Odszedł Jack Tramiel ( Jacek Trzmiel), założyciel Commodore.
Wczoraj w wieku 83 odszedł od nas Jack Tramiel, założyciel Firmy Commodore.
Nazwa firmy dziś być może wielu z Was nic nie powie, ale legenda tego polaka jest równa sławie największych tuzów rynkowych takich jak Bill Gates czy Steve Jobs.
Jacek Tramiel a właściwie Jacek Trzmiel był ojcem i założycielem firmy Commodore.
Wyprodukowany komputer to był najlepiej sprzedający się komputer osobisty wszech czasów i pierwszy prawdziwy komputer osobisty w historii.
Jacek Trzmiel przeżył okropności w Auschwitz a po wojnie jako Jack Tramiel wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie otworzył mały warsztat naprawy maszyn do pisania w dzielnicy Bronx w Nowym Jorku.
Historia wg Wikipedii.
Trudne początki[edytuj]
Tramiel urodził się w 1928 roku w Łodzi, jego właściwe nazwisko to Idek Tramielski (według niektórych źródeł Jacek Trzmiel, według jeszcze innych – Idek Trzmiel). Jako 10-letnie dziecko w 1939 roku trafił do Litzmannstadt Ghetto w Łodzi, gdzie spędził 5 lat pracując w fabryce odzieży. W sierpniu 1944 wraz z ojcem został wysłany do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Nazistowski lekarz, dr Josef Mengele uznał ich za zdolnych do pracy, wywiezieni zostali więc do obozu Hannover-Ahlem niedaleko Hanoweru. Ojciec Tramiela nie dożył końca wojny – najprawdopodobniej zmarł na tyfus, choć sam Jack Tramiel twierdzi, że zginął od zastrzyku z benzyną podczas jednego z eksperymentów. Jack Tramiel doczekał wyzwolenia obozu w kwietniu 1945 roku.
Emigracja[edytuj]
W 1947 roku Tramiel wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie znalazł pracę jako mechanik w sklepie i szybko nauczył się angielskiego. W 1948 wstąpił do armii, gdzie jego zadaniem było naprawianie sprzętu biurowego. Po kilku latach służby zdecydował się odejść z wojska i założyć własną firmę Commodore Portable Typewriter zajmującą się naprawą maszyn do pisania. Wkrótce nawiązał kontakty z europejskimi firmami (m. in. z firmą z Czechosłowacji, produkującą maszyny do pisania), co zaowocowało znacznym wzrostem dochodów firmy. W celu ominięcia niekorzystnych w USA zasad importu (zwłaszcza z krajów Układu Warszawskiego, Jack Tramiel zarejestrował w 1955 w Toronto nowe przedsiębiorstwo, Commodore Business Machines International. Tramiel chciał, by jego firma nosiła wojskową nazwę; nazwy stopni wojskowych „General” i „Admiral” były już zajęte, biznesmen zdecydował się więc na użycie stopnia wojskowego „Commodore” (komodor).
Rozkwit Commodore[edytuj]
W latach 60. japońskie firmy zaczęły powoli zalewać amerykański rynek tanimi maszynami do pisania. Z racji gwałtownego spadku dochodów firmy Jack Tramiel postanowił zmienić profil jej działalności. W 1970 roku światło dzienne ujrzały pierwsze kalkulatory produkcji Commodore, bazujące na chipsetach Texas Instruments. W połowie lat 70. firma zaprezentowała swój pierwszy komputer – PET. Tramiel nie był przekonany co do budowy domowego komputera od podstaw, chciał więc kupić firmę Apple Inc. Steve Wozniak był nawet zainteresowany tą propozycją, jednak zażądał zbyt dużej sumy. PET w znacznym stopniu przewyższał ówczesne komputery, ale prawdziwym hitem stał się dopiero VIC-20. Tani, produkowany w setkach tysięcy egzemplarzy komputer przeszedł do historii jako jeden z najlepiej sprzedających się produktów Commodore. W 1982 pojawił się Commodore 64 z mikroprocesorem MOS6510, który okazał się jeszcze większym sukcesem – sprzedany w 22 mln egzemplarzy do dziś uważany jest za najpopularniejszy w dziejach komputer domowy[2].
Praca dla Atari[edytuj]
13 stycznia 1984 roku Jack Tramiel, po gwałtownym starciu z największym udziałowcem Commodore, postanowił odejść od firmy. Po krótkiej przerwie w komputerowym przemyśle, sformował firmę Tramiel Technology, Ltd., której celem było opracowanie oraz produkowanie konkurencyjnego komputera domowego nowej generacji[potrzebne źródło].
W tamtym czasie Atari Inc. miało kłopoty finansowe, związane z zapaścią na rynku gier wideo w 1983 roku. Tramiel, chcąc się odegrać na swoich byłych współpracownikach, kupił upadające Atari od Time Warner. Wypowiedział wtedy słowa „biznes jest wojną” (ang. „business is war”)[3]. Pomiędzy Commodore oraz Atari rozpoczęła się wyniszczająca walka cenowa, która w latach 90. doprowadziła obie firmy do bankructwa[

Nazwa firmy dziś być może wielu z Was nic nie powie, ale legenda tego polaka jest równa sławie największych tuzów rynkowych takich jak Bill Gates czy Steve Jobs.
Jacek Tramiel a właściwie Jacek Trzmiel był ojcem i założycielem firmy Commodore.
Wyprodukowany komputer to był najlepiej sprzedający się komputer osobisty wszech czasów i pierwszy prawdziwy komputer osobisty w historii.

Jacek Trzmiel przeżył okropności w Auschwitz a po wojnie jako Jack Tramiel wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie otworzył mały warsztat naprawy maszyn do pisania w dzielnicy Bronx w Nowym Jorku.

Historia wg Wikipedii.
Trudne początki[edytuj]
Tramiel urodził się w 1928 roku w Łodzi, jego właściwe nazwisko to Idek Tramielski (według niektórych źródeł Jacek Trzmiel, według jeszcze innych – Idek Trzmiel). Jako 10-letnie dziecko w 1939 roku trafił do Litzmannstadt Ghetto w Łodzi, gdzie spędził 5 lat pracując w fabryce odzieży. W sierpniu 1944 wraz z ojcem został wysłany do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Nazistowski lekarz, dr Josef Mengele uznał ich za zdolnych do pracy, wywiezieni zostali więc do obozu Hannover-Ahlem niedaleko Hanoweru. Ojciec Tramiela nie dożył końca wojny – najprawdopodobniej zmarł na tyfus, choć sam Jack Tramiel twierdzi, że zginął od zastrzyku z benzyną podczas jednego z eksperymentów. Jack Tramiel doczekał wyzwolenia obozu w kwietniu 1945 roku.
Emigracja[edytuj]
W 1947 roku Tramiel wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie znalazł pracę jako mechanik w sklepie i szybko nauczył się angielskiego. W 1948 wstąpił do armii, gdzie jego zadaniem było naprawianie sprzętu biurowego. Po kilku latach służby zdecydował się odejść z wojska i założyć własną firmę Commodore Portable Typewriter zajmującą się naprawą maszyn do pisania. Wkrótce nawiązał kontakty z europejskimi firmami (m. in. z firmą z Czechosłowacji, produkującą maszyny do pisania), co zaowocowało znacznym wzrostem dochodów firmy. W celu ominięcia niekorzystnych w USA zasad importu (zwłaszcza z krajów Układu Warszawskiego, Jack Tramiel zarejestrował w 1955 w Toronto nowe przedsiębiorstwo, Commodore Business Machines International. Tramiel chciał, by jego firma nosiła wojskową nazwę; nazwy stopni wojskowych „General” i „Admiral” były już zajęte, biznesmen zdecydował się więc na użycie stopnia wojskowego „Commodore” (komodor).
Rozkwit Commodore[edytuj]
W latach 60. japońskie firmy zaczęły powoli zalewać amerykański rynek tanimi maszynami do pisania. Z racji gwałtownego spadku dochodów firmy Jack Tramiel postanowił zmienić profil jej działalności. W 1970 roku światło dzienne ujrzały pierwsze kalkulatory produkcji Commodore, bazujące na chipsetach Texas Instruments. W połowie lat 70. firma zaprezentowała swój pierwszy komputer – PET. Tramiel nie był przekonany co do budowy domowego komputera od podstaw, chciał więc kupić firmę Apple Inc. Steve Wozniak był nawet zainteresowany tą propozycją, jednak zażądał zbyt dużej sumy. PET w znacznym stopniu przewyższał ówczesne komputery, ale prawdziwym hitem stał się dopiero VIC-20. Tani, produkowany w setkach tysięcy egzemplarzy komputer przeszedł do historii jako jeden z najlepiej sprzedających się produktów Commodore. W 1982 pojawił się Commodore 64 z mikroprocesorem MOS6510, który okazał się jeszcze większym sukcesem – sprzedany w 22 mln egzemplarzy do dziś uważany jest za najpopularniejszy w dziejach komputer domowy[2].
Praca dla Atari[edytuj]
13 stycznia 1984 roku Jack Tramiel, po gwałtownym starciu z największym udziałowcem Commodore, postanowił odejść od firmy. Po krótkiej przerwie w komputerowym przemyśle, sformował firmę Tramiel Technology, Ltd., której celem było opracowanie oraz produkowanie konkurencyjnego komputera domowego nowej generacji[potrzebne źródło].
W tamtym czasie Atari Inc. miało kłopoty finansowe, związane z zapaścią na rynku gier wideo w 1983 roku. Tramiel, chcąc się odegrać na swoich byłych współpracownikach, kupił upadające Atari od Time Warner. Wypowiedział wtedy słowa „biznes jest wojną” (ang. „business is war”)[3]. Pomiędzy Commodore oraz Atari rozpoczęła się wyniszczająca walka cenowa, która w latach 90. doprowadziła obie firmy do bankructwa[
Ostatnia edycja: