Witam chciałem się z wami podzielić doświadczeniem odnośnie ustawieniem kolumn. Ustawiałłem od roku z różnym skutkiem. Dzisiaj ustawiłem kolejny raz według wzoru: 1:1,2 (1,2 - to odległość kolumn). Audio Physic - Pozycjonowanie kolumn
Zasada nr9.
U mnie odległość kolumn od siebie: 228cm
Do słuchacza: 190cm
Odległość kolumny od sciany tylnej: 107 i 97
Odległość od ściany bocznej: 51 i 65
Miejsce odsłuchowe od ściany tylnej: 70 cm
Kolumny skęrcone tak aby osie skrzyżowały się za moja głową.
Efekt? Banan na twarzy! Tymbardziej, że źródło to nadal konsola ps3
Każdy instrument jakby grał oddzielnie i czuje sie jakby grał w pokoju tzn jest 'podmuch' z trąbki klawisze bardziej naturalne i najważniejsze pozbyłem sie dudnienia! Tylko muzyka
Przy pogłaśnianiu muzyki jest jeszcze lepiej wyraźniejsze instrumenty a nie mocniejszy bas i dudnienie jak miałem wcześniej. Również instrumenty wyszły na plan pierwszy. Tego zawsze mi brakwało, myślałem już że trzeba zmienić cos w systemie...
Słuchając Cockera nie mogłem się przestać uśmiechać.
Pokój to najgorszy z możliwych
kwadrat z małą wnęką z drzwiami za mną. Okna i zasłony po obu stronach, wykładzina na podłodze, pare pierdół w narożnikach za kolumnami i przy telewizorze dwie male szafki z płytami.
Wiem że, to jeszcze może być lepiej ponieważ po stronie telewizora jest pogłos i echo gdy klaśnie się w ręce. Natomiast w miejscu odsłuchowym echa nie ma.
Nie chcę też wygłuszyć za bardzo pokoju.
Mam nadzieje, że komuś pomogłem.
Zasada nr9.
U mnie odległość kolumn od siebie: 228cm
Do słuchacza: 190cm
Odległość kolumny od sciany tylnej: 107 i 97
Odległość od ściany bocznej: 51 i 65
Miejsce odsłuchowe od ściany tylnej: 70 cm
Kolumny skęrcone tak aby osie skrzyżowały się za moja głową.
Efekt? Banan na twarzy! Tymbardziej, że źródło to nadal konsola ps3
Każdy instrument jakby grał oddzielnie i czuje sie jakby grał w pokoju tzn jest 'podmuch' z trąbki klawisze bardziej naturalne i najważniejsze pozbyłem sie dudnienia! Tylko muzyka
Słuchając Cockera nie mogłem się przestać uśmiechać.
Pokój to najgorszy z możliwych
Wiem że, to jeszcze może być lepiej ponieważ po stronie telewizora jest pogłos i echo gdy klaśnie się w ręce. Natomiast w miejscu odsłuchowym echa nie ma.
Nie chcę też wygłuszyć za bardzo pokoju.
Mam nadzieje, że komuś pomogłem.
Ostatnia edycja: