W dziale serwis możecie znaleźć opis moich przygód ze sprzętem Sharpa pt. "Kompromitacja firmy Sharp".
Ponieważ powyższy temat jest już zamknięty i nie da się go otworzyć kontynuuje temat tutaj.
Telewizor (przypomnę - LC37DH65E) wrócił z naprawy po raz 3. Narazie funkcja włączania działa poprawnie (w końcu), ale narazie testowałem 5 dni.
Oczywiście drugiej zgłoszonej przeze mnie usterki (a która pojawiła się po drugim pobycie w serwisie i wymianie płyty), czyli braku wyświetlania zegara w trybie ciągłym po ustawieniu odpowiedniej opcji w ustawieniach już Panowie nie byli łaskawi poprawić. Dla przypomnienia, zegar teraz wyświetla się tylko w czasie kiedy przełączę program i wyświetla się jego oznaczenie w prawym górnym rogu ekranu.
Za stolik multimedialny zwrócili kasę i postanowiłem poszukać drugiego. Znalazłem, w jeszcze lepszej cenie niż ten pierwszy i narazie działa bez zarzutu.
Ponieważ mam zamiar kupić nowy TV (40LE830), to albo wszystko tej firmy co kupię nie zepsuje się do końca życia, albo z przyjemnością będę czekał na każdą usterkę i z pasją będę katował serwis tej firmy, który potwierdzam posty niektórych kolegów, jest fatalny. A firma chce uchodzić za lidera w dziedzinie produkcji TV LCD.
A już tak niekompetentnych osób, jakie pracują w centrali firmy w Warszawie to dawno w żadnej innej firmie nie widzałem.
Ponieważ powyższy temat jest już zamknięty i nie da się go otworzyć kontynuuje temat tutaj.
Telewizor (przypomnę - LC37DH65E) wrócił z naprawy po raz 3. Narazie funkcja włączania działa poprawnie (w końcu), ale narazie testowałem 5 dni.
Oczywiście drugiej zgłoszonej przeze mnie usterki (a która pojawiła się po drugim pobycie w serwisie i wymianie płyty), czyli braku wyświetlania zegara w trybie ciągłym po ustawieniu odpowiedniej opcji w ustawieniach już Panowie nie byli łaskawi poprawić. Dla przypomnienia, zegar teraz wyświetla się tylko w czasie kiedy przełączę program i wyświetla się jego oznaczenie w prawym górnym rogu ekranu.
Za stolik multimedialny zwrócili kasę i postanowiłem poszukać drugiego. Znalazłem, w jeszcze lepszej cenie niż ten pierwszy i narazie działa bez zarzutu.
Ponieważ mam zamiar kupić nowy TV (40LE830), to albo wszystko tej firmy co kupię nie zepsuje się do końca życia, albo z przyjemnością będę czekał na każdą usterkę i z pasją będę katował serwis tej firmy, który potwierdzam posty niektórych kolegów, jest fatalny. A firma chce uchodzić za lidera w dziedzinie produkcji TV LCD.
A już tak niekompetentnych osób, jakie pracują w centrali firmy w Warszawie to dawno w żadnej innej firmie nie widzałem.
Ostatnia edycja: