Decyzja należy do Ciebie, ale może pomyśl o swojej przeszłości - co ile lat kupujesz tv i teraźniejszości - czy zwiększenie budżetu o 4-5k by Cię "zrujnowało" (bo żona pewnie byłaby bardzo zadowolona )? Albo dodając jeszcze z 2-3k i kupując 5-letnią gwarancję (chyba, że ma się przy ubezpieczeniu mieszkania również ogarnięte sprzęty), wtedy praktycznie na kolejne minimum 5 lat ma się temat z głowy, a 5k więcej rozdzielone na 5 lat to mniej niż 100 zł miesięcznie. Do tego masz raty 0% czy obecną promkę w ME, gdzie dwie pierwsze raty płaci za Ciebie sklep.
Ogólnie ceny tv na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy znacząco poszły w górę (przy takiej inflacji to nie ma się czemu dziwić) i teraz za pakiet "rozmiar + jakość" naprawdę trzeba zapłacić...
Wytrzymać to mogą nie wytrzymać, dlatego może warto pomyśleć o przedłużonej gwarancji, tym bardziej w tv za 14k. A Miniled Philipsa ma niejedyny minus w postaci systemu, bo i jego jakość pozostawia dużo do życzenia (słaba matryca, mało stref wygaszania).
Najrozsądniejszy wybór to chyba QE77S90C - dziś byłem u kolegi, co na tej promce z cashbackiem wyrwał go po ostatecznej cenie ok. 9500 i powiem, że naprawdę fajnie wygląda. A jeśli chcesz Ambilight, to zawsze możesz dokupić do tego Samsunga np. Govee T2.
Raczej nikomu się nie opłaca robić jednego "supersprzętu", bo raz, że na taki trzeba wydać więcej pieniędzy na r&d, a dwa, po wypuszczeniu takiego sprzętu pewnie straciłoby się z 95% zysków z innych produktów. I chyba dlatego w żadnym znanym mi produkcie, nie tylko tv, nie ma takiego czegoś jak jeden "wszystkomający" model.
SONY XR-75X95L 75" MINILED to dobry wybór? Jest teraz cashback i dwie raty gratis. Wyjdzie wtedy 11k. A jakiego Oleda Philipsa polecacie poza 908? Ile kosztuje ubezpieczenie na 5 lat?
Telewizorów MiniLed jest mało i większość że słabymi opiniami. Z testów wynika, że Hisense jest lepszy od Philipsa i TCL. A jak przy nich wypada Sony i Samsung? Z tym, że ich cena to już w granicach Oled.