Samsung SyncMaster 2032 MW. Kupiony w czerwcu działał jak należy. Ostatnio jednak zauważyłem, że dzieją się z nim dziwne rzeczy. Wyłączony piszczy, obraz się rozciągał z kontur. Podczas gry na ps3/360 zauważyłem nagłe zniknięcie "prostych linii". Dosłownie wszystko mam poszarpane, wszystkie linie wyglądają jak schody. Pomyślałem, że to wina kabla hdmi, bo tani i często był wyjmowany i wkładany ponownie z powodu posiadania dwóch konsol. Zamówiłem więc 3 kable hdmi (prolink ze złotymi końcówkami) i przełącznik hdmi żeby to wszystko jakoś ładnie chodziło. Jednak po podłączeniu nowym kablem (bez tego przełącznika, konsola jest podłączona prosto do monitora) wszystko jest po staremu. Co więc się mogło stać ? Żadne ustawienia nie były zmieniane, więc zmiana w jakości wyświetlanego obrazu nastąpiła ot tak. Najgorsze w tym jest to, że... starsza wyrzuciła gwarancję, uznając ją za zbędny kwitek 
Czekam na pomoc 
Czekam na pomoc