po włożeniu karty MarkII kamera ostrzega, ze być może nie będzie możliwa praca z tą kartą, po czym funkcjonuje bez zarzutu. Czy istnieje sposób na pozbycie się ostrzeżenia?? Jest to irytujące z uwagi na fakt, ze pojawia się w momencie każego rozpoczęcia rejestracji... Formatowanie karty nie pomaga. Karta ma pojemność 16GB, na czwórce wszystko jest OK.
sony HDR-CX11+16GB
- Thread starter jurekhd
- Rozpoczęty
MS Pro
Jedną z moich kamer jest Sony HDR-UX9 i problem ostrzeżenia występuje przy 8 GB karcie nie firmowanej przez Sony. Dla sprawdzenia tej karty zmierzyłem uzyskiwane transfery: w przypadku zapisu osiągała ona 12 MB/sek, przy odczycie 18 MB/sek - a więc co najmniej 4x więcej niż wymagane minimum dla granicznego transferu AVCHD 24 Mb/sek. Szybkość w moim przypadku nie ma więc nic wspólnego z występującym ostrzeżeniem (zresztą na karcie tej nigdy nie wystąpiły błędy w czasie filmowania lub odtwarzania). Podejrzewam, że powodem jest unikalna sygnatura zapisywana na każdej karcie (w obszarze "nieformatowalnym" - którą zresztą bez problemu można odczytać odpowiednim programem), a Sony "nie lubi" nie swoich produktów. Ostrzeżenia nie mozna się pozbyć, (a zmienić sygnatury nie ma(m) możliwości).
Jedną z moich kamer jest Sony HDR-UX9 i problem ostrzeżenia występuje przy 8 GB karcie nie firmowanej przez Sony. Dla sprawdzenia tej karty zmierzyłem uzyskiwane transfery: w przypadku zapisu osiągała ona 12 MB/sek, przy odczycie 18 MB/sek - a więc co najmniej 4x więcej niż wymagane minimum dla granicznego transferu AVCHD 24 Mb/sek. Szybkość w moim przypadku nie ma więc nic wspólnego z występującym ostrzeżeniem (zresztą na karcie tej nigdy nie wystąpiły błędy w czasie filmowania lub odtwarzania). Podejrzewam, że powodem jest unikalna sygnatura zapisywana na każdej karcie (w obszarze "nieformatowalnym" - którą zresztą bez problemu można odczytać odpowiednim programem), a Sony "nie lubi" nie swoich produktów. Ostrzeżenia nie mozna się pozbyć, (a zmienić sygnatury nie ma(m) możliwości).
trainiart dokładnie tak jest. Sony bardzo nie lubi "nie swoich" nośników!!!
W pracy mam kamerą DVD sony i cały czas pojawia się komunikat aby używać nośników Sony, chociaż inne też działają dobrze, żadnych problemów....
W pracy mam kamerą DVD sony i cały czas pojawia się komunikat aby używać nośników Sony, chociaż inne też działają dobrze, żadnych problemów....
Sony i SanDisk współpracują ze sobą w zakresie kart MSPro, więc może karty SanDisk sa też tolerowane. Jeżeli ktoś używa kart innych producentów np. Transcend to odpowie na pytanie, czy karty MSPro tej firmy nie daja ostrzeżenia (dopiero to coś więcej wyjaśni). Niestety nie trafiłem dotąd na podróbkę MSPro więc nie widziałem jak wyglada w takiej karcie sygnatura (może jej po prostu brak?).
(Uwaga: jeszcze raz podkreślam: sygnatury karty nie da się "sformatować", to nie jest tak, ze cała "zawartość" karty podlega formatowaniu.)
(Uwaga: jeszcze raz podkreślam: sygnatury karty nie da się "sformatować", to nie jest tak, ze cała "zawartość" karty podlega formatowaniu.)
Ostatnia edycja:
Korekta
Być może wyraziłem się zbyt pochopnie o właściwościach sygnatury. Nie mam w tej chwili (nie potrafię znaleźć na dysku na szybko właściwego programu ). Podaję za to link do programu DMDE. Wiele rzeczy można zobaczyć ewentualnie odzyskać z karty (m.in. dostęp do fizycznych sektorów, w tym edycji). Tym programem spróbuję jutro lub w niedzielę potestować parę kart pamięci pod kątem "oszukania" Sony.
http://softdm.com/download.html
Być może wyraziłem się zbyt pochopnie o właściwościach sygnatury. Nie mam w tej chwili (nie potrafię znaleźć na dysku na szybko właściwego programu ). Podaję za to link do programu DMDE. Wiele rzeczy można zobaczyć ewentualnie odzyskać z karty (m.in. dostęp do fizycznych sektorów, w tym edycji). Tym programem spróbuję jutro lub w niedzielę potestować parę kart pamięci pod kątem "oszukania" Sony.
http://softdm.com/download.html
Dmde
Jak wcześniej napisałem początkowe (fizycznie) sektory karty nie sa formatowane. Pozwoliłem sobie wpisać w takie miejsce hasło "ala ma kota" i oczywiście pozostało po formatowaniu. (nic nowego, swego czasu (sporo lat temu) nieformatowalne sektory dysków twardych wykorzystywałem do zabezpieczania napisanych programów przed kopiowaniem - na sektorach tych był usytuowany specjalny program kontrolny)
Jeżeli ktoś ma dwie karty MSPro tej samej pojemności (jedną nie dającą ostrzeżeń, drugą przeciwnie) niech użyje programu DMDE w trybie fizycznego dostępu do kart i wykona następujące operacje.
1. skopiuje pełna zawartość (wszystkie sektory) jednej i drugiej karty do plików na dysk (tak dla bezpieczeństwa) - UWAGA: trzeba to zrobić na dysku NTFS ze względu na wielkość pliku,
2. do karty dającej ostrzeżenie skopiuje z pliku zawartość karty nie dającej ostrzeżenia.
(W przypadku różnych pojemności niestety trzeba by kopiować tylko wybrane sektory)
A potem da znak pozostałym o uzyskanych efektach.
Nie sądzę aby karty zabezpieczane były jakimś innym dodatkowym elementem fizycznym (elektronicznym), choć kto zrozumie Sony?
Jak wcześniej napisałem początkowe (fizycznie) sektory karty nie sa formatowane. Pozwoliłem sobie wpisać w takie miejsce hasło "ala ma kota" i oczywiście pozostało po formatowaniu. (nic nowego, swego czasu (sporo lat temu) nieformatowalne sektory dysków twardych wykorzystywałem do zabezpieczania napisanych programów przed kopiowaniem - na sektorach tych był usytuowany specjalny program kontrolny)
Jeżeli ktoś ma dwie karty MSPro tej samej pojemności (jedną nie dającą ostrzeżeń, drugą przeciwnie) niech użyje programu DMDE w trybie fizycznego dostępu do kart i wykona następujące operacje.
1. skopiuje pełna zawartość (wszystkie sektory) jednej i drugiej karty do plików na dysk (tak dla bezpieczeństwa) - UWAGA: trzeba to zrobić na dysku NTFS ze względu na wielkość pliku,
2. do karty dającej ostrzeżenie skopiuje z pliku zawartość karty nie dającej ostrzeżenia.
(W przypadku różnych pojemności niestety trzeba by kopiować tylko wybrane sektory)
A potem da znak pozostałym o uzyskanych efektach.
Nie sądzę aby karty zabezpieczane były jakimś innym dodatkowym elementem fizycznym (elektronicznym), choć kto zrozumie Sony?