Witam.
Zauważyłem, że Sony wprowadziło do swojej oferty małe telewizory z przekątną 32 cale i rozdzielczością Full HD (niekiedy HD Ready) z dostępnościa HDR (np. model KDL-32WE615)
Chciałem zapytać, czy warto zainteresować się takim telewizorem? Ich cena przekracza niewiele ponad 1500zł. Zakup telewizora powiązany jest z myslą grania na Xbox One S / PS4. Czy jest to wyłącznie pic na wodę - chwyt marketingowy producenta?
Od dłuższego czasu poluje na KDL-32W705, podobno najlepszy telewizor do gier (z uwagi na niski input lag), ale znalezienie go graniczy z cudem - czasami trafią się egzemplarze powystawowe, a takie przepracowały w swoim życiu mnóstwo godzin lub z drugiej ręki o nieznanej historii za absurdalną cenę (niekiedy zblizoną do ceny za nową sztukę).
Zauważyłem, że Sony wprowadziło do swojej oferty małe telewizory z przekątną 32 cale i rozdzielczością Full HD (niekiedy HD Ready) z dostępnościa HDR (np. model KDL-32WE615)
Chciałem zapytać, czy warto zainteresować się takim telewizorem? Ich cena przekracza niewiele ponad 1500zł. Zakup telewizora powiązany jest z myslą grania na Xbox One S / PS4. Czy jest to wyłącznie pic na wodę - chwyt marketingowy producenta?
Od dłuższego czasu poluje na KDL-32W705, podobno najlepszy telewizor do gier (z uwagi na niski input lag), ale znalezienie go graniczy z cudem - czasami trafią się egzemplarze powystawowe, a takie przepracowały w swoim życiu mnóstwo godzin lub z drugiej ręki o nieznanej historii za absurdalną cenę (niekiedy zblizoną do ceny za nową sztukę).
Ostatnia edycja: