No i 60LE840 pojawił sie u mnie. TV skalibrowany u KIKIego - choć minimalne poprawki muszę zrobić - czerwień wpada lekko w malinowy, niebieski w turkus.
W porównaniu do plazmy LG 50PK350 (1080):
- dużo lepsza czerń w dzień i w nocy (LG zawsze trochę świeci więc czerń nie jest aż tak dobra), w Sharpie jest prawie smoła (w nocy widać że jednak czerń też ciut świeci
- kąty są słabsze - przy 45 stopniach juz wyraźnie siada kontrast, tragedii nie ma
- pobór energii - rewelacja - 60-70W (w nocy można zejść w okolice 55W przy normalnym oglądaniu)
- bardzo dużo ustawień obrazu - dla mnie aż za dużo
- obraz jest naturalny - oczywiście przy max ustawieniu wspomagaczy płynności jest nadpłynnie ale efekt teatru jest minimalny
- obraz w porównaniu do LG jest bardziej soczysty i nasycony. Aż podkręciłem ustawienia w plazmie bo była za duża różnica
- równomiernośc podświetlenia niestety nie jest idealna - ja to widzę i trochę mi przeszkadza (np w jasnych partiach) - może da się to jeszcze trochę podregulować ustawieniami podświetlenia i jasności...
- całkiem dobry dźwięk jak na płaski tv
- ekran półmat - bo chyba tak bym go określił - bardzo fajna sprawa

- biel - aż mam często wrażenie przepalenia - plazma zawsze trochę zaniża poziom bieli...
- odcienie skóry - naturalne, choć czasem wydają się prześwietlone - muszę to dokładniej obadać
- rozmiar - ekran 60" jest dużo większy od 50" - znacznie większa imersja

(przy 60" LG wydaje się małe wręcz)
- na wzorkach dużo rzadziej występują drgania (wszelkie kraciaste itd)
- 60LE840 jest bezgłośny - zero zbyczenia (jak w plazmie) a nawet cykania przekaźników zasilania...
BTW - nie mogę rozdzielić sygnału HDMI na 2 TV z dekodera N - mam rozdzielacz ale niezależnie w jakiej kolejności podpinam/włączam TV przy drugim zgłasza mi błąd antypiracki
