Problem z dźwiękiem w H/R AVR 260

[masher1000]

Witam forumowiczów,
jestem zmuszony napisać o moim problemie, który niestety zaczyna doskwierać mi coraz bardziej.
Od niedawna jestem posiadaczem ampli HR AVR 260. Od samego początku zauważyłem jego bolączki, które myślałem, że uda się zniwelować updatem firmwaru. Otóż amplituner na początku potrafił zgubić dźwięk z HDMI podczas zmian kanałów w dekoderze lub zatrzymywania filmu na dłuższą chwilę (również z odtwarzacza WD Media Player). Postanowiłem wgrać nowy firmware bo na stronie producenta napisane jest, że ta wersja (Version: AFW v0.98.3.1 Release Date: 5-26-2010) zawiera poprawkę:

"Enhancements to the HDCP handshake when using HDMI connections."

Wgrałem nowy software i problem dźwięku podczas zmian kanałów nie do końca zniknął (zdaża się to żadziej niż wcześniej ale jednak) jednak teraz amplituner bardzo często gubi dźwięk na 0,5-1 sek. nie zależnie od wybranego rodzaju dźwięku (DTS, Logic, Stereo) i nie zależnie od źródła i wejścia (podpięty dekoder przez optyka, natomiast odtwarzacz WD przez HDMI).

Pytanie czy ktoś może coś więcej o tym powiedzieć, może ktoś ma podobny problem. Czytałem w sieci o innych problemach z gubieniem dźwięku przez ten amplituner. Czy pozostaje tylko serwis? Wolałbym nie oddawać im go na miesiąc lub dłużej i jeździć z nim w te i z powrotem.

Pozdrawiam

 

[ventillo]

Miałem u klienta identyczne objawy. Twoj ampli się przegrzewa. Daj mu pooddychać a problemy znikną.

 

[masher1000]

Pytanie tylko co niby mam zrobić, skoro na amplituner stoi w szafce RTV ale nad nim nic innego nie ma. Przestrzeni jest jakies 10cm więc powinno wystarczyć na wentylację. Jakieś pomysły? Bo to chyba nie jest normalne.

Właśnie sprawdziłem grzanie ampi - raczej odpada, obudowa jest ledwo ciepła, zresztą problem jest od razu od włączenia więc przegrzewanie raczej odpada. Co więcej sytuacja jest o tyle dziwna, że czasem ma miejsce na wejściu DVD (gdzie mam podpięty Media Player) a na wejściu CABLE/SAT (dekoder TV) generalnie działa dobrze - tak jest w tym momencie. Czasem jest odwrotnie...
Próbowałem zmienić kable HDMI ale dalej to samo czyli też odpada.

 

[bagiennik]

To H/K więc to normalne że coś nie działa prawidłowo, może serwis coś pomoże ale nie sądze.

 

[kamuta]

Nie wiem jak będą się zachowywały nowe amplitunery tego producenta ale po serii x47 zaczęli robić taki chłam że szkoda sobie nimi głowę zawracać. Jak nie trzaski w głośnikach to wyjące wiatraki lub padające HDMI.
Miałem 347 i to był fajny sprzęt ale nie miał najnowszych kodeków dźwięku HD.
Poszedł raz do serwisu na pykanie z głośników i dołożyli jakieś kondensatory. Poza tym problemów z nim nie było. Grał wyśmienicie.
Radzę się zainteresować Yamahą. Jakościowo są o lata świetlne przed H/K.

 

[blackninja]

masher1000 ampli do serwisu.

Lubie HK i nie doskwiera mi jakoś szczególnie jego usterkowość na poziomie usterkowości innych producentów takich jak Pioneer, Arcam, Denon, Marantz, Yamaha...

kamuta mam AVR347 nowe dekodery są zbędne jak dozbieram to sobie wymienią na cos z 270/370. Nie piszesz, że kupiłeś Yamaha więc twój post jest dziwny.

 

[kamuta]

Tak jak pisałem: miałem AVR 347 i zmieniłem na RX-V1067.
H/K AVR 347 był dobry ale był problem z pykaniem z głośników przy pauzowania czy zmianie kanałów w tunerze SAT lub kablówki. Oddałem go do serwisu i wlutowali jakieś kondensatorki ale problem nie został do końca wyeliminowany. Dalej pykało ale już nieco ciszej. =
Chciałem coś nowszego i pewniejszego więc wybrałem Yamahę i mam 0 problemów.
Mam też kilku znajomych którzy kupili H/K 255 itd i wielu się skarżyło na problemy głównie z HDMI.
Wszystko się sypie tylko że ampli z H/K nieco częściej.

 

[blackninja]

Teraz jest sens.
Problem sypania dotyczył AVR255 i tylko pewnej serii.
Na razie odpukać nowych nie dotyczy.
W domku mam AVR347 teraz aktualnie i nic nie pyka.