Jakos nigdy nie zdazylo mi sie testowac sprzet, a tym bardziej pozniej to opisywac. No, ale skoro juz sie odezwalem i pochwalilem to cokolwiek napisze.
Po wyjeciu z pudelka ukazuje nam sie bardzo ladnie i starannie wykonane pudelko. Obudowa z dobrego jakosciowo tworzywa. Panel przedni to czarne(?) pleksi. Na przycisk zasilania oraz cos w rodzaju joysticka do alternatywnego sterowania urzadzeniem w sposob manualny. Poaz samym playerem otzrymujemy zasilacz oraz komplet kabli wlacznie z hdmi. Kabelki te podlaczane sa z tylu. Praktycznie sa wszystkie wejscia audio/video oraz trzy USB + jedno do polaczenia z PC oraz dwa dp laczenia np. z HD lub innym napedem czy nosnikiem.
Z boku urzadzenie posiada kieszen do zamontowania dysku 3,5". Montaz jest banalnie prosty.
Podlaczanie urzadzenia zajmuje kilka sekund. I to wystarcza do uruchomienia. Oczywiscie pod warunkiem, ze mamy jakis material do odtworzenia
Po nacisnieciu przycisku "power" zapala sie pod nim niebieska dioda oraz rowmiez niebieska linia z dolu playera. Linia ta pulsuje do czasu az z wyswietlacza zniknie napis "booting". Trwa to ok pol minuty. Po tym na ekranie pojawia sie menu glowne. Tam mozna sobie ustawiac wlasne parametry odbioru, sieci, czcionki etc. Posiadany material jest automatycznie przez urzadzenie podzielony na poszczegolne kategorie : filmy, zdjecia, muzyka. Zreszta dokladne testy i opisy mozna znalezc juz w sieci wiec sie co do szczegolow rozpisywac nie bede. Ja do tej pory nie zauwazylem jakichkolwiek problemow z odtwarzaniem zarowno mkv 720 jak i 1080. Filmu byly na wewnetrznym HD, odtwarzanie plynne, dzwiek takze doskonaly. O ile rwanie obrazu bym zauwazyl to moje wrazenia dotyczace dziweku sa oczywiscie subiektywnym odczuciem. Mnie sie podoba. Urzadzenie jest bardzo ciche mimo aktywnego chlodzenia i samego w nim dysku. Po prostu ja tego "pudelka" nie slysze. Pewnych problemow moze dostarczyc "filozofia" pilota, ktory ma zupelnie odmienny uklad cyferek od tego jaki jest w wiekszosci lecz mozna sie przyzwyczaic (raczej nauczyc). po tygodniowym obcowaniu z Qnapem nie stwierdzilem jakichkolwiek brakow. Za kilka dni mam zamiar wpiac go do domowej sieci i wowczas zobacze jak to sie w wowczas sprawuje. Na firmowym forum ludzie narzekaja na wolny transfer po LAN. Ja jednak do uzupelnienia dysku urzywam USB. PC widzi wowczas Qnap'a jako dodatkowy dysk wiec mozna dokonywac wszelkich operacji przewidzianych dla tej sytuacji. Tranfer ma normalna szybkosc, mozna zamieniac, kasowac, zmieniac nazwy. To tyle jako laik moge na szybko powiedziec o tym sprzecie. Jak na razie nie stwierdzilem aby test i opis Qnapa zamieszczony gazecie z "PC" w tytule cokolwiek mijal sie z prawda. Moze poza cena. Obecnie kosztuje to 500 PLN taniej.