Pierwsze wrażenia Samsung LE40B650.
Obudowa w kolorze czarnym , podstawa z czarnego szkła prostokątna.
Oprogramowanie T-CHELEU-0101
pilot jak w modelu 40A656 (małe zmiany kolejnosci przycisków)
menu ekranowe bardzo ładne i bogatsze w funkcje i animacje
pobór mocy 124 - 196 w( za 2 dni podam dokładne wartosci )
wifi nie działa (trzeba kupic urzadzenie samsunga na usb)
obsługa DLNA po lan bezproblemowa
wielki plus: koniec problemów z tunerem N (działa dzwiek DD po hdmi oraz nie miałem komunikatu o problemie HDCP )
Yotube ciezko ale zaskoczyło
wewnetrzna pamiec TV z bajerami (gotowanie, gry, obrazy , relaks niestety po angielsku)
2 porty usb (czyta w każdym pena ntfs)
Nie czyta formatu: ,mpc ,m2ts ,mov ,rmvb ,
odczytywane formaty :jpg, mp3,mpg, vob , avi z napisami txt,
mkv tak ale bez bez DTS ( po optyku tez nie działa )
asf (był problem z dzwiekiem)
wmv (niestety bez dzwieku) .
Obraz nie przycina po Lanie nawet w 1080p,
konsoli nie posiadam wiec nie sprawdzałem ,
TV cyfrowej w okolicach Łodzi nie ma ,
laptop po kablu VGA działa ( nie ma hdmi ).
Obraz bajer , kolory , czerń super , dzwiek SRS TruSurround HD bardzo dobry nie mam do czego sie przyczepic . Problemy z dzwiękiem w filmach na pewno beda usuwane w kolejnych softach , manual na penie 30,6 M.
W testach oczywiście znajdą 100 wad tego telewizora ja jestem bardzo zadowolony z zakupu .