Witam
Zaobserwowałem ostatnio dziwny problem. Grając w Fifę 10 konsola się wyłączyła. W taki sposób jak by ktoś wyjął kabel zasilający z gniazdka - zgasły wszystkie diody. By odpalić ponownie konsolę trzeba było wyłączyć ją wyłącznikiem z tyłu i włączyć ponownie. Dalej śmiga bez kłopotów. Problem pojawił się już 2 razy. Konsola jest podpięta do listwy przepięciowej wraz z plazmą, satką i dvd. Pozostałe sprzęty się nie wyłączyły więc nie wiem czy może to być wina skoku napięcia w sieci energetycznej. (czy to możliwe by była bardziej czuła niż np tv??) Może to wina zasilacza?? Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem?? Po ponownym odpaleniu konsola pracuje aktualnie około godziny i nic się nie dzieje...
Zaobserwowałem ostatnio dziwny problem. Grając w Fifę 10 konsola się wyłączyła. W taki sposób jak by ktoś wyjął kabel zasilający z gniazdka - zgasły wszystkie diody. By odpalić ponownie konsolę trzeba było wyłączyć ją wyłącznikiem z tyłu i włączyć ponownie. Dalej śmiga bez kłopotów. Problem pojawił się już 2 razy. Konsola jest podpięta do listwy przepięciowej wraz z plazmą, satką i dvd. Pozostałe sprzęty się nie wyłączyły więc nie wiem czy może to być wina skoku napięcia w sieci energetycznej. (czy to możliwe by była bardziej czuła niż np tv??) Może to wina zasilacza?? Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem?? Po ponownym odpaleniu konsola pracuje aktualnie około godziny i nic się nie dzieje...