Cześć
Mam dylemat. Z racji zbliżającej zmiany standardu kodowania dvb-t2 muszę zmienić telewizor. W tej chwili mam Samsunga 60j6240 i niedługo przestanie mi działać. Więc jest okazja zmiany na nowy telewizor - większy
. Telewizora używamy w zasadzie tylko do telewizji naziemnej, dzieci trochę konsolę ps4, ale mało.
Niestety wymogiem jest możliwość nagrywania na dysk programów telewizyjnych. Warunek konieczny.
I tutaj mam do wyboru:
- mniejszy ale lepszy 65 cali 80A
- większy, ale gorszy 75 cali 67A.
Co lepiej wybrać? Telewizję oglądamy z 4-5 metrów.
Pamiętam że aktualnego samsunga 60 cali wymieniłem po awarii sony 50 cali (chyba 50w655) i od razu poczułem różnicę wielkości. Teraz przejście z 60 na 65 może nie dać tego efektu pozytywnego zaskoczenia. Może lepiej brać większe 75 cali kosztem gorszej jakości obrazu?
Nie chce też wydawać za dużo pieniędzy więc 75q80a odpada, nie jestem uzalezniony od tv, netflixow wogole nie ogladam.
Pozdrawiam
Mam dylemat. Z racji zbliżającej zmiany standardu kodowania dvb-t2 muszę zmienić telewizor. W tej chwili mam Samsunga 60j6240 i niedługo przestanie mi działać. Więc jest okazja zmiany na nowy telewizor - większy
Niestety wymogiem jest możliwość nagrywania na dysk programów telewizyjnych. Warunek konieczny.
I tutaj mam do wyboru:
- mniejszy ale lepszy 65 cali 80A
- większy, ale gorszy 75 cali 67A.
Co lepiej wybrać? Telewizję oglądamy z 4-5 metrów.
Pamiętam że aktualnego samsunga 60 cali wymieniłem po awarii sony 50 cali (chyba 50w655) i od razu poczułem różnicę wielkości. Teraz przejście z 60 na 65 może nie dać tego efektu pozytywnego zaskoczenia. Może lepiej brać większe 75 cali kosztem gorszej jakości obrazu?
Nie chce też wydawać za dużo pieniędzy więc 75q80a odpada, nie jestem uzalezniony od tv, netflixow wogole nie ogladam.
Pozdrawiam