Ponieważ Sony klasy "S" jest często gęsto objeżdżany na forum, chciałbym krótko ustosunkować się do pojawiających się zarzutów. Bardzo długo się wahałem co do TV, który w końcu wybiorę, ale w sumie nie udało mi się znaleźć nic lepszego...
Zastrzegam, że nie mam płyt testujących programów itd...kierowałem się tylko wzrokiem. Jednocześnie spróbuję opisać swoje wrażenia co do TV najczęściej proponowanych na tym forum.
kiki napisał:
witam
Model serii S a 10 Sony - rzeczywiscie nie należy do szkoly mistrzowskiej .
Ma słabszą czerń niz konkurencja
Spędziłem długie godziny przyglądając się obrazowi, nie zauważyłem takiej wady.
kiki napisał:
, w testach obrazów statycznych pojawiły sie drgania obrazu w górnych partiach,
Sprawdzałem na stop klatce na DVD oraz na obrazie z bardzo kiepskiej anteny. Nic nie drga. Obraz jest stabilny.
kiki napisał:
I tu jedyna sprawa, co do której "S" ideałem nie jest. Inna sprawa, że jedni to widzą, inni nie. Ja widzę - czerwony wpada w róż. Udało mi się w znacznym stopniu zniwelować tą niedogodność ustawieniami, ale mimo wszystko delikatna różnica jest - zwłaszcza w zestawieniu z np. "V" na tym samym obrazie.
W klasie cenowej konkurencja :
Panasonic 32 LX 60
Strasznie napaliłem sie na ten tv. Jednak w sklepie srogo się rozczarowałem. Jakkolwiek odwzorowanie kolorów ma świetne, to jak dla mnie 1 wielka wada. Widziałem ten TV w dwóch sklepach - w obu widoczne było bardzo duże zaszumienie obrazu. W jednym obraz z anteny był praktycznie nieczytelny - ziarno rozmywało kontury, twarze itd.
W drugim na sygnale z satelity na obrazie pojawiały się dziwne zjawiska - zwłaszcza na ciemnych kolorach - szum, falujące kropki - ciężko to opisać...
Poprosiłem sprzedawcę o podpięcie DVD przez hdmi...i wtedy zmartwiłem się już na maxa - ziarno nie zniknęło...szum także...sprzedawca twierdził, że to stary film i dlatego...ale DVD to DVD...nawet zdjęcie ostrości do 0 nie poprawiło obrazu.
Do tego jeszcze 1 wada - na krawędziach obiektów widziałem wyraźną pikselozę. Zmroziło mnie, że obok Panasa stał jakiś Daewoo i obraz był na nim lepszy...
Sharp P 55
Nie oglądałem go dokładnie, bo jak dla mnie kompletną dyskwalifikacją jest rodzielczość natywna na poziomie 960x540 pikseli. Z tego co wiem na temat sygnału HD ta matryca będzie musiała przeskalować w dół nawet 720p. Wiem, że inne TV mają matryce 1366x768 i to też nie jest 720p ale jakoś wolę, żeby TV skalował mi obraz z mniejszego na większy...Z tego co czytałem w prasie fachowej dotyczącej konsol - taka matryca jak w Sharp nie nadaje się np. do Xboxa360.
JVC 32 A 61
Widzialem model A60 - wg. mojej osobistej opinii obraz wpada w żółć. Cały. Ostrość fajna ale ewidentnie odbierałem go jako taki siwawy.
Do tego brak złącza HDMI. Wiem, że ma DVI ale z tego co czytałem tylko HDMI wspiera protokół HDCP. Teraz to nie ma znaczenia, ale za 3 lata max wejdą playery HD, wejdzie PS3 w listopadzie tego roku - ten cały sprzęt będzie miał wbudowany protokół HDCP - bez wejścia HDMI ze wsparciem HDCP max rozdziałka do uzyskania to bodajże 480p - poprawcie mnie jak nie mam racji.