Witam
Mam pewien problem z moim subwooferem. Mianowicie działa w kratkę ,a ostatnio nawet cześciej nie działa niż działa. Podczas pracy nawet przy małym poziomie głośności oraz małym ustawionym poziomie basów głośnik się sam rozłącza. Robi to nagle, czasami towarzyszy temu głośne pyknięcie. Mimo iż dioda z tyłu nie gaśnie głośnik nie działa. Dioda zielona z przodu nie gaśnie całkowicie, tylko miga pobladłe od czasu do czasu rozświetlając się i gasnąc z powrotem. Czasami jak go uderzę na chwilę włącza się z powrotem. Czy ktoś wie co to może być?
Może ktoś go ma i doświadczył tej samej przypadłości?
Mam pewien problem z moim subwooferem. Mianowicie działa w kratkę ,a ostatnio nawet cześciej nie działa niż działa. Podczas pracy nawet przy małym poziomie głośności oraz małym ustawionym poziomie basów głośnik się sam rozłącza. Robi to nagle, czasami towarzyszy temu głośne pyknięcie. Mimo iż dioda z tyłu nie gaśnie głośnik nie działa. Dioda zielona z przodu nie gaśnie całkowicie, tylko miga pobladłe od czasu do czasu rozświetlając się i gasnąc z powrotem. Czasami jak go uderzę na chwilę włącza się z powrotem. Czy ktoś wie co to może być?
Może ktoś go ma i doświadczył tej samej przypadłości?