karolek4163
New member
Witam. Opisze mój problem bo juz nie wiem co mam robic. Wziąlem na raty jakies dwa miesiace temu Amplituner Pioneer Vsx 531-B i zestaw 5,1***Taga Harmony Tav-306*** lecz podłączone pod amplituner są tylko 2 głowne kolumny. Grało jakies 2 tyg, potem przy podglosnieniu do 60 spalil sie dalem na gwarancje do serwisu autoryzowanego Pioneer , spaliły sie tranzystory***frontowe serwis wymienił. Podlaczylem i w ten sam dzien za jakies 30 min przy podglosnieniu tym razem do 40 - 45 vol, znowu sie spalił, tym razem w notatce seriwsu było napisane : " naprawa wzmacniacza m.cz. front : wymiana tranzystorów wzmacniacza, przedwzmacniacza, rezystorów . UWAGA : Prosze sprawdzic kolumny - połączenia. Zadzwoniłem powiedzialem ze tak sie stalo, kazali przywiezc razem z kolumnami, wiec zawiozłem. Trzymali tydzien , robili jakies testy , było okej.*** Odebrałem minełu 2 tygodnie, znowu przy podglosnieniu tym razem 30 vol . znowu sie wylaczyl, te same objawy co wczesniej pewnie spalilo sie to samo te tranzystory itp. Teraz pytanie co z tym zrobic ? Czy spowrotem dawac do tego serwisu , czy dac tam gdzie gralem na raty w tyym przypadku EURO AGD RTV***niech oni wysla moze gdzies indziej do glownej siedziby /serwisu, bo bo przeginka sprzet nie całe 2 miesace a 3 raz teraz bedzie naprawiany. Bo tez poczytalem ze moge odstapic od umowy itp prawa konsumenta, niech wymieniaja sprzeet na nowy. No nie wiem juz sam co zrobic, bo jezeli 3 raz sie spalilo to samo to prawdopodbnie po dlaszych naprawach bedzie sie palic, moze jakas wada fabryczna . Pomóżcie cos.
Ostatnia edycja: