Ponieważ od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Sharpa LC32-P50E, a równocześnie czytam różne posty na temat tego telewizora na forum postanowiłem podzielić się moimi subiektywnymi wrażeniami.
Na początku uwaga generalna. Po ponad miesiącu ciągłego oglądania muszę powiedzieć, że jestem BARDZO zadowolony. Wybór był trafny. To co powiem może zabrzmi jak bluźnierstwo na tym forum, ale najważniejszy jest dla mnie PAL (Cyfra i DVD) i NTSC (DVD). I można różne rzeczy mówić, ale do tego ten telewizor jest idealny. Z drugiej strony szukałem telewizora, który HD też potrafi, czyli ze złączem HDMI. Oczywiście w przypadku tego telewizora rozdzielczość matrycy jest niższa (mamy więc interpolację), ale oglądając HD w sklepie stwierdziłem, że jest nieźle (czyli PS3 się też podepnie). Czyli jest PAL jest i HD. Prawie jak w Erze...
Do rzeczy.
Plusy (o tym krótko bo to jest proste):
- PAL piękny, zarówno Cyfra jak i DVD. Obraz bez rozmyć, wyraźny, zero pikselozy. Ludzie inwestujcie w kable. Po wymianie Eurozłącza na takie z pozłacanymi stykami od razu poprawa jakości.
- Niezwykle ładne kolory,
- Prostota obsługi – wszystko tam gdzie się spodziewamy,
- Kąt widzenia i jasność świetlówki. Nie straszne telewizorowi nawet jasno oświetlone pokoje,
- Czerń. Jak na wyświetlacz LCD to rewelacja.
Minusy są o dziwo nie tam gdzie ludzie piszą. Krótko mówiąc ergonomia.
- Pierwsza sprawa to mocno irytujący drobiazg. Telewizor ma autowłącznie tylko przy pomocy systemu AV-Link i to tylko na Euro 2. Kompletnie bez sensu. Mój stary, wysłużony Thompson CRT obsługiwał również NextView i to na każdym Euro. Nagle się okazało, że po włączeniu dekodera satelitarnego Pioneera muszę ręcznie włączać telewizor. Jest gorzej. Telewizor się owszem wyłącza po zaniku sygnału, ale dopiero po 15 minutach od jego zaniknięcia. I nie da się tego ustawić inaczej.
- Kolejna porażka to regulacja koloru. Nie da się regulować osobno RGB (zadziwiające), tylko nasycenie. Na szczęście ustawienia fabryczne składowych są OK.
- System OPC. Ma wszystkie cechy rozwiązań sztucznej inteligencji (jak Windows). Ustawia jasność świetlówki automatycznie (dopasowując się do oświetlenia pomieszczenia) i na wartości jakich NA PEWNO nie chcemy. Bezsensowny gadżet. Na marginesie, jak widać problem z wadą fabryczną (zawieszaniem się) odbiornika podczerwieni - pilota w telewizorze (dużo na ten temat na forum) jest całkowicie nieistotny (przynajmniej dla mnie). To się objawia w zupełnie marginalnych sytuacjach (bardzo słabe oświetlenie) i przy włączonym OPC. Tymczasem ja zacząłem pracę od wyłączenia tej irytującej funkcji.
- Procesor telewizora głupieje przy dwóch urządzeniach AV-Link na jednym Euro (np. nagrywarka-dekoder) w przypadku przełączania się urządzeń na różnych typach sygnałów (np. nagrywarka ma na wejściu RGB, a na wyjściu SVHS). Objawia się to gubieniem parametrów obrazu np. nagle widzimy na ekranie obraz 4/3. Trzeba wtedy na pilocie nacisnąć właściwy format. Rozwiązanie jest proste i zarazem irytujace. W moim przypadku musiałem na nagrywarce Pioneraa DVR-433 ustawiać na wejściu i wyjściu sygnał Composite Video.
- Ogólnie nadajnik pilota jest kiepski. Dobrze, że mam pilota od VSX-915 Pioneera, który obsługuje Sharpa, bo inaczej bym się mocno irytował. Pilot Pioneera lepiej sobie radzi od oryginalnego pilota.
Podsumowanie. Lepiej niż dobrze. Gdyby nie męczące drobiazgi, o których napisałem powyżej powiedziałbym nawet REWELACJA!
Na początku uwaga generalna. Po ponad miesiącu ciągłego oglądania muszę powiedzieć, że jestem BARDZO zadowolony. Wybór był trafny. To co powiem może zabrzmi jak bluźnierstwo na tym forum, ale najważniejszy jest dla mnie PAL (Cyfra i DVD) i NTSC (DVD). I można różne rzeczy mówić, ale do tego ten telewizor jest idealny. Z drugiej strony szukałem telewizora, który HD też potrafi, czyli ze złączem HDMI. Oczywiście w przypadku tego telewizora rozdzielczość matrycy jest niższa (mamy więc interpolację), ale oglądając HD w sklepie stwierdziłem, że jest nieźle (czyli PS3 się też podepnie). Czyli jest PAL jest i HD. Prawie jak w Erze...
Do rzeczy.
Plusy (o tym krótko bo to jest proste):
- PAL piękny, zarówno Cyfra jak i DVD. Obraz bez rozmyć, wyraźny, zero pikselozy. Ludzie inwestujcie w kable. Po wymianie Eurozłącza na takie z pozłacanymi stykami od razu poprawa jakości.
- Niezwykle ładne kolory,
- Prostota obsługi – wszystko tam gdzie się spodziewamy,
- Kąt widzenia i jasność świetlówki. Nie straszne telewizorowi nawet jasno oświetlone pokoje,
- Czerń. Jak na wyświetlacz LCD to rewelacja.
Minusy są o dziwo nie tam gdzie ludzie piszą. Krótko mówiąc ergonomia.
- Pierwsza sprawa to mocno irytujący drobiazg. Telewizor ma autowłącznie tylko przy pomocy systemu AV-Link i to tylko na Euro 2. Kompletnie bez sensu. Mój stary, wysłużony Thompson CRT obsługiwał również NextView i to na każdym Euro. Nagle się okazało, że po włączeniu dekodera satelitarnego Pioneera muszę ręcznie włączać telewizor. Jest gorzej. Telewizor się owszem wyłącza po zaniku sygnału, ale dopiero po 15 minutach od jego zaniknięcia. I nie da się tego ustawić inaczej.
- Kolejna porażka to regulacja koloru. Nie da się regulować osobno RGB (zadziwiające), tylko nasycenie. Na szczęście ustawienia fabryczne składowych są OK.
- System OPC. Ma wszystkie cechy rozwiązań sztucznej inteligencji (jak Windows). Ustawia jasność świetlówki automatycznie (dopasowując się do oświetlenia pomieszczenia) i na wartości jakich NA PEWNO nie chcemy. Bezsensowny gadżet. Na marginesie, jak widać problem z wadą fabryczną (zawieszaniem się) odbiornika podczerwieni - pilota w telewizorze (dużo na ten temat na forum) jest całkowicie nieistotny (przynajmniej dla mnie). To się objawia w zupełnie marginalnych sytuacjach (bardzo słabe oświetlenie) i przy włączonym OPC. Tymczasem ja zacząłem pracę od wyłączenia tej irytującej funkcji.
- Procesor telewizora głupieje przy dwóch urządzeniach AV-Link na jednym Euro (np. nagrywarka-dekoder) w przypadku przełączania się urządzeń na różnych typach sygnałów (np. nagrywarka ma na wejściu RGB, a na wyjściu SVHS). Objawia się to gubieniem parametrów obrazu np. nagle widzimy na ekranie obraz 4/3. Trzeba wtedy na pilocie nacisnąć właściwy format. Rozwiązanie jest proste i zarazem irytujace. W moim przypadku musiałem na nagrywarce Pioneraa DVR-433 ustawiać na wejściu i wyjściu sygnał Composite Video.
- Ogólnie nadajnik pilota jest kiepski. Dobrze, że mam pilota od VSX-915 Pioneera, który obsługuje Sharpa, bo inaczej bym się mocno irytował. Pilot Pioneera lepiej sobie radzi od oryginalnego pilota.
Podsumowanie. Lepiej niż dobrze. Gdyby nie męczące drobiazgi, o których napisałem powyżej powiedziałbym nawet REWELACJA!