiba ( bawiłem sie modelem 46zf u znajomego) nie mam takiej mozliwosci .
Obecnie mam 2 egzempl. lcd 46w4500 bez cloudingu i zaciagtania . W 1 ( sprzedanym) był mimimalny clouding .
Obecnie mam 2 egzempl. lcd 46w4500 bez cloudingu i zaciagtania . W 1 ( sprzedanym) był mimimalny clouding .
Ostatnia edycja:
Na meczach jest super płynnie i ostro nic nie rozmywa - 100hz daje rade . A przy właczeniu 100hz na max czyli wysoki i tryb filmu na automat 1 mamy trzeci wymiar ( taki teatralny obraz jak na zywo ) . W sam raz dla meczy piłki noznej do filmów to raczej odpada ( dla mnie ) wolę obraz kinowy nie teatralny.
do filmów to raczej odpada ( dla mnie ) wolę obraz kinowy nie teatralny.
Ostatnia edycja:
ortax360 napisał:Na meczach jest super płynnie i ostro nic nie rozmywa - 100hz daje rade . A przy właczeniu 100hz na max czyli wysoki i tryb filmu na automat 1 mamy trzeci wymiar ( taki teatralny obraz jak na zywo ) . W sam raz dla meczy piłki noznej
i to jest przy sygnale SD??
ortax 3650
Jak oceniales wyglad i wykonanie to W 4500 wypadl najgorzej wsrod porownywanych soniakow.I tu lezy przyczyna W 4500 odpadł w przedbiegach pozostał X 3500 . Pytanie czy mecze wciskają w fotel przy oglądaniu ich w X 3500 przy sygnale SD i HD.
ortax360 napisał:TAK na SD np: Polsat cyfrowy przez kabele RGB ( zalezy tez od jakosci sygnału ). Na HD z N mecz piłki dosłownie wgniata w fotel
Jak oceniales wyglad i wykonanie to W 4500 wypadl najgorzej wsrod porownywanych soniakow.I tu lezy przyczyna W 4500 odpadł w przedbiegach pozostał X 3500 . Pytanie czy mecze wciskają w fotel przy oglądaniu ich w X 3500 przy sygnale SD i HD.
Wygląd W4500 jest bardziej stonowany ( dostojny ) w por do w4000 i x3000.3500 . Ładny ,ale mi sie bardziej podoba W4000. Co do wykonania chodzi o plastik obudowy . W W4500 jest czarny błyszczacy taki jak w PS3 wiec wiadomo co bedzie jak bedziemy czyscic szorstka szmatką .
Nie biez X3000/3500 ! . W4500 jest lepszym lcd od x3000/3500 . Ma o wiele lepszą czern , jasnosc . Układ 100hz działa lepiej ( nie przycina ) niz w x3000/3500 , nie ma wentylatorków i nie zmienia sam podswietlenia panelu ( jest bardzo irytujace w ciemnych scenach ) i tanszy .
W4500 jest lepszym lcd od Toshiby ZF ................ I KROPKA . Takie jest moje zdanie .
W4500 - lepsza jasnosc( kontrast) , mozliwosc własnych ustawien oddzielnie dla kazdego wejscia , ładniej gra w HD( ostrosc , głebia obrazy , 2 plan ) , kolor . Plus dla Toshiby za SD . Jakosc czerni jest na tym samym poziomie .
.Nie biez X3000/3500 ! . W4500 jest lepszym lcd od x3000/3500 . Ma o wiele lepszą czern , jasnosc . Układ 100hz działa lepiej ( nie przycina ) niz w x3000/3500 , nie ma wentylatorków i nie zmienia sam podswietlenia panelu ( jest bardzo irytujace w ciemnych scenach ) i tanszy .
W4500 jest lepszym lcd od Toshiby ZF ................ I KROPKA . Takie jest moje zdanie .
W4500 - lepsza jasnosc( kontrast) , mozliwosc własnych ustawien oddzielnie dla kazdego wejscia , ładniej gra w HD( ostrosc , głebia obrazy , 2 plan ) , kolor . Plus dla Toshiby za SD . Jakosc czerni jest na tym samym poziomie .
Ostatnia edycja:
ortax360 napisał:Nie biez X3000/3500 ! . W4500 jest lepszym lcd od x3000/3500 . Ma o wiele lepszą czern , jasnosc . Układ 100hz działa lepiej ( nie przycina ) niz w x3000/3500 , nie ma wentylatorków i nie zmienia sam podswietlenia panelu ( jest bardzi irytujace w ciemnych scenach )quote]
No,no dość odważna konkluzja. Zawsze myślałem, że nawet poprzednia versja X-a, musi być nieco lepsza od W4500. Ale cieszę się, że akurat tak to napisałeś. Sam się przymierzam do 46W4500, więc moje kolejne wątpliwości są częściowo rozwiane. Podobnie, jak Tobie brakuje mi bardzo matowego, czarnego koloru obudowy. Nie znoszę fortepianów