Ludzie nie straszczie innych z tymi "powidokami" czy jak to tam ładnie nazywacie...
Według mnie telewizor służy do oglądania telewizji, filmów, grania na konsoli itp... - a nie do obchodzenia się z nim jak z jakiem.
Jejku nie oglądać za długo TVP1, TVP2, włączać kolorowe plansze z menu serwisowego czy szumy, obniżać poziom kontrastu itp... - sory ale śmiać mi się chce gdy to czytam (bez obrazy oczywiście) - ale gdybym miał tak robić ze swoją plazmą to szczerze powiedziawszy wolał bym NIE MIEĆ TELEWIZORA
.
Ja swoją pierwszą plazmę Panasonica kupiłem ponad 3 lata temu i wieżcie mi ale większość czasu spędzam w domu także telewizję oglądam godzinami. Jak by tego było mało to jestem zapalonym graczem i przy XBOX360 lub PS3 spędzałem wiele długich godzin (nie jakieś 2,3 czy 4 h.) i to niemal że dzień w dzień I ŻADNYCH ALE TO ŻADNYCH WYPALEŃ, POWIDOKÓW ITP. NIE UŚWIADCZYŁEM ! Plazma jak dobrze świeciła tak świeci, a matryce ma czystą jak łza. Dziś nawet znalazła nowego nabywcę który dosłownie przez 15min. niemal że rysował rzęsami po szybie - by dostrzeć jakieś ślady wypalenia matrycy.... jednak po bardzo wnikliwej oględzinie stwierdził że żadnych śladów nie ma i stał się szczęśliwym posiadaczem mojej starej plazmy !
Także jeśli ktoś planuje zakup plazmy Panasona to mogę z czystym sumieniem polecić - bez żadnych obaw o jakieś wypalenia i powidoki. Owszem plazma od LCD jest na tym punkcie wraźliwa ale codzienne normalne użytkowanie telewizora na pewno mu nie zaszkodzi. Owszem powidoki i wypalenia mogą powstać gdyby telewizor działał zapewne non-stop przez kilka dni (na jednym programie - logo, lub jakimś statycznym obrazie)....