Zdaje się, że moja przygoda z Samsungiem hmx20c dobiega końca. Po 30 dniach oczekiwania na części serwis stwierdził, że nie da się naprawić kamery (było to 27 marca), dzisiaj (9 kwietnia) sklep, w którym kamerę kupowałem i oddawałem na gwarancję dostał informację, że mam otrzymać zwrot pieniędzy.
Tzn. możliwa jest wymiana sprzętu na nowy, tyle, że z tym jest problem - w kilku oddziałach (sklepach tej sieci) mają ten sam problem z tymi kamerami - zakłócenia w postaci pasów (w Słupsku, Koszalinie, zdaje się też w Mogilnie i Krakowie) - tak przynajmniej poinformował mnie sprzedawca i dlatego chcą oddać kasę.
Mimo wszystko jestem wkurzony, bo kamerę kupowałem 19 stycznia za 1499 zł, w tej chwili każdy sam może sobie sprawdzić co za to mogę kupić.... A prawo nie przewiduje rekompensaty za wzrost cen - kasy dostanę dokładnie tyle ile za kamerę zapłaciłem.
Oczywiście mogę poprosić sklep o taki sam model kamery, tylko mocno się zastanawiam czy na pewno dalej się w to pchać. Co do tych wadliwych kamer w Słupsku to na pewno jest prawda, bo kolega DarekL opisywał ten sam problem z kilkoma egzemplarzami, a kupował w tej samej sieci co ja.
Więc pewnie pozostanie wzięcie kasy z powrotem i czekanie aż ceny spadną... w tej chwili mam inne wydatki i nie jestem w stanie dokładać do kamery (nawet ten model hmx20c ma obecnie cenę co najmniej 2 tys. zł)