Wczoraj zakupiłem wczesny dostęp do DIRT Rally.
Tutaj podziękowania dla Piramidy za zwrócenie uwagi. Masz u mnie za to dobrą flachę
Powiem tak, to jest obecnie NAJLEPSZA gra w jaką grałem od lat (pomijając oczywiście GTA
Pierwszy szuter od kilkunastu lat który ZRYWA beret. Jest jeszcze RBR, ale to inna bajka.
Moja ocena nie będzie obiektywna, kocham szuterek, ten w realu i na konsolach/PC.
W końcu dostaliśmy dojrzały tytuł, bez tych wszystkich Kenów Blocków w cukierkowej disco grafice.
Już dawno straciłem nadzieje na coś godnego, a tu proszę.
Najpierw odpaliłem na monitorze, wszystko na ultra, format 21:9, pad do łapy i jazda.
Przez godzinę byłem w innym świecie. Miazga.
Zaraz sobie przypomniałem, że przecież mogę to odpalić na projektorze.
Pad ponownie do łapy, sprzęt na full i.... mało nie spadłem z łóżka.
Tego się nie da opisać. To jest wymiar rozrywki którego nigdy jeszcze nie doświadczyłem. Czułem się jakbym siedział centralnie w aucie.
Gra jest szaro bura, bez orgii kolorów, jakiś pierdzielonych fajerwerków i innych wygibasów.
Jest tak jak ma być.
Trasy 5 minutowe, model jazdy rewelacyjny, trudny i wymagający.
Jak ktoś ma lewe rączki i myśli, że dojedzie na pełnym gazie, to niech sobie lepiej odpuści tą grę.
Nie ma żadnego obijania się o barierki, czy podziwiania widoczków. Wystarczy 2 sekundy nieuwagi i walimy w skały lub las.
Nie jest to symulacja pełną parą, ale nie ma też nic wspólnego z arcdadówkami.
Widok oczywiście tylko z środka, lub maski. Jak ktoś chce bawić się w 3 osobę, to niech lepiej odpali jakiegoś Grida.
Polecam każdemu miłośnikowi szutra. Codemaster odwalił kawał dobrej roboty, a te 30 juro to najlepiej wydane pieniądze na grę od lat