Hmmm... DTSu nie puści, ale z 5.1 sobie radzi.
Hajawata napisał:
Cytat:
Napisał Zitek
Sprawdź, sprawdź... i daj info oczywiście.
Ja też się spodziewałem wymijającej odpowiedzi, ale zostałem pozytywnie zaskoczony.
Gdyby zatem istniał choć cień watpliwości, że są tam inne matryce, aniżeli SAMSUNGa, to chyba by się tak nie podkładali?
Dostałem odpowiedź... no i niestety spuścili mnie na drzewo - nie udzielają takich informacji. Chyba trafił Ci się ktoś, kto nie widział, żeby nie podawać
albo Niemcy są po prostu bardziej restrykcyjni. Wysłałem jeszcze jedno pytanie, zobaczę jak się z tego wybronią
.
Hmmm... Może trafiłem na jakiegoś nowicjusza?
Dobrze by było, żeby ktoś to sprawdził (choć w sumie ja praktycznie na nic nie narzekam).
Kolejne wrażenia po wczorajszej nocy z nowym nabytkiem w wersji 55B651:
Potwierdziła się ogólnie znana przewaga plazmy nad LCD w ciemności.
Faktycznie, czarny w plaźmie po ciemku jest lepszy (punkt dla plazmy).
Nieco nierównomierne podświetlenie matrycy (widoczne jedynie na całym czarnym tle i to tylko w nocy).
No i znana bolączka LCD - kąty... W plaźmie czy patrzy się z boku, czy też z góry czy dołu, jest praktycznie tak samo - tutaj głównie cierpi czerń.
Jednak mimo wszystko w ogólnym rozrachunku dla mnie jednak zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest LCD!
Po pierwsze - brak zjawiska wypalania (w plaźmie, którą reklamowałem, po kilku minutach oglądania, pozostawały powidoki np. po logo stacji, które co prawda znikały po godzinie czy dwóch, ale co by było po roku użytkowania?).
Po drugie - ostrość obrazu, ostrość i jeszcze raz ostrość! LCD rulez!
Po trzecie - brak konieczności wygrzewaia - od razu cieszymy się obrazem takim jaki chcemy i nam odpowiada (bez żadnych 200-300 godzin wygrzewania na 50% ustawień, uważania na czarne pasy, czy inne stałe elementy obrazu)!
Po czwarte - jednak zdecydowanie mniejsze zużycie prądu - tutaj mam przy 55 calach max 250 na dynamicznym (na standardowym ok. 200W), w PS50A756 max było 550W!!! (mimo różnic w sposobie poboru pradu - LCD w miarę jednostajny, plazma - w zależności od jasności obrazu, to i tak nie ma opcji, by plazma pobierała mniej)
Po piąte - to o czym nigdzie nie piszą, ale plazma ma to do siebie, że np. gdy na białym tle przewijają się np. napisy, to w poziomie rozchodzą się od tychże napisów jakby smugi, które mnie bardzo denerwowały!
Po szóste - biel - nie do porównania w plaźmie - na korzyść LCD!
Podsumowując - czy LCD, czy plazma posiadają swoje wady i zalety.
Ja przetestowałem to na sobie i moim skromnym zdaniem, plazma nie wytrzymuje w tym wyścigu!
To co było zawsze też podawane, jako zaleta plazmy, czyli lepsze radzenie sobie z sygnałem analogowym, także uznaję za mit!
POLSAT mam ze zwykłego kabla, reszta to telewizja nowej generacji N.
No i musze stwierdzić, że obraz na Polsacie jest dużo lepszy na moim nowym LCD niz na plaźmie, którą oddałem!
O n-ce nie będę pisał - obraz szczególnie na programach HD jest ostrzejszy, wyraźniejszy, a kolory lepiej nasycone. Na programach SD także jest dobrze (w zależności od programu - ale na plaźmie wcale lepiej nie było!)
Moja rada zatem dla wszystkich, którzy są na etapie kupna nowego TV:
Nie wierzcie ślepo w to, co piszą inni (to wcześniej był mój błąd).
Najlepiej sami przekonajcie się, co dla Was jest najlepsze!
Każdy z nas na swój sposób odbiera pewne bodźce wzrokowe, więc to co dla kogoś jest super, niekoniecznie musi być takie dla Was!
Także moja opinia i mój sposób widzenia obrazu na moim nowym LCD nie musi być taki sam dla kogoś innego (choć rodzina jak jeden mąż twierdzi, ze jest lepiej!
)
Pozdrawiam
Grzegorz