tomek67 napisał:Używałem dyfuzora.
Odczyt jest z projektora nie z ekranu.
Zauważyłem, że jak bawiłem się HFCR
to odczyty z ekranu różnią się w granicach 5% pomiędzy składowymi
w stosunku do tych z projektora.
Pewnie ekran nie jest doskonale szary.
Z ekranami to raczej norma, nawet topowe ekrany Stewarta różnią się o 100-200K porównując je do odczytów z samego projektora (bazuję na recenzjach ekranów z sieci, sam oczywiście tego nie sprawdzałem
Ale to jest właśnie dla mnie poważny argument za skierowaniem kolorymetru w stronę ekranu, a nie projektora... co z tego, że to co wypuszcza projektor idealnie skalibrujesz do 6500K, jeśli po odbiciu światła od ekranu otrzymasz 6200K ?
Wracając do tej luminacji... standard dla HD (rec 709) to odpowiednio 21,3% jasności koloru czerwonego, 71,5% zielonego i 7,2% niebieskiego w stosunku do białego.
To właśnie miałem na myśli pisząc o dziwności Twoich pomiarów (R: 1300,
G: 1011, B: 1116, W: 1080), ale zgaduję, że przy skierowaniu kolorymetru w stronę projektora z nałożonym dyfuzorem kalibracja wygląda zupełnie inaczej.
Mam jeszcze jeden pomysł na sprawdzenie tej kalibracji i Eye ONE.
Mam teraz aparat Panasonika,
ma on możliwość ręcznej regulacji balansu bieli.
Na moje oko jak ustawię w nim 6500 to fotki ekranów szarości
powinny dać identyczne składowe RGB.
A tutaj nie nadążam

Jeśli chodzi Ci o sprawdzenie dokładności Eye-One to chyba jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby porównanie jego odczytów z odczytami w pełni profesjonalnego urządzenia.
Takie testy przeprowadzał jeden z użytkowników avsforum - za wzorzec wziął i1 pro i porównanie do sporo tańszych Display 2 (to jest nasz Eye-One D2) i Spydera2 - http://www.avsforum.com/avs-vb/showthread.php?t=958099.