Przewaga wzmacniacza nad ampli

Rucia1

New member
Witam,


Obecnie mam ampli Cambridge Audio 551R + ca 752bd oraz kolumny KEF Q7 + KEF Q1 + centralny i sub. Wszystko było fajnie dopóki nie usłyszałam u kolegi NAD 352 + Dali Concept 8 . Różnica w brzmieniu bardzo duża, ten wzmak zagrał o niebo lepiej od mojego ampli CA. Czy tańszy wzmacniacz tak bije na głowę ampli czy to wina moich kolumn ? Już się zastanawiam nad powrotem do stereo znacznie więcej słucham muzyki 80 % do 20% film. Jaki wzmacniacz polecacie do KEF Q7 ? Zastanawiam się nad CA z serii CX 60 czy lepiej NAD C356 BEE DAC ? Kolumny póki co by zostały. A może ja przesadzam ?
 

Borixon

Active member
Bez reklam
Zawsze możesz dokupić wzmak podłączyć pre out i do stereo słuchać tylko przez wzmacniacz, zawsze wzmak zagra lepiej, co do wyboru to NAD i CA to zupełnie inne brzmienie, posłuchaj tego i tego wzmaka a odpowiedź uzyskasz.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Tak jak pisze Borixon; Oczywiście, ze tańszy wzmak z reguły lepiej gra niż amplituner. :eek:dpięcie przez pre out to też bardzo dobry pomysł.


Zwróć jeszcze uwagę na to iż kolega miał:
- inne kolumny
- inną elektronikę
- inną akustykę

Najprościej będzie gdy zataszczysz swój ampli do kolegi lub (i) zaprosisz kolegę do siebie z jego wzmakeim. Wtedy wyłapiecie winowajcę
 
Do góry