Widzę, że sporo wątpliwości się pojawiło w Twoim temacie. Niestety nie pomogę z wyborem, zwłaszcza, że C2 nie widziałem na oczy. No i musisz też się dobrze zastanowić, oled czy mini led.
Coś kręcił ten sprzedawca z odradzaniem kalibracji. Nawet super ustawione fabrycznie Panasonici, da się jeszcze poprawić kalibracją. Ale co do oferty od Sony, to aktualnie bardzo dobra cena, no i oferta rozszerzenia gwarancji mniej więcej za połowę normalnej ceny jest też dużym plusem.
Ja bym jednak forsował większy tv, zwłaszcza że masz budżet. Mi wzrok bardzo szybko się przyzwyczaił do 65” z ok 3,4m. Możesz użyć argumentu, który ja czasem mówię jak sobie żartujemy z żoną
że ja wcale nie potrzebowałem tak dużego tv. Tylko nie chciałem, żeby musiała mrużyc oczy oglądająca mniejszym, więc kupiłem go z myślą o niej.
A tak zupełnie serio, to musiałbyś mieć z tych najbliższych 2,5m może ekran 120-150”, żeby było niekomfortowo. Będzie dobrze. Jest taka legenda, że nikt nigdy nie żałował, że kupił za duży tv
Z uchwytem tv, to ten od serii G z Lg nie podejdzie do innych. Seria G oprócz zdaje się otworów WESA ma w górnej czesci specjalne wgłębienie na dedykowany uchwyt.
Do C1 kupiłem uchylny konkretnie pod rozstaw Lg. Fajnie zgrany z obudową, żeby cześć montowana do tv nie wystawała ponad zgrubienie obudowy. Maclean mc-804. Ale polecam go średnio i to Max do 65”. Niby ma obciążenie do 30kg, ale trochę się uginał po zamontowaniu 65” tv. Na zasadzie, że jak na sucho ustawiłem rownolegle ze ścianą, to po zawieszeniu pochylił się do przodu. I im bardziej odchylała się ramie, to jeszcze bardziej się pochylał.
Teraz mam Multibrackets mb266. Konstrukcja z wyglądu bliźniacza. Ale siedzi sztywno i się nie ugina. Ma większy zakres kompatybilnych otworów. Na filmiku producenta widzialem, że maksymalnie dosuwając do ściany, tył tv będzie ok 46mm od niej oddalony. U mnie jest ok 9-10cm. Ale tunel na kable mam centralnie za uchwytem i kable nie pozwalają mi za bardzo już odsunąć. Ale mi to nie przeszkadza.