Przestrzegam przed zakupem telewizorów Sony.

  • Thread starter Deleted member 121090
  • Rozpoczęty
Status
Zamknięty.

jkarwala

New member
Przeczytałem wątek z uwagą, mi imponuje zacięcie dwóch Panów walczących z Sony, za żenujące uważam podejście "bierz co Ci dają i się ciesz". Może i HQ150 wyszedł całościowo z zyskiem, ale ostatecznie Sony i tak miało gdzieś warunki pisemnej gwarancji przez nich samych ustalonej co podobnie jest żenujące. Jeszcze raz podziwiam i nie ulegajcie głosom "i tak miałeś szczęście" ; "ciesz sie z tego co masz" itd itp, ponieważ liczy się wasze zadowolenie, którego to pomimo posiadania pisemnej gwarancji producent Wam nie zapewnił. . .

Z zainteresowaniem czekam na rozwoj sytuacji obu Panów, piszcie proszę w miarę postępów. . .

Dzięki za wsparcie. Dzisiaj już coraz mniej ludzi (i firm) którzy przywiązują wagę do tego co mówią lub piszą i czasami czuję się jak jakiś relikt przeszłości. Ja jestem z tych, którzy uważają, że umów należy dotrzymywać. Pewnie że nie za wszelką cenę i czasami trzeba pójść na jakieś ustępstwa, ale te ustępstwa też mają swoje granice.
Moim zdaniem HQ150 poszedł na takie ustępstwo, które jest jeszcze akceptowalne i ja w jego przypadku zrobiłbym zapewne tak samo. W stosunku do tego co mu się należało zgodnie z zapisami gwarancji powinien był dostać telewizor, który dzisiaj w sklepie kosztuje 1500 zł więcej niż zwróciło mu SONY. Akceptując propozycję zwrotu gotówki coś stracił, ale z drugiej strony dziś cieszy się innym telewizorem i jak widzę swojej decyzji nie żałuje. Uważam też, że wyszedł na tym lepiej, co jednak w najmniejszym stopniu nie zmienia faktu, że SONY warunków gwarancji nie dotrzymało.
Jeżeli będzie to możliwe będę informował o postępach w mojej sprawie.
 
D

Deleted member 121090

Guest
Rufus1088.
Dzięki za zainteresowanie moimi przygodami z Sony. Cieszę się że nas konsumentów, nieobojętnych na to co z nami robią duże firmy, jest więcej. Jutro zgodnie z moimi wcześniejszymi deklaracjami powinienem wysłać pismo do Japonii. Ciekawe czy Oni też nas i nasze prawa mają gdzieś czy uprzejmi będą wytłumaczyć się z pracy ich polskiego oddziału. Coś mi się jednak wydaje, że taka troska o klienta i dobre imię firmy jaką prezentuje nasz rodzimy oddział nie będzie im wsmak.
Jak dostanę odpowiedź to oczywiście nie omieszkam Was poinformować o tym.
jkarwala
a na jakim Ty jesteś etapie?
 

jkarwala

New member
Rufus1088.
Dzięki za zainteresowanie moimi przygodami z Sony. Cieszę się że nas konsumentów, nieobojętnych na to co z nami robią duże firmy, jest więcej. Jutro zgodnie z moimi wcześniejszymi deklaracjami powinienem wysłać pismo do Japonii. Ciekawe czy Oni też nas i nasze prawa mają gdzieś czy uprzejmi będą wytłumaczyć się z pracy ich polskiego oddziału. Coś mi się jednak wydaje, że taka troska o klienta i dobre imię firmy jaką prezentuje nasz rodzimy oddział nie będzie im wsmak.
Jak dostanę odpowiedź to oczywiście nie omieszkam Was poinformować o tym.
jkarwala
a na jakim Ty jesteś etapie?

Moja sprawa przeszła kolejny szczebel i jest przekazana do Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Warszawie.
Wyślij mi namiary gdzie piszesz do Japonii to ja chętnie też coś wyskrobię i opiszę im moją przygodę.
 
D

Deleted member 121090

Guest
Moja sprawa przeszła kolejny szczebel i jest przekazana do Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Warszawie.
Wyślij mi namiary gdzie piszesz do Japonii to ja chętnie też coś wyskrobię i opiszę im moją przygodę.
Znalazłem taki adres:
Sony Manufacturing Systems Corporation
Kuki Office (Headquarter)
1-10 Kiyoku-cho, Kuki-shi
Saitama 346-0035, Japan
 

kriswas

Member
Bez reklam
Przeczytałem ten wątek z zapartym tchem i powiem, że trzymam za Was kciuki. Dla rozweselenia atmosfery powiem Wam, że mój znajomy na potrzeby takich sytuacji ukuł sobie taką teorię: całemu temu bajzlowi, co rozplenił się po świecie, są winni z jednej strony społeczność zachodu, która nie zdawała sobie sprawy z tego co czyni, a z drugiej my, Polacy ze swoim podejściem do procedur i zasad. Zachód wspierał obalenie muru berlińskiego i otwarcie szeroko drzwi przed m.in. Polakami, a Ci skorzystali skwapliwie i ...rozpierzchli się po całym świecie. Dlatego mamy teraz kryzys światowy we wszystkich dziedzinach życia współczesnego. Oczywiście, ja mam trochę inne poglądy co mój znajomy, ale coś w tych stwierdzeniach jest na rzeczy.
Ale ad rem, co do Waszych przypadków, to dalej twierdzę, że całość problemów, które spotykają polskiego konsumenta, to wina słabości naszych organizacji konsumenckich i UOKiK oraz niespotykanej w cywilizowanym świecie niewydolności władzy sądowniczej. W Niemczech jest tych organizacji kilkadziesiąt i trzeba powiedzieć, że konsument jest jak święta krowa. Jeżeli jest coś zapisane, czy to w umowie, czy to w gwarancji na przykład, to producentowi nawet takiemu jak Sony, nie przyszłoby do głowy robienie jakichkolwiek "przekrętów", jeżeli konsument nie wyraża na to zgody. Oczywiście, że zdarzają się różne sytuacje, ale nie takie, podbne do Waszych. O klienta dba się, bo za nim jest siła. Mam nadzieję, że i nas to spotka.
 
D

Deleted member 121090

Guest
Przeczytałem ten wątek z zapartym tchem i powiem, że trzymam za Was kciuki. Dla rozweselenia atmosfery powiem Wam, że mój znajomy na potrzeby takich sytuacji ukuł sobie taką teorię: całemu temu bajzlowi, co rozplenił się po świecie, są winni z jednej strony społeczność zachodu, która nie zdawała sobie sprawy z tego co czyni, a z drugiej my, Polacy ze swoim podejściem do procedur i zasad. Zachód wspierał obalenie muru berlińskiego i otwarcie szeroko drzwi przed m.in. Polakami, a Ci skorzystali skwapliwie i ...rozpierzchli się po całym świecie. Dlatego mamy teraz kryzys światowy we wszystkich dziedzinach życia współczesnego. Oczywiście, ja mam trochę inne poglądy co mój znajomy, ale coś w tych stwierdzeniach jest na rzeczy.
Ale ad rem, co do Waszych przypadków, to dalej twierdzę, że całość problemów, które spotykają polskiego konsumenta, to wina słabości naszych organizacji konsumenckich i UOKiK oraz niespotykanej w cywilizowanym świecie niewydolności władzy sądowniczej. W Niemczech jest tych organizacji kilkadziesiąt i trzeba powiedzieć, że konsument jest jak święta krowa. Jeżeli jest coś zapisane, czy to w umowie, czy to w gwarancji na przykład, to producentowi nawet takiemu jak Sony, nie przyszłoby do głowy robienie jakichkolwiek "przekrętów", jeżeli konsument nie wyraża na to zgody. Oczywiście, że zdarzają się różne sytuacje, ale nie takie, podbne do Waszych. O klienta dba się, bo za nim jest siła. Mam nadzieję, że i nas to spotka.
Ale ja twierdzę że w głównej mierze to nasza wina. Nas konsumentów. Jak czytałeś to wiesz ilu kolegów z forum pisało że to ze mną jest coś nie tak. I oni wręcz nie rozumieją o co mi chodzi. Przecież Sony traktuje mnie wzorcowo. Na konkurencyjnym forum to moderacja próbowała mi wmówić że to ja nie mam racji. Ze Sony jest w tym przypadku O.K. Jak wątek stał się zbyt popularny i brakło im argumentów i musieli mi przyznać rację to go zamknęli. Jak myślisz ci z Sony tego nie śledzą? Przecież wiadomo że próbują również na takich forach wpływać na rynek.Gdyby nieuczciwe praktyki producentów spotykały się z adekwatną reakcją z naszej strony to musieliby inaczej reagować. Przecież Sony to nie organizacja pożytku publicznego tylko rekin kapitalizmu. Wiadomo że ich zysk jest na pierwszym miejscu. Ale na zachodzie muszą bardziej dbać o swój wizerunek i pozycję. A u nas z naszej winy jeszcze nie.
 

kriswas

Member
Bez reklam
Jak myślisz ci z Sony tego nie śledzą? Przecież wiadomo że próbują również na takich forach wpływać na rynek.Gdyby nieuczciwe praktyki producentów spotykały się z adekwatną reakcją z naszej strony to musieliby inaczej reagować. Przecież Sony to nie organizacja pożytku publicznego tylko rekin kapitalizmu. Wiadomo że ich zysk jest na pierwszym miejscu. Ale na zachodzie muszą bardziej dbać o swój wizerunek i pozycję. A u nas z naszej winy jeszcze nie.

Czy śledzą, tego nie wiem, ale pewnie czytając, nawet przez przypadek, wyciągają nie takie wnioski, jakie normalnie powinny być wyciągane. Wszechwładne sondaże i słupki oraz PR odciskają swoje piętno na "ciemnej masie społecznej", cytując już klasyka J.Kurskiego, "która wszystko kupi". Ciekawe, ile jeszcze wydarzyć się musi takich katastrof smoleńskich, aby Polak mądry był przed szkodą, a nie po niej, aby zrozumiał, że cenić warto powagę i szacunek, doświadczenie i rozum, a przede wszystkim wiedzę i przestrzeganie procedur.

Tak dla podsumowania, zamiast puenty:

 

Kijek1

Member
Sorki za offtopik, ale kolega kriswas troszkę się rozpędził. Tak dla wyjaśnienia: TO JEST FORUM AUDIO-VIDEO! WYP...AD ZE SMOLEŃSKIEM, KURSKIM I INNYM POLITYCZNYM GÓW...

A co do tematu. Ja byłem jedną z osób co mówiła, bierz kasę, nic nie zdziałasz. Ale nie dla tego, że pochwalam takie działania (sony), ale dlatego że znam realia "gwarancyjne". Akurat z sony mi się udało, ale miałem problem z firmą HTC (model spv600). Serwis próbował mi wmówić że telefon był zalany. Niestety, prawa konsumenta w naszym kraju, nie są do końca uregulowane. Często walka z dużymi firmami,to jak walka z wiatrakami. Dlatego ja HQ150 doradzałem, aby brał kasę. Szczególnie że ta opcja wydawała mi się atrakcyjna. Z drugiej strony, jak więcej osób walczyło by o swoje, to firmy bardziej starały by się przestrzegać np. warunków gwarancji.
 

kriswas

Member
Bez reklam
Kol.Kijek1
Wiedziałem, że to co napiszę, to nomen omen wsadzenie kijka;-) w mrowisko. Niestety, ale rozbestwienie się firm, urzędów i różnego rodzaju organizacji, które wiedzą lepiej i więcej od Ciebie za TWOJE WŁASNE pieniądze, to czysta polityka. Jak już pisałem na tym forum, słynna firma "Nie dla idiotów" za nielegalne praktyki szkodzące klientom w temacie promocji "30 rat x 0%" zapłaciła ok. 140 mln € w 2010r. Natomiast u nas stosuje bez żadnej krępacji ten numer, oczywiście zmieniając tuż przed ceny. Tak jak Ty, czy pozostali koledzy, mam prawo i obowiązek wymagać od swojego Państwa, aby chroniło mnie i mi podobnych obywateli, przed hegemonią firm, urzędów czy organizacji. I nie pitol mi, że się rozpędziłem. Bez urazy.
 
D

Deleted member 121090

Guest
Kriswas
Nikt nie twierdzi że nie masz racji. Ale proszę nie wciągajmy do naszej dyskusji instytucji Państwa i katastrofy w Smoleńsku.Nic dobrego z tego nie wyjdzie a wątek nam się całkowicie rozmyje. Mało masz brudnej i głupiej polityki wokoło. Apeluje żeby przynajmniej na forum poświęcinym tematyce HDTV jej nie było. Jako założyciek tego wątku proszę skupmy się na firmie Sony i nas konsumentach.
 

Kijek1

Member
@HQ150
popieram
@kriswas
Pamiętaj że wątek jest o SONY. Niezależnie od praw panujących w danym kraju, firma taka jak sony powinna trzymać się standardów. Obsługa klienta w KAŻDYM kraju powinna być TAKA SAMA. Winą, za taką sytuację jak miał HQ150, możemy obarczyć polski oddział sony, a nie Smoleńsk, Tuska czy Kaczyńskiego.
Więcej o polityce nie wspomnę.
 
Ostatnia edycja:

kriswas

Member
Bez reklam
OK! Sorki Panowie, macie rację, wystarczająco dużo tego szajsu wylewa się na codzień, więc niech tutaj pozostanie oaza spokoju, jeszcze raz sorry. Ciekawi mnie natomiast, jak kol.HQ150 odebrałeś kontakt z rzecznikiem od konsumentów, czy oni cokolwiek mogą, a przede wszystkim, czy są to ludzie na odpowiednich miejscach?
 
D

Deleted member 121090

Guest
OK! Sorki Panowie, macie rację, wystarczająco dużo tego szajsu wylewa się na codzień, więc niech tutaj pozostanie oaza spokoju, jeszcze raz sorry. Ciekawi mnie natomiast, jak kol.HQ150 odebrałeś kontakt z rzecznikiem od konsumentów, czy oni cokolwiek mogą, a przede wszystkim, czy są to ludzie na odpowiednich miejscach?

U mnie Pani zajmująca to stanowisko jest O.K. Rzeczowo podeszła do tematu. Natomiast nawał prac które ma przed sobą niestety wydłuża czas jej interwencji. U mnie od złożenia wniosku do jej pisma miało minąć około 3 tygodnie. A jako że w międzyczasie ukazał się 55VT30 jak wiesz zrezygnowałem i kupiłem właśnie tą plazmę. Dzisiaj wysłałem pismo do Japońskiej kwatery głównej.
 

jkarwala

New member
Obiecałem informować o postępach mojej sprawy.
Wyczerpały się wszystkie próby polubownego załatwienia sprawy przy wsparciu WIIH i Federacji Konsumentów.
Na niezależnego rzeczoznawcę - Sony się nie zgadza.
Na sąd polubowny - Sony się nie zgadza.
Na merytoryczne porównanie wartości i parametrów zepsutego telewizora do tego proponowanego przez nich na wymianę - Sony odpowiada, że nowy jest lepszy bo ma podświetlenie krawędziowe i 3D (bez komentarza).
Tyle są dla nich warte zapisy gwarancyjne.
Zostaje tylko sąd powszechny. Właśnie przygotowujemy wniosek, a w tzw. międzyczasie zaczynam się rozglądać za nowym - ze zrozumiałych względów nie będzie to Sony.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Mam nadzieje ze sprawe masz wygraną. Szok. Pierwszy lepszy, sredniorozgarniety rzeczoznawca stwierdzi, ze podswietlenie krawedziowe i 3D to barachło w porownaniu do Twojego. Trzymamy kciuki.
POwodzenia
 
D

Deleted member 121090

Guest
Też trzymam za Twoje powodzenie kciuki. Ja wysłałem pismo do Japonii i nie byli uprzejmi nawet odpowiedzieć. Wyślę jeszcze raz poleconym żeby mieć pewność że doszło.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
A ja tym razem troche zartobliwie, mianowicie jak zepsuć 5-cio letni telewizor, ktoremu lada moment konczy się gwarancja 5 lat, tak by uznali awarie i wymienili na nowy? :) Taki żart oczywiscie, ale zapraszam do pomysłów :)
 

zsz11

New member
Najlepsza jest woda :)ale użyta z spryskiwaczem do np kwiatów nastawiony na drobne rozpylenie (mgiełka) oczywiście tv wyłączony z prądu ,aplikujemy pare razy w okolicach zasilacza potem włączamy tv :twisted: może nie od razu tv sie nie załączy ale ten sposób działa na pewno (sprawdzone nie świadomie przez moją żonę podczas spryskiwania paprotki zawieszonej nad tv)po paru dniach wilgoć wyparuje i niema śladu jakiegokolwiek zalania,"mina serwisanta podczas naprawy bezcenna!"
Oczywiście to tylko żartem przytoczony z życia zaistniały przypadek:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
D

Deleted member 121090

Guest
Jeśli tak to zamiast zraszacza( za duże krople) można dać nawilżacz ultradżwiękowy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Status
Zamknięty.
Do góry