Jezeli na jednym kanale jest fatalna płynność, a na drugim dobrze, to mamy dwie opcje: albo TV nie radzi sobie z danym „klatkażem”, albo ktoś spaprał sygnał. W moim Panasoniku DX750 jest tak, że na koszykówce NBA obraz potrafi rwać, na piłce zwykle jest OK - o dziwo, to ten sam Canal+, natomiast na hokeju z TVP Sport jest po prostu sieczka!
Nie wiem jednak, czy problem nie jest głownie po stronie nadawców, bo czemu mecze Ekstraklasy są OK wtedy, tylko reszta skopana? Tak w ogóle, to feedy sygnałowe z Europy i USA, te sportowe są chyba kilkukrotnie konwertowane, są różne klatkaże właśnie i na end nodzie w domu wychodzą dramaty.