Sprzęt ma tylko jedna poważną zaletę to jest cena. źwięk i obraz z Blu raya jest tak dobry, że pomimo wielu wad tego odtwarzacza kupiłbym go jeszcze raz.
Po kolei.
Odtwarzanie BD, nie mam zastrzeżeń. Obraz i dźwięk (dekoduje na pokładzie wszystko oprócz DTS HD MA) rewelacja. Parametry techniczne tego odtw nie odbiegają prawie od droższych.
Skalowanie DVD, jak dla mnie to ściema, ponoć ten odtwarzacz skaluje dobrze, chciałbym zobaczyć taki który robi to źle
. Nie ma jakiegoś skoku jakości zwykłych na płytach dvd. Może zobaczysz dużą różnicę na LCD ale tylko dlatego, że telewizor słabo radził sobie z rozdzielczościa z odtwarzacza dvd. Ja na projektorze nie widzę jakiejś znaczacej poprawy.
Zmiana warstwy w dvd jest mocno zauważalna jak w moim pierwszym dvd z poprzedniego wieku.
Czas reakcji i ładowania płyt, to bolączka wszystkich odtwarzaczy. Trochę to wpienia ale da się przeżyć.
Bardzo ubogi setup. Naprawdę niewiele mozna zmienić. Np ww skalowanie płyt jest obligatoryjne, chyba, ze włączysz niższą rozdzielczość lub skorzystasz z komponenta. I tu kolejna wada, nie ma skalowania po komponencie, musiałem dokupić długie hdmi plus wzmacniacz, żeby zobaczyć, że różnica jest minimalna.
Nie czyta divxów, SACD, DVDAudio
Podsumowująć, odtwarzacz reprezentuje poziom low budgetowych konstrukcji DVD Samsunga z przed 5 lat. Lepiej jest go jednak kupić, a za dwa, trzy lata wyrzucić niż długo czekać na pojawienie sie jakiegoś porządnego sprzętu w rozsadnej cenie.
Do twojej listy koncertów proponuję jeszcze Brucea Springsteena z Dublina, niesamowity koncert na scenie 17 osób. Dźwięk w PCM 5.1 powala.